telefon

mam pytanie bo ostatnio znalazłem telefon bez karty i mam taki dylemat czy oddać ten telefon, był tam tylko jeden numer do jakiegoś facia i kilka sms-ów i nie wiem co robić czy zachować ten telefon dla siebie czy jakoś znaleźć właściciela (tylko jak) w sumie można by zadzwonić do tej osoby co do niej ktoś smsy wysyłał i jakoś znaleźć właściciela a z drugiej strony w myśl zasady znalezione nie kradzione może go zatrzymać co byście zrobili na moim miejscu proszę odpiszcie

masz nowy telefon ciesz sie!

Zależy jaki? Jak jakiś fajny to bym sobie zostawiła

to model ... jakby byl jakis wypasiony to bym zabrala ... jak jakis szajs za 100 zl ;/ oddala bym na policje ;d

pomysl tak: nie byl podpisany,a czy jak by ktos inny go znalazl oddalby Tobie?? noo trudno ale wiesz KAZDEGO SZKODA [: ciesz sie ;p ;d

oddać.. ja bym tak zrobił..

ehh no niby tak ale jakoś tak nie mogę przestać o tym myśleć bo z drugiej strony jakbym ja np zgubił telefon to chciałbym żeby ktoś zadzwonił i powiedział że go znalazł i chce mi go oddać. Też nie wiem czy ten tel naprzykład nie był skradziony i ktoś potem go nie wywalił. Ale z drugiej strony patrzac ktoś miał pecha a ja szczęście. Nie wiem co zrobić. Czy go oddać czy go sprzedać czy zachować dla siebie (używac czy do najgłębszej szyflady schować)

ja nie wiem nad czym Ty sie zastanwiasz? Jesteś fair?

nie wiem dokładnie jaki to model jakiś samsung, ale w sumie to jest mało ważne czy jest drogi czy tani może to zgubił ktoś biedny kogo teraz nie będzie stać na nowy tel... Może był na abonament i będzie musiał ktos płacić.

ehh tylko że ja nawet nie wiem do kogo ten telefon nalezy nie było żadnych numerów oprócz jednego i nie licząc tych do biura obsługi zapisanych na telefonie, nie było w nim karty. Jeszcze jakby był numer do kogoś z rodziny to tak. A patrząc z drugiej strony czemu ja mam ponosić koszty czyjegoś niedbalstwa, żeby go oddac trzeba było by zamieści ogłoszenie w prasie czy nawet na słupach itp więc czemu ja mam ponosić tego koszty a z drugiej strony jak zgłosił kradzież na gliny i już tel szukają

ODDAC!

powiedz wszem i wobec wszystkim, ze chcesz wziąść ten telefon po prostu, a nie zgrywasz jakiegoś gorliwego i uczciwego człowieka.. ! :o

dobrze oddać tylko komu??? zanieść na policję jakoś nie wierzę że im będzie się chciało szukać właściciela. A w myśl zasady znaleziono nie kradziono to w sumie mi się ten telefon należy. EHH zezowate szczeście i tak źle i tak niedobrze :( już lepiej chyba nic nie znajdować

Ty jesteś jakąś niedorajdą życiową..nie mylę się, prawda? :)

ehh a nie zauważyłaś że jakbym nie miał dylematu to bym wogóle tu nie zakładał tematu tylko go wzią i cieszył się z nowej zabawki :( mam dylemat dlatego tu pisze ty piszesz że byś oddała ale ciekawe jakbyś znalazła telefon czy inną rzecz czy była byś takiego samego zdania

haha ciekawe po czym to wywnioskowałaś. Jak ktoś ma problem i nie wie co ma robić to odrazu niedorajda

moja corcia tez niedawno zgubila..trudno raczej marne szanse na znalezienie wlasciciela,choc moja znajoma zgubila i ktos zadzwonil na numer syna,oddal i skasowal 30 zl na flaszke

ehh widzę że tylko tu ludzie potrafią obrażać i nic wiecej