nie wpuścili mnie na poklad samolotu!!!!!!!

Witam, jest może ktoś zorientowany w takiej sprawie: otóż dziś miałam lecieć samolotem do Norwegi. Niestety nie wpuszczono mnie na pokład-35 minut przed odlotem! MIeli do tego prawo? czy mogę ubiegać sie o zwrot biletu?

za wygląd cie nie wpuścili, czy jak? :-0 bo przyczyny nie podałaś :-0

może w drzwiach się nie zmieściła :p

no mieli prawo cię nie wpuścić, chyba :)

kto pozno przychodzi sam sobie szkodzi. przeczytaj sobie na stronie ile trzeba byc przed odlotem, ale mysle,ze mieli prawo w ryanairze pisza tak: Pasażer powinien stawić się przed wejściem na pokład co najmniej 30 minut przed odlotem. Wpuszczanie na pokład kończy się 10 minut przed odlotem. Pasażerowie, którzy zbyt późno zgłosili się do wejścia, nie będą wpuszczani. Aby skorzystać z późniejszego lotu, pasażer musi zakupić nowy bilet według stosownej taryfy. Przed wejściem do samolotu należy okazać ważny dokument ze zdjęciem i kartę pokładową. wiec pytanie chodzi ci,ze przyszlas po bilet i na odpawe 35przed? jesli tak to mieli pelne prawo, a pieniedzy nie odzyskasz

mieli prawo jak mieli powod nawet 5mn przed odloem moga nie wposcic;)

hehe-gdyby za wygląd to by chociaż był powód.. :P Stwierdzili,że pojawiłam się za poźno.. No nic. Bywa. Następny w niedzielę. :)

n to moim zdaniem przesadzili z tym za pozno! walcz! przeczytaj regulamin tej linii

jakie to są linie????

Niestety Norwegian. Szczerze mowiąc, to też mi się wydaję,że jednak jeszcze mogli nie \"zamykać\" odprawy.. 35 minut to jednak sporo czasu.

właśnie z wielu stron już o tym pisałem i dlatego opisałem to no e-interwencja.pl Mam nadzieję że fachowiec wypowie się na ten temat, o co może walczyć klient potraktowany w taki sposób. http://e-interwencja.pl/linie-lotnicze-sprzedaja-nadprogramowe-bilety.html

właśnie z wielu stron już o tym pisałem i dlatego opisałem to no e-interwencja.pl Mam nadzieję że fachowiec wypowie się na ten temat, o co może walczyć klient potraktowany w taki sposób. http://e-interwencja.pl/linie-lotnicze-sprzedaja-nadprogramowe-bilety.html

ja cvzesto latalam.Wizz airem. odprawa konczy sie tam 40 min przed odlotem.wiec poczytaj w umowie..ale jesli to byl wizz air to mieli prawo bo to Ty nie dotrzymalas warunkow umowy przelotu,nie oni..przykro mi

nic nie zrobisz. Pracuje na lotnisku i naogladalam sie takich scen.

ja latam czesto norwegianem do oslo i zdarzalo sie, ze ludzi wolali przez megafony 10 minut przed odlotem i oni wbiegali i lecieli

na bilecie powinnas miec jasno napisane o ktorej zamykaja odprawe.

lotnisko gdansk, ale to wolali ludzi juz odprawionych przebywajacych w strefie "airside".

a nie 10 min przed koncem odprawy??bo ja powaznie w samolocie siedzialam jakies 20 razy i wiem ze tak bylo.Raz na Pyrzowicach bylo zamieszanie ale to z winy balaganiu na lotnisku i z winy obslugi to samolot czekal.w przeciwnym razie-nic sie nie da zrobic.wystarczy poczytac na bilecie-zamkniecie odprawy zwykle nastepuje 40m min przed odlotem,ale ten czas moze byc rozny w inych liniach lotniczych

ja latam norwegianem i raz mi sie zdarzylo spoznic 5 minut do odlotu , nie bylo problemu wposcili mnie nie narzekam na te linie musialo byc cos wiecej w twoim przypadku bo 35 minut przed odlotem to kupa czasu

a maiłąś nadawać bagaż?

Zależy jak masz napisane w umowie, nie wiem, jak to jest w tej linii. W niektórych jest 30 minut, w niektórych 40. Jesli u ciebie było 40, to przyszłaś za późno i mieli prawo cie nie wpuścić. To jest też sprawa życzliwosci itp., bo jakby ta osoba miała dobrą wolę, to by cie rpzepuściła i juz - ale nie miała takiego obowiazku, jeśli przyszłas z późno

Ludzie tępi, czy nie widzicie że laska pytała o to 3 lata temu??? A Wy ciemniaki odpowiadacie jeszcze :D

hehe rzeczywiscie :)

Witam wszystkich. Mam pytanie mialem dzis rano samolot do Pl. Bylem na lotnisku godz. przed wylotem duzy bagaz nadalem 52 min. przed odlotem nastepnie udalem sie dalej przeszlem pierwsza bramke gdzie pani sprawdza bilety i na kontroli malego bagazu czekalem 20 minut bo sprawdzali walizke ( wszystko bylo ok ) ale robil to tylko jeden pracownik lotniska i wszystko trwalo naprawde dlugo. Po wszystkim poszedlem do bramki odlotow bylem tam o 6 51 o (7 lot) i uslyszalem ze jestem za pozno i mnie nie wposcili a bylem z 11 miesieczna corka i zona. Najsmieszniejsze jest to ze jak by nas wposcili to 2 minuty i byli bysmy w samolocie ale nie bo za pozno ale nasz duzy bagarz wyciagali z tegoz samolotu i trwalo to 20 minut. Czy jest mozliwoscia ze jesli oddalem juz duzy bagaz i bylem juz po kontroli a tylko czekalem na zwrot mojej malej walizki obsloga poinformowala mnie ze jestesmy za pozno. Aha jeszcze jedno w regulaminie pisze ze mam byc na lotnisku 60 min przed odlotem a duzy bagaz nadac minimum 40 min. przed wiec spelnilem wymogi. Co moge teraz zrobic.