Mój ojciec nie ma pracy. Czy uważacie, że to normalne?

Mówi, że już się napracował w życiu, że ma ładne mieszkanie i że inni nie mają nawet połowy tego, co on. Ma 45 lat, niby czegoś szuka, ale np. praca za 2 tys zł. go nie satysfakcjonuje, w ogóle żadna go nie satysfakcjonuje. A lepszej raczej nie znajdzie, bo nie ma kwalifikacji. Moja młodsza siostra teraz pracuje w sklepie ( w ciągu roku studiuje)- on ją odwozi do pracy, po czym cały dzień jeździ po mieście, robi zakupy spożywcze, chodzi po sklepach, ogląda jakieś pierdoły a potem przywozi ją do domu. Ja mam pracę, chociaż studiuję dziennie. Mama pracuje i utrzymuje całą rodzinę.

kurwa mój też nie mam, ale jest też alkoholikiem i mi to wisi co on robi .. . :-O

http://pl.wikipedia.org/wiki/Bezrobocie_frykcyjne

Dobra, ale on nie ma takiej normalnej pracy od jakichś 5 lat:O Po prostu zamknął firmę, bo mu sie przestała opłacać. I od tej pory się zajmuje bzdetami. Poza tym szkoda mi mamy, bo my się niedługo wyprowadzimy, a ona będzie musiała go utrzymywać. Płaci na jego fundusz emerytalny, ubezpieczenia itd. plus za wszystko. A jak np. jadą na wakacje, to tata kręci nosem, że hotel ma za mało gwiazdek i brzydkie pokoje:O

Kiedy pracował, zarabiał i tak 4 razy mniej niż ona. Poza tym zamiast oszczędzać, kupował sobie gadżety do samochodu, modne ciuszki, perfumy, czy sprzęt sportowy, z którego i tak nie korzystał.

to chyba prowokacja:) Slyszalam juz o niejednym niezadowolonym w kryzysie wieku;),ale o takim jeszcze nie:).Nie dalabym ani grosze,niech lata po miescie i kupuje bzdety za sowja kase-pelna izolacja od pieniedzy i zarcia:)

O rany, to nie prowokacja. mówię poważnie, nie wiem, czy powinnam coś robić, czy to nie moja sprawa? Chyba to drugie... Ale to jakieś dziwne dla mnie. Moja mame tez to wkurza, ale chyba tez nie może nic zrobić. \

Ostatnio zupełnie normalne-nie tak jak 20 lat temu:P.

utrzymuje mężów. I to nie tylko te sławne i bogate... Częste tez chyba w patologicznych rodzinach, gdzie facet jest zwykłym pijakiem.