Licze się dla niego tylko na imprezach....Przeczytajcie moją historie.

Witam wszystkich forumowiczów. Jestem stałą kafeteriuszką mającą conajmniej trzy zaczerniałe nicki + niezliczoną ilość pomarańczek. Zazwyczaj to ja czytam Wasze tematy, dziś to ja proszę Was o pomoc i dobrą , rozsądną radę. Spotykam się od jakiegoś czasu (kilka miesięcy) z pewnym facetem, lat 23. Wszystko by było ok, gdyby nie to, że spotykamy sie zazwyczaj tylko w weekendy , w dodatku tylko na jakis imprezach, spotkaniach towarzyskich ze znajomymi. Tak ,,sam na sam" spotykamy się można powiedzieć bardzo rzadko, bo czasem raz w jakiś dzień powszedni, góra dwa razy w tygodniu. Trudno, jakoś to przeboleje. Ale zauważyłam w jego przypadku pewną prawidłowość. Kiedy mamy sie spotkać w dzien powszedni nie jest jakis bardzo zaangazowany aby spotkanie wypalilo, mam wrazenie , ze robi to tylko dlatego zebym ja sie nie czepiala, ze malo czasu ze soba spedzamy. Jednak zupełnie inaczej jest kiedy zbliża się weekend i jest planowane jakies spotkanie z wieksza ekipa. Kiedy ja nie chce isc on mnie prosi, pisze, dzwoni, wręcz nęka mnie , zebym sie pojawiła. Kiedy sie zgadzam jest zawsze bardzo uradowany. W czasie takiej ,,imprezki" zawsze sobie troche popijemy i głownie siedzimy do siebie przytuleni, glaszczemy sie , calujemy. Jest milo. Ale tylko wtedy. Gdy jestesmy sam na sam to juz nie jest tak bajecznie. Ale z drugiej strony czuje,ze on chce ze mna byc tylko dlatego zeby na imprezach towarzyskich po wypiciu kilku piw móc się do kogos poprzytulac, wycałować itp. Jest mi przykro, bo coraz bardziej jestem przekonana o tym, że tak własnie jest. Czy spotkaliscie sie z podobnym przypadkiem? Jak z tego wybrnąć?

to typ niedojrzalego facecika ktory nie mysli o Tobie powaznie.

może facet jest chorobliwie niesmiały i tylko pod wpływem% potrafi się na tyle wyluzowac, by traktowac cię jak kobietę, czy ty przypadkiem nei jesteś jego pierwszą kobieta?

powiedz mu co o tym myslisz i zobacz co ci odpowie

Jezeli czujesz że jest coś nie tak to widocznie tak jest.Może odpuść sobie jakąs imprezkę z nim,znajdz jakis pretekst ale oczywiscie pozwół mu isc samemu,podkreśl ze mu ufasz,zobaczysz czy woli ciebie czy imprezki

Jezeli czujesz że jest coś nie tak to widocznie tak jest.Może odpuść sobie jakąs imprezkę z nim,znajdz jakis pretekst ale oczywiscie pozwół mu isc samemu,podkreśl ze mu ufasz,zobaczysz czy woli ciebie czy imprezki

to nie chodź z nim na imprezy , a jak cię nęka telefonami bo nie chcesz iść to wyłącz telefon i już

A ja mam dziewczynę któa tak sie zachowuje wobiec mnie-i co z tym robic?ha ?

to wygląda tak, jakby on chciał się Tobą pochwalić i jakbyś była jego dodatkiem do imprez:O

Chyba tak, jestem jego pierwszą dziewczyną. I może faktycznie jest nieśmiały, ale nie chcę być traktowana. Chcę, zeby w dni powszednie jak się widzimy traktowal mnie jak swoja dziewczyne a nie jak znajoma. Probowalam z nim rozmawiac delikatnie, to znaczy dalam mu delikatnie do zrozumienia ,ze tylko na imprezach mu zalezy zebym byla, ale on raczej nie widzi zadnego problemu. Nie wiem jak z tego wybrnac, moze lepiej bedzie jak z nim zerwe, bo jest to dla mnie wszystko bardzo przykre.

Moim zdaniem powinnas zerwac z nim. Bo co to za zwiazek jak on cie tak traktuje? Jak sobie to wyobrazasz, ze co bedziesz tylko przytulaczką, obiektem do pomacania i wylizania w czasie imprez, a po imprezie odstawia cie jak przedmiot. Sory ale cos jest tu nie halo i to bardzo. Daj sobie spokoj, bo najprawodpodobniej to taki typ.

Ja bym nie dała siebie tak traktować. Sama bym zaczęła go unikać, wykręcać sie z imprez , zeby poczuł się, ze nie jestem na każde jego zawołanie - na każdą imprezę. Dziewczyno, masz swoja godnosc i nie dawaj sie traktowac jak przedmiot. Gdzies tam czeka zapewne na Ciebie facet, który bedzie Cie traktował jak swoją kobietę, z szacunkiem i miłością.

Nie, nie... to nie tak! On ma zupełnie inny cel! W rzeczywistości nie ma 23 tylko 76 lat. Jest narodowości niemieckiej (chociaż z ojca Azera). Od 42 lat prowadzi badania nad mechanizmem starzenia i usiłuje wynaleźć remedium na ten złożony proces. Osiąga już pewne sukcesy - wszak bez trudu przekonał Cię, że ma 23 lata. Nie daj się jednak zwieść - trwa jego walka z czasem. By osiągnąć swój cel - nieśmiertelność jest gotów na najwyższe ofiary (nie tylko własne, niestety). Żeby uchylić rąbka tajemnicy, jestem gotów zaryzykować swoim bezpieczeństwem. Profesor Hermann Schilling (bo tak się nazywa - nie wiem, czy to prawdziwe nazwisko) odkrył, że swoistą odtrutką na procesy organiczne prowadzące do starzenia jest obcowanie cielesne z kobietami, które posiadają pewien unikalny chromosom, nazwijmy go "chromosomem beta 454". Widocznie Ty posiadasz ten chromosom. Jak to sprawdził? Prawdopodobnie ukradkiem pobrał próbkę twojej krwi, bądź wydzieliny z pochwy. Obecnie - mając pewność, co do Twojego pozytywnego wpływu na swoje zdrowie, stara się widywać z Tobą co weekend i maksymalnie dużo "przytulać się", głaskać, całować. Jak zbadał, do uruchomienia korzystnego mechanizmu obronnego wystarczy sam bliski kontakt przez skórę oraz ślinę. Nie jest konieczna penetracja. Jeszcze jedno - kiedy profesor Schilling namawia Cię do współżycia - bądź ostrożna. Nie dopuść by jego penis bezpośrednio penetrował Twoją pochwę lub odbyt. Zadbaj o zabezpieczenie. Sperma profesora, ze względu na wieloletnie eksperymenty, które prowadził na sobie zawiera wiele niebezpiecznych i nierozpoznanych substancji, które mogą u Ciebie wywołać niekorzystne zmiany skórne, jak również m.in. zmianę barwy głosu czy nasiloną do nieakceptowalnych granic nimfomanię. Bądź ostrożna we współżyciu. Penis profesora ma ogromne rozmiary - mierzy około 28 centymetrów we wzwodzie. Stało się tak na skutek mutacji genetycznych. Po przeczytaniu tego listu zbadaj natychmiast swą pochwę. Jeśli odkryjesz na wargach sromowych wydzielinę w niebieskawym kolorze - natychmiast musisz skontaktować się z telefonem 4214 342859439 - oznaczałoby to że doszło (na skutek bezpośredniego kontaktu ze spermą profesora) do reakcji zwanej "reakcją XJS". Konieczne jest natychmiastowe badanie i pogłębiona analiza. Zespół interwencyjny będzie u Ciebie w przeciągu godziny. Jeszcze jedno - zastanawiasz się na pewno, dlaczego profesor Schilling widuje się z tobą tylko w weekendy? To proste - w tygodniu prowadzi intensywne badania w swoim laboratorium w Getyndze. Za to spotykanie się z Tobą na imprezach ma wyłącznie jeden cel - oprócz łatwego dostępu do Twego ciała (na imprezach traci się samokontrolę), ma również możliwość rozpoznania kolejnych "zdobyczy", wyposażonych w podobny chromosom. Szacuje się, że na całym świecie kobiet naznaczonych w ten sposób jest ok. 2%. Co ciekawe większy odsetek notuje się na Niżu Środkowoeuropejskim (czyli m.in. w Polsce). To tyle. Spełniłem swój obowiązek. OVER

kod 15--40238-42390111

Nie no swietne rady.