Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hiuston-a

Problem z wyjęciem tampona - LOST

Polecane posty

Gość hiuston-a

Słowo LOST w temacie może bawić ale w rzeczywistości nie jest mi do śmiechu. Od kilku dni używam tamponów, wcześniej miałam problemy z włożeniem i stosowałam przez długi czas podpaski. W końcu zdecydowałam się spróbować ponownie i niedawno udało mi się założyć tampon. Zakładanie przestało sprawiać trudności, dochodzę do wprawy. Jednak dzisiaj wystąpił inny i poważniejszy problem. Otóż.. tampon zniknął. Razem ze sznurkiem ale to niemożliwe chyba by sam się urwał bez mojej wiedzy, nie? Jak głęboko może wejść tampon? Nie wyczuwam go palcem, nie dosięgam. I oto moje zmartwienie. Nawet się zastanawiam czy go nie wyciągnełam i zapomniałam o tym fakcie ;) ale przeanalizowałam sytuację i prawie pewna jestem, że nie wyciągałam. Wiem że zbyt długie trzymanie tego samego tampona jest niebezpieczne dla zdrowia wiec jutro rano idę do ginekologa, mam nadzieję że mnie przyjmie poza kolejką bo bywa że czeka się i miesiąć? Żeby było śmieszniej będzie to moja pierwsza wizyta, tak długo zwlekałam z tym, czując wstyd choć niby wiadomo że to normalna i naturalna sprawa.. Yyh. Próbowałam (zgodnie z radą instrukcji tamponów) przeć ale niestety, wciąż nic. Czy to możliwe? Jak głęboko może tampon samoistnie przesunąć się wgłąb pochwy? Jaka jest metoda ginekologów na wykrycie tampona i usunięcie? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uczuciowax
nie nie może sie przesunąć. Gdy włożysz na maxa palec powinnaś czuć czubek, bo przez szyjke macicy nie rpzejdzie a pochwa nie jest bez konca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hiuston-a
Kurde no ja nie wiem, za krótkie palce chyba mam cholera bo "nie ostał się nawet sznur".. serio, nie prowokacja. Ni ma sznurka, ni ma tampona. Wiem że pochwa to nie studnia bez dna, ale przecież dłuższe rzeczy od tampona tam wchodzą ;) więc chyba mógł się nieco przesunąć? z drugiej strony cżłowiek przez pochwę wyjdzie a mi tampon nei chce wyjść? wariactwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uczuciowax
a na 10000% go nie wyjęłaś? Nie mogł sznurek w pizdzie zniknąćXD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on tam nie może sobie tkwić tak po prostu do końca:P jak go nie znajdziesz musisz iść do lekarza na wyjęcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mogl
wypasc przy sikaniu i nawet nie poczulas :) powaznie, bo raczej nie wessalo go w ciebie. nawet jesli zalozylabys odwrotnie to bys bez problemu mogla go wyjac. dalej mogl wejsc tylko przez szyjke macicy, ale to niemozliwe, bo musialby byc tam mocno wepchniety :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Osobiście wydaje mi się nieprawdopodobne aby tampon mógł razem ze sznurkiem wsunąć się tak głęboko w pochwę że nie można go sięgnąć. Za bardziej prawdopodobne uważam że z ciebie wypadł, Hiuston-a. Ale na wszelki wypadek oczywiście idź go ginekologa. Gin zrobi ci wziernikowanie pochwy. Jeżeli tampon pozostał w pochwie, to znajdzie go napewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hiuston-a
dzieki wszystkim. jestem umówiona na 15 do jakiejś babeczki, przy odrobinie szczęścia może bedzie bardziej pojętna niż kobieta która rejestrowała i na każde pytanie odpowiadała "noo.. nie bardzo". tak czy siak, danke za odpowiedzi i pozdrawiam. ciekawa jestem wyniku badań ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jak sie histotia skonczyla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×