Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czekolada9000

prosze o opinie na temat mojego zwiazku...czy to ma sens??

Polecane posty

Gość czekolada9000

czesc dziewczyny... Opowiem wam swoja historie i prosze was napiszcie co o tym myslicie... Jestem w zwiazku 9 miesiac, nasz zwiazek byl na ocztku taki ze on latal z amna staral sie itd a ze mi jest baaardzi ciezko komukolwiek zaufac traktowalam go z dystansem ,ael po pewnym czasie nabralam do niego calkowitego zaufania bo tylko na nim moglam polegac w 100 procentach.W okolo 7 miesiacu zaczelo sie cos psuc...nie odzywal sie po pare dni czasem nawet 5 dni...tlumaczyl sie ze nie mial czasu, ze zapil ... Wybaczalam mu ..lecz to sie powtrzalo niemal co tydzien ..i znow przeprosiny... Dodam iz teraz jestem w stanie dla niego zrobic wszystk...naprawde....i jest tak juz od okolo 2 miesiecy.Tydzien temu widzielismy sie ostatnio,spedzilismy noc u niego w domu,zrobilam dla niego rzecz do ktorej sie musialam dlugo przekonywac mianowicie uraczylam go miloscia francuska,ktora on tak bardzo pragnal dostac.W niedziele mielismy razem pojsc na impreze na ktorej mialam go nauczyc tanczyc,bo moja siostra ma slub, na ktory bardzo chcialm z nim pojsc. nie odzywal sie cala niedziele a wieczorem poszedl na impreze ,ale sam.Poczulam sie jak wykorzystana szmata... W poniedzialek nie odzywal sie....napisalam mu wtedy pare slow dlaczego tak robi itd.. odpisal ze byl caly dzien w lbn noi troszke zapil i sam nie wie czemu tak wyszlo.. w srode milczalam ,napisal mi smsa z przeproszeniem...w czwartek milczalam zapytal czy mu wybacze...odpisalam pytaniem czemu mnie tak traktuje? wtedy on poprosil o przerwe, powiedzial z emusi to sobie przemyslec poukladac...gdy zapytalam czy myslal bedzie nad tym czy chce byc ze na czy nie napisla ze tak,ze o tym tez pomysli. Ma 19 lat,jest mlody.ma duzo kolegow i zajec.Nie blyska uroda ,ja zawsze bylam chluba dla niego w towarzystwie.Kochal mnie i ja to widzialam widzieli to inni.... zrywal sie o 6 rano z lozka zeby mnie zawiesc do lekarza a mieszka w innej iejscowosci robil wiele rzeczy ktore udowadnialy jego milosc.Itu wlasnie widze sprzecznosc nie moge sie odnalezc w uczuciach.... Wiedzial ze mam dystans do ludzi a mimo tego czekal az mu zaufam a gdy juz to zrobilam rani mnie! o co mu chodzi.... Budze sie w nocy z placzem jak male dzieco...rano wstaje placze nie mam sensu zebym wogle sie obudzila.... nie wiem czy bede jezce z nim czy nie...nie umiem sobie sama ze soba poradzic;(( prosze pomozcie mi jakos, ja nie jestem obiektywna a potrzebuje takich opinii moze wtedy cos do mnei dotrze...i juz nie bede sie tak meczyc.. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak to jest z babami
znudzilas mu sie... dostał to na co czekał.wzial sobie a punkt honoru uwieść "niedostepna". udalo mu sie. byl seks, francuski więc po co mu wiecej z Toba byc?... taka jest niestety prawda...a pozatym... jak mozna sie wiazac z 19letnim gowniarzem?;/;/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczucia...
Mam podobnie, tylko że u nas on szalał za mną przez dwa lata, a od roku to ja za nim biegam i wciąż mam wrażenie że chce mnie zostawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnie znudzilas mu sie
gownierz 19letni dopiero rozglada sie po babach dookoła. Ale skoro w dodatku pije, to go nie zaluj! Odpusc czym predzej! Nic z tego juz nie bedzie i pewnie to lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekolada9000
jak sobie poradzic z samotnoscia...z nim spedzalam dnie i noce zawsze razem ateraz nagle pustka nic...gdy siedze wieczorem rozmyslam co bysmy teraz robili jaki film obejrzeli itd...ze bym sie do neigo przytulila;(((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boisz sie zostac sama
a zobaczysz ze przez pierwszych kilka tygodni bedzie ciezko a potem nagle oprzytomniejesz i zaczniesz zyc dla siebie! ja jestem z moim od roku i - jasne ze nie jest tak jak na poczatku - ale mnie nie "olewa", a przede wszystkim niczego nie musi sobie przemyslec (w kazdym razie nie mowi mi o tym, proszac o tymczasowa separacje!). Odpowiedz sobie sama na pytanie czy chcesz byc z kims kto nie wie czy chce byc z Toba (choc jego wiek mowi sam za siebie..). I jeszcze jedno - to Twoje zycie i nie sugeruj sie za bardzo podpowiedziami na kafe co masz zrobic ze swoim zyciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekolada9000
oprocz tych przerw bylismy codziennie...bardzo mi trudno mielismy wlasnei dzis jechac nad soline na koniec wakacji tym czasem on sie bawi a ja w domu sie zadreczam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceeeeeeet
jak to ktoś napisał wyżej znudziłaś się w sumie to gowniarz moze nabral pewnosci, ze moze miec inna, lepsza zobaczyl moze, ze koledzy zaliczaja, to i on bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widzialy galy co braly
🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weź go zostaw
im szybciej tym lepiej 1. u niego zaczynają się problemy z piciem 2. nie zależy mu na tobie 3. jesteś młoda (na pewno) i szkoda młodości na frajera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratis
moim zdaniem to nie ma żadnego sensu. sama słusznie zauważasz jak on Cię traktuje...:/ szkoda Cię dla niego. liczysz na to, że on to przemyśli, zastanowi się...i wróci do Ciebie?...wygląda na podłego typa, który umie się tylko bawić uczuciami innych. przez takich się nie płacze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekolada9000
nie odzywam sie do niego poki co...jutro chcialam wybrac sie do klubu takiego duzego 3 pietrowego...trudno sie tam znalesc.. chcialam zrealizowac 3 ostateczne posuniecia: 1. byc na tej dysko ale go olewac...jak zobaczy z ego olewam to sam podejdzie i zacznei gadac 2.nie jechac wcale dac mu czas jakiego chial...jak mnie nie bedzie widzial to zateskni a jesli nie trudno... 3.Byc tam i zachowywac sie normalnei tylko moze sie wkurzyc ze go przesladuje ....i ucieknie stamtad i tak dalej nei wiem co zrobic..pomocy..;(jak to nie wypali tak juz dam sobie spokuj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość imoen
Jest zbyt głupi (trochę z racji wieku, nie, żeby to było usprawiedliwienie) żeby w ogóle przyswoić ideę związku. Odpuść go sobie, szkoda czasu, na cholerę ci coś takiego, że tylko ty go za rękaw szarpiesz i jesteś jedyną zaangażowaną stroną. Dziewiętnastolatkowie niestety zwykle dość beznadziejni są, wyrabiają się po pierwszym, drugim poważnym związku, jak ich dziewczyna już trochę ucywilizuje... Następna po tobie będzie miała już łatwiej. Szkoda, że ktoś musi odbębnić tą czarną robotę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdalamazada
to ty jeszcze masz nadzieje ze bedziecie razem? przeciez to widac, ze kwestia czasu jest rozstanie pewnie nie wie jak powiedziec tobie, ze jest koniec lub chce jeszcze sobie pouzywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekolada9000
wczoraj powiedzila ze mnie zdradzil............przed nasza wspolna noca jescze!!powiedzial z enawet gdybysmy byli razem to nie daje mi gwaranci ze to sie nie powtorzy bo on robi to pod wplywem impulsu....jakiego kurwa impulsu!!??????@!!!!!!!! ja nie mam juz sily pomocy;(((((((nie spalam cala noc......wczesniej bylo jak z bajki!!myslalam kto ma lepiej ode mnie chya nikt!!!!!!!a teraz:(((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teaz to bym sie nie zastanawiala, zostaw go , serio, wiem, zeto trudne, ale nie ma sensu, zdradzil , raz, zdradzi i wiele razy... Jest nieodpowiedzialny, nie zasluguje na Ciebie.Nprawde, wiele mozna przezyc, ale nie zdrade, to juz przesada, to swiadczy o jednym nie zalezy mu na Tobie, jest bo jest, gy on ma na to ochote !On dopiero zycie poznaje :( tak jak i moj:( tez sie boje ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helpik
Czego ty wymagasz od 19 latka kobieto?Przecież to dzieciak,sam jeszcze nie wie czego chce...a ty co liczyłaś na Love Story?19 latek głównie korzysta jeszcze z życia więc nie dziw się że cię teraz zaniedbuje i baluje,tacy traktują zdobywanie kobiety jak jakieś łowy wiesz?Starają się póki ich olewasz,jak zaczniesz znowu go olewać i przestaniesz sama wychodzić z jakimiś propozycjami -pójdziesz ze mną tam nauczę cię tego i tamtego,zrobię ci loda- tak naprawdę to tylko zauroczenie ;).Chłopaczki w tym wieku tak mają,zauraczają się i jak szaleni spełniają każdą zachciankę swojej dziewczyny,póki ich olewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helpik
miało być ... jak zaczniesz znowu go olewać i przestaniesz sama wychodzić z jakimiś propozycjami -pójdziesz ze mną tam nauczę cię tego i tamtego,zrobię ci loda-to znowu będzie za tobą latał.Taka zasada,im bardziej ich olewasz tym bardziej się starają,moja znajoma ciągnie już tak półtorej roku a facet robi dla niej wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eeejj no bez przesady , nie kazdy taki jest... :) no ale on w tym przypadku tak ;] wiec uciekaj gdzie pieprz rosnie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekolada 9000
dowiedzialam sie wlasnie ze zdradzal mnie przez 9 miesiecy naszego zwiazku........................jets dla mnei zerem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladka9000
a jednak to nie prawda z tym zdradzaniem od poczatku...znowu rycze jak apojebana ;((((((((((ile to jescze edzie trwalo>>>ile bede sie zniego leczyla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yyhyhmmm uciekaj dalekooooo !!!!!!!!!! ja bym skasowala do niego nr, tel z tel, i z glowy, wszelkie inne kontakty tez !!!!!!! a najchetneijw takiej sytuacji to chcialabym wyjechac na troche ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
He he he, naiwniara. \"Nie buduj świata na mężczyźnie, to się nigdy nie zawali\":) Oboje jesteście niestabilni emocjonalnie, nieodpowiedzialni, a za seks i poważne związki się bierzecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekolada9000
ja bylam gotowa!!!!a do seksu dojrzewalam przy nim.15 nie sa dojrzali ale nie osoby w tym wieku....moze nie on ale ja tak..... co z tego jak wykasuje nr jak i tak znam go na pamiec...chce o nim zapomniec....ale sie nie da..jak juz staram sie nie myslec dobrze mi idzie poloze sie spac a on mi sie sni!!wstaje ranoi z nowu ryk;((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×