Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość magda molek

zerwalam - a on nie przyjal tego do wiadomosci. nawet nie porozmawialismy

Polecane posty

Gość magda molek

po prostu jestesmy znow razem. mam metlik. napisal zaraz na nastepny dzien, co slychac, kochanie cos tam cos tam, ze musimy pogadac, ze musimy sie spotkac. pojawil sie po tygodniu. i nic. spedzilam z nim caly dzien. ale on nie wraca do tematu. nie bylo zadne kocham cie, przepraszam, pogadajmy, co sie stalo, naprawimy to i to ... po prostu tak jakby sie nic nie stalo. owszem, ja zerwalam. ale on to przyjal na twarz - i nic. hm ... co to za reakcja faceta? nie wiem, czy mnie kocha. mysle, ze po prostu jak najdluzej chce byc ze mna - az mu sie znudzi. jestem taki plan awaryjny. zbieram sie na rozmowe, ktora powinna sie odbyc w dniu zerwania (czemu nie powinnismy byc razem) lub skoro jednak jestesmy razem to co powinno byc inaczej. bo chcialam zerwac - mam dosc czekania na zmiany. moze dlatego unika rozmowy. nie jest gotowy mi tych zmian obiecac. gra na czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkajaca w uka
ja mysle o tym aby zerwac z facetem ale mysle ze jego reakcja bedzie podobna,powie ze nie mam zadnych powodow by to zrobic... teraz jestem na niego wkurzona, bo z rana chcialam mu zrobic sniadanie do lozka,to on przychodzi do kuchni i mowi ze nie zle przygotowanego dania bo ja i jego mama kichnelysmy w kuchni i teraz sa tam syfy.... co to za zachowanie, nie wiem jak mam zareagowac:0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkajaca w uka
ktoremu?magdy molek czy mojemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi się wydaje, że on po prostu sobie tego nie wyobraża żebyście nie mieli być razem, może aż tak bardzo Cie kocha.... Tylko to może stac się jakąś obsesją ... i jeśli jestes juz pewna ze nie chcesz z nim być powinnas odejsc jak najszybciej, bo później on może Ci na to w ogóle nie pozwolić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda molek
dobre pytanie. i czemu. bic nie bede. co chciales przez to powiedziec gadu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mieszkajaca w uka ale chcesz zerwac za to dzisiejsze zdazenie z rana czy jeszcze inne powody masz? bo te dzisiejsze zchowanie no napewno chamskie ale z takich powodow chyba sie nie zrywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda molek
nie sadze, ze jestem jego wielka miloscia. nie czuje tego, nie doswiadczam. nie widze zadnych zmian, choc rozmawialismy co jest nietak. to chcialam odejsc. a on nie potrafi nic zmienic, nawet jesli kobieta chce odejsc. a chce byc nadal razem. to nie wiem, co robic. nie chce odchodzic - chce zmian. musze z nim pogadac. ale napiszcie, czemu on tak sie zachowal? uparty? zakochany? zdesperowany? egoista? pierdola?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może i uparty,może i zdesperowany, może i zakochany,może i egoista.... wiem nie pomoże Ci to nic, ale ciężko powiedzieć co nim kieruje...ale nie wydaje mi się to normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda molek
ja mysle ze nie przetrwamy ... a on tak jakby chcial nasz zwiazek po prostu przeciagnac w czasie. na zasadzie co bedzie to bedzie ... i zero zmian. jak nie chce nic zmieniac, to chyba sie meczymy razem. zreszta ... kiedy chcialam zerwac, wygarnelam pare rzeczy. ze nie dba o mnie, ze zachowuje sie jakby nadal mial 20 lat, ze ja sie mecze, ze nie czuje sie kochana ... a on nic. powiedzialam, ze nie zasluzylam sobie na milczenie. ale nie powiedzial nic. tylko tyle zebym sobie przemyslala, ze sie spotkamy. a na nastepny dzien tekst: jesli chcesz ze mna byc to spotkajmy sie. no to spotkalismy sie. ale bylo tak, jakby nic sie nie stalo. tego nie rozumiem. moze mysli ze bez rozmow bedzie cos zmienial, w takim tempie i stopniu jakim on bedzie chcial. a rozmow ma juz chyba dosc. co mam o tym myslec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkajaca w uka
hej,sory, musialam na jakis czas zniknac.. nie, nie chce go zostawic przez to, ale przez caly stosunek jego do mnie.Teraz zrobil wielka afete ze stroje fochy,nazwal moje zachowanie banalnym,a ja tylko chcialam zrobic mu sniadanko ;( . I wyszlo ze to on wielka ofiara a ja sie focham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc, ja mam podobna historie. kocham, ale tak jak jest mi nie dopowiada, on o tym wie. nie chce sie z nim spotykac. on nie przyjmuje tego do wiadomosci. nie chce po raz kolejny mowic dlaczego, zamierazm po prostu nie odpowiadac na jego smsy, tel. Moze wytrzymam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem nie wiem
joan mam to samo, wiele razy probowalam rozmow, prosilam, mowilam co mnie boli, wkurza... za kazdym razem plakalam, nie wytrzymywalam, przyznawal mi racje, przepraszal,a potem i tak robil swoje wczoraj jednak peklam i obiecalam sobie ze ostatni raz mnie tak potraktowal... nie pozwole sobie, jak jeszcze raz tak zrobi to odejde bez slowa, nie bede tysiace razy tlumaczyc tego samego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkajaca w uka
moj z kolei tez przeprasza(choc ostatnio uwaza ze przesadzam ze wszystkim i juz jest to nudne)a potem robi wsio od nowa, wkur*** mnie to i doluje.No i nasza sutyacja jest troche wyjatkowa,ale to juz inna historia.... trzymajcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja go o nic nie prosze. Chce z nim byc, ale nie na jego warunkach, ktore mnie rania. Nie chce stracic szacunku do siebie i jego do mnie, dlatego, trudno, musze dac rade... Mimo, ze jest mi bardzo trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem nie wiem
a ja prosilam do czasu zeby nie robil tego i tego bo mnie to rani, wie co mnie rani, latwo to zmienic wg mnie, to nic wielkiego, nie zmienia tego, znaczy to dla mnie ze ma mnie w dupie, nie bede mu powtarzac znowu tego samego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EXX
Hej dziewczyny, wyglada na to ze mamy podobny problem, moj facetobiewcuje poprawe i sie "stara",ale czesto mu "nie wychodzi". Jest to wkur***, bo jak mozesz kogos ranic w swiadomy sposob gdy wiesz jaki to bedzie mialo efekt.... Do bani... Piszcie czasem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EXX
nie wiem nie wiem, ale chociaz moglabys powiedziec dokladniej, co np. On robi?Czy jest to az tak bardzo widoczne i oczywiste,ze to jego zachowanie pokazuje ze on ma Cie kompletnie gdzies?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×