czy w dni nie plodne mozna zajsc w ciaze?

Jesli to bylo do mnie, to oswiadczam, ze w tej metodzie nie sa dni nieplodne i juz. Przed owulacja sa wzglednie nieplodne i jest to obwarowane jeszcze dodatkowymi warunkami. Znow odsylam do ksiazki. Roetzer nie wyssal sobie tego z palca. Przebadal ilestam tysiecy cykli kobiet.

to nie było do Ciebie- poczytaj wyżej wypowiedzi dziewczyn, które się przy tym upierają

a poza tym przeciez właśnie przed chwila pisałaś, że nie zawsze są, to jak miało być do Ciebie :/

peace! Dopiero wrocilam z pracy, a wstaje o 5, wiec moge nie jarzyc wlasciwie:)

Ektoplazma, czyli kilka dni przed okresem można nazwać niepłodnymi? 2, 3? już nieważne ile trwa cykl bo mnie cykl się waha tak miedzy 28 a 30.

na razie się pisze oddzielnie

spoko Ektoplazmoza :) się rozumie

Nie nie. To sa dni WZGLEDNIE nieplodne. Czyli, ze mozesz wspolzyc i z 98% prawdopodobienstwem w ciaze nie zajdziesz. Najlepiej jesli dysponujesz wieksza iloscia dlugosci swoich cykli i od NAJKROTSZEGO odejmiesz 20. Regula ta nie ma zastosowania, jesli pojawi sie jakakolwiek oznaka plodnosci. Dlatego nie polecam tejze reguly poczatkujacym. Pamietajcie, ze w dniach wzglednie nieplodnych zawsze siedzi to 2%. Dla cykli krotszych niz 26 dni nie powinno sie w ogole przyjmowac dni wzglednie nieplodnych.

no to powiedzmy, że mój cykl trwa 29 dni, odejmuje 20 i co? zostaje mi 9 dni niepłodnych? względnie?

i nie rozumiem tego zdania 'Regula ta nie ma zastosowania, jesli pojawi sie jakakolwiek oznaka plodnosci.'

no tak, wliczając w te 9 dni okres. O ile dobrze zrozumiałam :P

a co do Twojego niezrozumienia- no np pomimo że wypadają Ci dni niepłodne masz śluz taki jak w trakcie płodnych lub temperature itd itp

czyli jak moj okres trwa 6 dni, to jeszcze 3 dni przed mam niepłodne?

aa ok

no tak, wychodzi 3 dni po okresie jeszcze

Juz objasniam. Oznaki plodnosci to np pojawienie sie sluzu. Na poczatku, po miesiaczce jestes sucha. Jak pojawi sie sluz, to znaczy, ze jajniki juz cos tam kombinuja. Albo jesli szyjka macicy idzie Ci wysoko i staje sie miekka. Wiec wspolzycia bez zabezpieczenia nie nalezy juz podejmowac. Zakladajac, ze oznaki plodnosci nie wystapia, dla Ciebie bezpiecznymi dniami sa: - od 1-9 dnia cyklu - WZGLEDNIE nieplodne - od 18 do 29 dnia cyklu - nieplodnosc skad te 18? Ano stad, ze owulacja wystepuje od 16 do 12 dni PRZED okresem. Plemniki moga zyc 4 dni, a kom jajowa jeden dzien.

Jesli przyjrzysz sie troche metodzie Roetzera i sie nia pobawisz, to bedziesz wiedziala dokladniej, kiedy masz juz nieplodne.

ok, już wszystko kapuję, dzięki :) czyli wychodzi na to, że bezpieczniej się kochać przed okresem niż zaraz po :)

a tą jego metodę znajdę gdzieś w necie czy książkę musze kupić?

Dokladnie. Przed okresem, czyli po owulce jest bezpieczniej. Ksiazki na necie nie znajdziesz. Mozesz udac sie na strone 28dni.pl i tam pozbierac informacje. Ale zwazywszy, ze ksiazka kosztuje 12 zl, to wydatek jest smieszny w porownaniu z korzysciami, jakie mozna odniesc. Oczywsice ostrzegam, ze do wprawienia sie potrzebne jest przynajmniej pol roku obserwacji.

dzieki wielkie mam nadzieję, ze ksiązkę kupię w ksiegarni

tzn na necie mozesz znalezc w tym sense, ze zamowisz w ksiegarni netowej. Np merlin.pl powodzenia!

prosze o rade.W koncu sierpnia(z miesiac temu) zaprzestalam branie tabletek i od tego czasu dostalam juz noramalny okres-dokladnie 23 wrzesnia ,wczoraj stosowalismy przerywany stosunek i niewiem co o tym sadzic

jej nie wiedzialam ze istnieje taka metoda :) a jezeli ja mam np cykle 24 dniowe, chociaz w tym miesiacu mi sie przesunelo i moj cykl trwal 26 dni to ktore z dni sa moimi nie plodnymi, znaczy sie tempke sprawdzam sobie zawsze ( w czasie okresu nie ) wiec wiem kiedy mam skok temperatury i kiedy dostane okres, tyle ze tak jak autorka po okresie ( dzien po ) wspolzylam z chlopakiem bez zabezpieczenia coprawda bez finiszu we mnie, jednak po ok 5 minutach wspolzylismy dalej. Zastanawiaja mnie 2 sprawy po pierwsze sporo sluzu mialam ( a pisaliscie ze po okresie jest \"sucho\") i druga sprawa pobolewal mnie prawy jajnik Nie sadze zebym mogla zajsc w ciaze tymbardziej ze to byl moj 6 dc Nie oceniajcie mnie pochopnie tzn nie mowcie czegos w stylu jestes lekkomyslna glupia itd, bo wpadka by mnie nie przerazila, nawet bym sie z niej cieszyla, jestem ciekawa tylko czy to mozliwe :) Mam nadzieje ze znajdzie sie osoba ktora mi odp :)

Ektoplazma widze ze Ty si eorientujesz tych sprawch to moze mi pomożesz... Cykl ogolnie mam nieregularny, waha sie od 27 do 30 dni. Ostatni okres zaczal mi sie równiutko 1 grudnia, współżyłam 24 grudnia i wiem ze to sa dni nieplodne ale mamy 2 stycznia a okresu ani widu ani slychu (zawsze dwa dni przed bola mnie nogi w pachwinach). czy jest jakas mozliwosc zeby w dnie nieplodne zajsc w ciaze??? Dodam ze nie bylo takiego konkretnego finalu. Chlopak twierdzi ze na 100% zdażył wyjąć i i usial zdazyc na wardze sromowej mialam troszke nasienia. od razu sie umyłam... powiedz mi co o tym myslisz.

Mam pytanko,czy w dni niepłodne można zajśc w ciąże,oczywiście nie zadawam pytania tego samego co inni,lecz chce wiedziec czy jest jakas mozliwosc,jesli sie kochlam ze swoim chlopakiem w prezerwatywie i niestety penkla a on akurat doszedl we mnie,nie zauwarzylismy tego że prezerwatywa penkła...Wypowiedzcie się na ten temat,chociaż wiem że szystkiego w życiu trzeba się spodziewac...

dobra!!!!...a czy ktoś będzie tak łaskawy i mi wytłumaczy co mi się dzieje?...;P...może zacznę od tego ze okres mam co 30-35 dni i trwa tak do 5 dni(dosyc nietypowy):P.....kochaliśmy się z mężem tak od 1 dnia po okresie do 5 dnia oczywiście z finałem w środku....;P....nie wiem co mam myślec!....mam takie nietypowe nudności bo wieczorem a powinny byc rano?....nawet bym się cieszyła gdybym była w ciąży...czy to w ogóle możliwe!!!...z pewnością tak!...chyba sama sobie odpowiedziałam...;PP...mimo to proszę o odpowiedz lub rade..:)...dziękuje z góry

Moj cykl trwa 28 dni.W niedziele bylam 3 dni po okresie i wspolzylam z chlopakiem.Nie doszlo jednak do wytrysku ale przeciez jest jeszcze sluz...W piatek nastepnego tygodnia wypada moj dzien plodny.Czy w ciagu tych prawie 6 dni jest mozliwosc ze plemniki( o ile wogole byly)przetrwaly we mnie i zaplodnily jajeczko w moj dzien plodny? Prosze o odpowiedz

hmmm...nie sądzę abyś była w ciąży...poza tym te dni były nie płodne!!!...nie chce cie straszyc ale niektóre kobiety zachodzą właśnie w ciąże po tych niby "nie płodnych" dniach...więc była by możliwosc gdyby twój chłopak się "spełnił"....ale tego nie zrobił wiec na moje oko możesz byc spokojna...:)...nie martw się będzie dobrze ...;D aha i co do śluzu to masz racje są w nim plemniki ale musisz miec wyjątkowe szczeście żeby się udało zajśc w ciążę przez sluz...:P...wiec nie martw się...bądz pozdrowiona..:)

Po tym stosunku mialam jajeczkowanie.Ale co jesli np te plemniki przezyly we mnie te 5 dni? o To mi teraz najbardziej chodzi;/ ale dziekuje za odpowiedz.