Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość vikulka

Adopcyjne mamy

Polecane posty

Gość vikulka

Witam serdecznie:) Chciałabym stworzyć topik dla mam adaptusiów i dal tych, które są w trakcie oczekiwania :D Może uda nam się powymieniać doświadczeniami, radościami i troskami. No i najważniejsze w grupie raźniej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina M.
Ja nie jestem mama adopcyjna, ale interesuje mnie ten temat. Konkretnie jedna kwestia: czymowiciedzieciom, ze sa adoptowane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vikulka
Witaj, ja jestem za mówieniem, potem może być różnie, bo co będzie jak dowie się od "życzliwych", lepiej samemu powiedzieć, ale ja nie będę używać zwrotów, "nie chcieli Cię" jedynie, urodziła inna pani, czy inna mama. ale my mamy to szczęście, że Cię odnaleźliźmy, coś w tym stylu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vikulka
Hej dziewczyny:) Co tak cichutko, czyżby nie było tu żadnej adopcyjnej mamY? :( To może ja zacznę :D my jestesmy już po testach i kwalifikacji, czekamy na ten zaczarowany telefon. Mam nadzieję, że kiedyś zadzwoni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moi znajomi adoptowali
dziewczynkę zabrali ze szpitala, czyli jak miała 3 dni. Teraz mała ma 8 lat i wie, że jest adoptowana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vikulka ---- Życzę Tobie tego szczęśliwego telefonu :) ,,wybieraliście" sobie płeć i wiek dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też jestem za mówieniem. Moja kuzynka do domu zabrała 6 tygodniową dziewczynkę,mała teraz skończyła 3 latka.Mimo że to jest jeszcze mało dziecko już jest uświadomione że inna mamusia ją urodziła a inna wychowa :) I wiecie co? -uważam że dobrze ze już teraz przyzwyczajają do tego dziecko :) Moja mama ma przyjaciółkę która adoptowała syna (facet ma teraz 25 lat) Wszyscy wiedzieli że jest adoptowany ale nie on :( dowiedział się jak miał 15-16 lat.SZOK i z początku nienawiść.Uciekł z domu bo chciał szukać swojej biologicznej matki.Jak to dobrze ze wsyztsko skończyło się świetnie :) wrócił do domu,wybaczył rodzicom że tyle lat to zataili jest naprawdę w ich życiu tak jak dawniej.Ba,nawet bardziej ich kocha i docenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vikulka
Princpolo, dziękujemy :D Nie określilismy płci, zdamy się na los, choć psycholog stwierdziła, ze jest we mnie pragnienie córeczki. Nie chcielismy mówić tylko dziewczynka lub chłopiec, bo gdybym mogła być w ciązy też za dużo wpływu bym nie miała. A tak mam nadzieję, ze pewnego dnia zadzwoni telefon i usłyszymy te magiczne słowa : jest dla was dziecko :D Bałabym się zataić prawdę przed dzieckiem. Na tych warszatach była właśnie o tym mowa, dzieci różnie reagują, ale przeważa bunt, a nawet nienawiść do przybranych rodziców. I musi ich to chyba strasznie boleć, ze ktoś ich kiedyś nie chciał :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to i ja na pomaranczowo
tez planujemy adopcje, ale nie wiem jak to bedzie bo mieszakamy w b.malym miescie i troche sie obawiam reakcji otoczenia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vikulka
My na wsi, a tu wszystko wszyscy wiedzą, zreszta braliśmy zaświadczenia od księdza i lekarza, więc pewnie już się rozniosło. A jak sobie to wyobrażasz, nie zawsze są maluszki do adopcji, co bedzie jak zaproponują Wam np. 3 latka. to niby skąd sie wziął? Poukładaj sobie w głowie, co jest ważniejsze, dziecko, czy plotki. życzę dobrej decyzji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vikulka
Princpolo, zgadzam się w 100%. Będą gadać czy to na wsi czy w mieście, od nas samych zależy czy i na ile pozwolimy grzebać im w naszym wnętrzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×