powroty???

tomiiiii jak sie naprawde kocha to i tak sie bedzie z ta osoba i tak bez wzgledu na wszystko i nawet jak cie zdrdzała ta osoba ????...bo mnie zawsze zastanawiało to .....jak mozliwe jest zejscie sie z powrotem po zdradzie jednego z partnerów ????

Po zdradzie szans na powrót nie ma. Jest tylko niesmak. A co do powrotów-trzeba być pewnym intencji drugiej strony bo bez tego to lipa i chujnia totalna.

no wtedy to nie no ale jesli obje strony sa wobec siebie wporzadku to mysle ze moga do siebie wrocic

jasne ze moga wrócic np po kłotni jakiejs .....np .ze on zapomniał wyrzucic smieci,albo zapomniał o dniu kobiet..........ale nigdy PO ZDRADZIE.........to jest tylko i wyłacznie złudne mniemanie ze juz jest wszystko w porzadku...ze mozemy do siebie wrócic ze zpaomnielismy o tym wybryku....TAKIE RZEZCY WCZESNIEJ CZY POZNIEJ WYCHODZA WIEC NIA MA NAJMNIEJSZEGO SENSU NA POWROTY

zgadzam sie z Toba :)

no to już inna sparawa... ja bym po zdradzie nie wróciła... ale jak się rozstają dwie osoby na jakiś czas z innego powodu to dlaczego nie spróbować jeszcze raz ?? szczególnie jeśli oboje chcą.. no nie ma sensu tylko kogoś zmuszać do powrotu jak on nie chce...

oj nieprawda!Znam faceta,który wrócił do żony po jej zdradzie-niejednej-i sa ze soba bardzo szczesliwi bo sie kochaja.On zapewne miewa skoki bo ma taka prace,ze czesto nocuje poza domem,ale on ja kocha i sa razem

ona miało byc ona ma skoki w bok

co to za miłość gdzie jedno zdradza?

taka co wie oj nieprawda!Znam faceta,który wrócił do żony po jej zdradzie-niejednej-i sa ze soba bardzo szczesliwi bo sie kochaja.On zapewne miewa skoki bo ma taka prace,ze czesto nocuje poza domem,ale on ja kocha i sa razem to jej sie tylko wydaje ze kocha....najwyrazniej pasuje mu taki układ ....zyje w kłamstwie i złudzeniu ze kocha i jest kochany/a...zwykłe oszustwo a nie zwiazek

ulalallaa :) chyba nie

powroty wymagają masakrycznie dużej siły praca obojga partnerów i wiara, że warto czasem jednak próbuje się lepić i łatac filiżankę, a ona i tak przecieka i choojnia bierze, że się starasz i starasz a tu cieknie ja się bardzo starałam, ale nie podołałam posklejać ani on nie podołał i więcej już powrotów nie bedzie, choc kocham go a on mnie

gdybytylko można było cofnąc czas... oddałabym z to wszystko

kurcze wiem cos o ty :( a jak to boli ;/ ech

to jest najgorsze co moze byc :/

\"taka co wie oj nieprawda!Znam faceta,który wrócił do żony po jej zdradzie-niejednej-i sa ze soba bardzo szczesliwi bo sie kochaja.On zapewne miewa skoki bo ma taka prace,ze czesto nocuje poza domem,ale on ja kocha i sa razem\" tylko ja napisałam że JA bym nie wróciła po zdradzie... a poza tym jak można być szczęśliwym w związku w którym jest się zdradzanym i się zdradza... co to za szczęśliwe małżeństwo????? PIszesz że \"są ze sobą bardzo szczęśliwi bo się kochają.. \" jak można kochać, być szczęśliwym/wą i zdradzać partnera?????? ja jak jestem szczęśliwa w związku to nie szukam kochanków bo mój mąż daje mi szczęście i miłość i tak dla mnie wygląda kochające się i szczęśliwe małżeństwo....