Nie dziewica i co juz nie moze miec faceta? chore

pewnie by mnie to brzydzilo jakby to robila z innym, dlatego wole czysta i niedoswiadczona. jestem prawiczkiem, szukam partnerki zycia i dla niej tez chce byc jedynym. poza tym jak prawiczek i wiaze sie z dziewczyna, ktora juz nie jest dziewica to jest to najgorszy typ zwiazku i takie sie prawie zawsze rozpadnie, bardzo duze ryzyko. takich malzenstw raczej nie ma

pseldo co Ty kurwa pierdolisz jak nie ma a co to juz ona jest gorsza ???? nie przesadzajmy

pseldo, bardzo przesadasz. moze takiej nie chciec (ja tez bym nie chcial), ale nie masz praw obrazac i wyzywac

no zastanow sie nad tym co piszesz !!!!

Psełdonim, dzięki za poparcie mojego porannego postulatu, skoro ja nie mam porządnego, ai żadengo faceta to dlaczego inne niedziewice maja takowego posiadać. Tyle, że i tak nie ma sprawiedliwosci, bo mnie w najmniejszym stopniu nie dotyczy to Twoje kryterium - "Najpierw się jedna z drugą napuszcza, ile tylko wlezie" wiec jestem podwójnie stratna :( :( :( Ale i tak ponawiam mój poranny wniosek, że wszystkie niedziewice należy wezwać do natychmiastowego przekazania swoich facetów dziewicom! :P

Dziewczyna, która straciła dziewictwo nie ze swoim mężem jest nikim innym, jak zwykłą bladzią. :-)

E tam, Palola, chciałabyś się zadawać z materiałem z odzysku?

bezedura i tylko tyle

uspokoj sie chamie, prostaku i szowinisto!

to nie bedzisz patzrec na jej przeszlosc, tylko na to, zeby ja zdobyc. Ja mialam facetow, moj maz prawiczek i jestesmy bdb malzenstwem od lat. Po prostu trafilismy na siebie, a normalne, ze zanim sie poznalismy, kazdy mial jakies swoje zycie. Co innego zdrada w trakcie zwiazku.

to było do mnie prawiczku ?????????

Zaraz, czegoś nie zrozumiałem. Napisałaś, że Twój małżonek "miał jakieś swoje życie...", a pomimo tego pozostał prawiczkiem? To dość ciekawe zjawisko...

Psełdonim Ale ja nie jestem dziewicą więc do kogo to pytanie? :( Ja się z nikim nie mam prawa zadawać :( :(

Zebranych informuję, że nie jestem żadnym szowinistą. :-) Chcielibyście, co?

Nie sądziłem, Palola, że Ty tutaj zajrzysz. :-)

ja bym tak nie mogl, podziwiam twoje meza. mam nadzieje, ze cie nie zdradzi, albo nie zostawi zeby szalec, bo sa takie obawy o prawiczkow. tymbardziej jak mialas kilku partnerow, to twoja przeszlosc moze byc bardzo niewygodna dla ciebie

Ja tutaj zajrzałam już rano, więc jak widzisz od razu mnie przyciągnęło. Czyli mało mnie znasz :) Przy okazji, mam zamiar ugotować rybę na parze, czy po tej obróbce wystarczy ją posolić, czy coś jeszcze polecasz dodać? Mam jakąś przyparwę fit do ryb i owoców morza, ale nie wiem, kiedy to zaaplikować, pzred, czy po uparowaniu

jesli juz bym sie zauroczyl w jakiejs kolezance co nie jest dziewica to zanim bym sie z nia umowil to bym chyba najpierw poszedl do agencji, albo puscil sie z jakas puszczalska. poki co jak mi sie bardzo podoba kolezanka, ktora nie jest dziewica, to nic z tym nie robie, nie podrywam jej, czekam az samo mi przejdzie

dobrze ze to dziala w obie strony, facet nie prawiczek to tez nie wiele warty. Coz ludzie powinni jakos tak podobnie sie dopbierac. Ja tam akceptuje seks z milosci i pod wplywem jakis tam emocji wyzszych niz samo zwalenie napiecia z byle kim i gdzi epopadnie. Dla tego nie przeszkadza mi facet ktory byl w zwiazkach i uprawial seks a mial nawet jakas tam spontaniczna przygode, ale kurestwa to ja nie zniose. Wkladkow i dziwkarzy nie toleruje. Brzydza mnie ich zachowania i brak szacunku do swojej osoby. Coz u mnie w cenie sa nadal podstawowe wartosci czlowieka. A gardze tymi co nie maj szacunku a ni zasad.

A jaka to ryba, Palola?

Filet odmrożony, nie znam nazwy, bo mama mi to wczoraj przyniosła (zostało jej z obiadu) i nie zapytałam

Ja posiadam zasady, Wyśmiewczyni, stąd prosty wniosek, że mną nie gardzisz? Chcesz? Zawrzemy ze sobą bliższą, intymną znajomość...

Hm, szczerze powiedziawszy, Palola, to ja na mrożonych filetach się nie znam. Nigdy ich nie używam, chyba, że sam filetuję rybę ze świeżej ryby. Wtedy, to co innego. A wiesz co? Nabrałem ochotę na lina w śmietanie. Mniam. Albo na bliny kartoflane z wędzonym domowym sposobem łososiem i sosem czosnkowym. Ech...

12:22 prawiczek i kropka nie prawda. chodzi o to, ze dziewczyna juz popelnila pewne niemoralne rzeczy: lod na imprezie, puszczenie sie z przypadkowym facetem, spanie z zonatym, zdrada, seks bez uczucia, dla samego seksu porownania sie nie boje, chodzi mi bardziej o wzgledy moralne. ja chcialbym miec najlepiej tylko jedna partnerke seksualna w zyciu, wiec dla niej tez chcialbym byc tym jedynym, a nie kolejnym i jednym z wielu _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ Prawiczku. Ja też chciałam mieć tylko jednego partnera seksualnego. I do tej pory faktycznie miałam, ale gdybym na nim poprzestała, czekałaby mnie samotność do końca życia, a mam 29 lat. Kochałam go bardzo... miałam wiele okazji do zdrady, nie zawsze mieszkaliśmy razem... ale zawsze byłam wierna. Jeśli jakiś inny facet prawił mi miłe słowa, komplementy - zawsze to ucinalam. Nie flirtowałam. Nie prowokowałam dwuznacznych sytuacji. Starałam się być jak nalepszą partnerką. Starałam się dbac o niego, sprawiać drobne niespodzianki, prezenty - oraz rozwijać się intelektualnie i dbac o me cialo, aby się nim nie znudził. Znudził się jednak. Ja nadal kocham, mimo, że wiele miesięcy temu odszedł, zdradził mnie z mężatką z dziećmi i zostawił dla niej. Ślubu nie mieliśmy - nie jestem katoliczką, uważałam, że jest niepotrzebny. Zresztą, gdybym za niego wyszła, musiałabym się rozwieść. Spałam z jednym facetem. Którego kochałam. Nawet całowalam się tylko z jednym. I co, jestem szmatą? Dla nikogo już się nie nadaję, bo spałam z jednym z mężczyzną, z miłości. Którego traktowałam jak męża. Nieważne moje dobre serce i to, co mam w głowie. Nikt takiego towaru już nie zechce :( :( :( jak czytam posty na Kafe, to faktycznie tak myślę :( Rozumiem, że ofiary gwałtów też skreślasz?

Filetjestdość szeroki, prawie cały biały i tylko w środku bardzo lekko różowy pasek

prawiczek myslalam ze wyzej cenisz siebie i swoje cialo a tu prosze, na sperojada masz chetke. Coz dziwne masz podejscie. Na swojej drodze nie zawsze spotykamy tego jednego. a bedac z kims w zwiazku tak wlasnie czesto nam sie wydaje. A seks jest normalna sprawa jesli sie kogos kocha. Ja nie wyobrazam sobie milosci bez fizycznego kontaktu, bo jesli kochasz to pragniesz rowniez fizycznie.

O takich przysmakach jak domowym sposobem wędzony łosoś to ja wolę nie myśleć. Ale za to do mam też te ogórki z ostrą papryką więc gdyby ryba była do wyrzucenia, posilę się tym sposobem ;-)

Miodowa Malina, nie mysl tak, nie chcialem cie urazic, jestes dorosla kobieta i bardzo porzadna, nie pisalem, ze takie kobiety sa gorsze i mniej wartosciowe, po prostu jako prawiczek pasuje do dziewicy najlepiej

a czy o tych rybach to nie powinno byc w kulinariach? A tak na marginesie to ja niestem dziewica i absolutnie mi to nie przeszkadza. A dziewictwa to moglby wymagac ode mnie tylko mezczyzna ktory sam moglby ofiarowac mi to samo. A ze nigdy nie spotkalam takiego to zaden nie wymagal dziewictwa. Coz jak kuba bogu tak bog kubie. Zrozumiala bym roszczenia mezczyzny gdyby sam byl ok. i sznowal bym to ale ze prawiczka to ja nie spotkalam ....to i dziewica nie musze byc.

Palola, przyrządzałem potrawy z najprzeróżniejszych rodzajów ryb, Palola. Ale - przede wszystkim - ryb słodkowodnych. O morskie trudno, a jeśli już, to niemal zawsze w postaci mrożonej. Zaś mrożona ryba, to już nie to. Mogę Ci podpowiedzieć, jak uszykować: węgorza, łososia, pstrąga, sieję, sielawę, leszcza, karpia, lina, jazia, jesiotra, suma, brzanę, okonia, szczupaka, sandacza, śledzia, miętusa, dorsza, halibuta, stynkę, yeti oraz szereg innych. Na przyrządzaniu rozmrożonych filetów z czymś czerwonym w środku, Palola, to ja się nie znam. :-)