powroty???

jak myslicie watro do siebie wracac po zerwaniu??? bedzie cos z tego???czy juz lepiej zapomiec

z moich obserwacji wynika że jest tylko gorzej... ale zdarzają się wyjątki

więc jak dla mnie warto.:)

nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki

a jak myslicie po jak najdluzszym czasie mozna jeszcze do siebie wrocic ??bo ja chyba zyje złudzeniami

na to nie ma reguły

niby tak ale... :(

a ile czasu już nie jesteś ze swoim chłopakiem?

my wróciliśmy do siebie z byłym po pół roku,kilka m-cy później kopnął mnie w dupę,więc kolejny raz nie popełnię tego błędu pakowania się 2 raz w związek z facetem,który nie sprawdził się za pierwszym razem :o

3 miesiac leci jak juz nie jestesmy ze soba

to mało... ludzie wracają do siebie po latach nawet. A uważasz że będzie lepiej?

sama nie wiem ja bym bardzo chciala bo go nadal kocham, lecz boje sie ze on sobie znajdzie juz inna i juz nie bedzie chcial wrocic nigdy :(

a czemu sie rozstaliscie?

z powodu braku czasu z jego strony, na poczatku bylo ok czyli przez jakies 4 miesiace a pozniej coraz mniej a ja potrzebowalam wiecej spotkan niz tylko raz na tydzien lub na dwa tyg.

a teraz znajdzie dla Ciebie więcej czasu? jesli nie to po co się w ogole próbować

chyba raczej nie ;( niestety no ale ja go kocham 3 miesiace nie jestesmy juz ze soba a ja nadal sie ludze :( nawet zaczelam sie spotykac z pewnym chlopakiem ale przyrownuje go do bylego i chyba nic z tego nie bedzie bo z bylym bylam bardziej szczesliwa

nie lepiej zapomnieć

nie lepiej zapomnieć chyba ze po kilku latach gdy obie strony dorosną do związku

nie wracaj do niego w takim razie... kochasz, ale jak nic się nie zmieni to wasz związek znów się rozpadnie. stracisz tylko czas

wiesz my nie mamy po 15 lat

my wrocilismy do siebie po 10 latach i zgadzam sie z gdybym miał taką dziewczynę, oboje dopiero wtedy bylismy gotowi do zwiazku, teraz jestesmy malzenstwem 2 lata

ja tez wrocilam do bylego po polr roku rozlaki ale kolejny raz i tak sie rozstalismy wiec chyba nie ma sensu powracac do przeszlosci

Ja wróciłam .Wydawało mi się że innym człowiekiem jest .Nic bardziej mylnego .Wyszły z niego dawne go.....na .Dziś cięszę się ,że z nim nie jestem :)

my z moim obecnym teraz już mężem rozstawaliśmy się dwa razy... raz na 3 miesiące a drugi raz na 2... więc w naszym przypadku teorie niektórych że się nie uda się niesprawdziły... moja mama mi zawsze powtarzała że jak mamy być ze sobą to będziemy bez względu na to czy się rozstaniemy czy nie.. moi rodzice też się rozstawali i wracali do siebie i w między mieli też innych partnerów... ja nie mówię że tak ma być i w Twoim przypadku... według mnie jak obojgu zależy na byciu razem to można do siebie wrócić... choć nie zawsze sie udaje to czasem wrto dać sobie drugą szansę,, powodzenia

jak rozstawaliscie sie z partnerami to w miedzy czasie mieliscie kogos innego, spotkania, seks itp. bo jak np jedna ze stron cos takiego miala a druga nie, to czy na tej podstawie nie bedzie jakis niesnasków?

a da sie tak?????

z autopsji wiem ze nie warto wchodzic dwa razy do tej samej rzeki...po powrocie juz nigdy nie bedzie tak jak przedtem ..poza tym facet nie bedzie Cie juz tak szanowal wrecz przeciwnie ..mimo ze mowi ze chce powrotu...

jak sie naprawde kocha to i tak sie bedzie z ta osoba i tak bez wzgledu na wszystko