dopuszczanie

niewiem gdzie sie mam poradzic chodzi o to ze mam pieska i dopuszczam go do suczki chce potem wziasc suzczke od nej i zeby kiedys dopuscic do mojego pieska czy sa jakies wielkie zaszczerzenia miedzy corka i tata ?

przeciez to kazirodztwo:o

zazwyczaj pies nie kryje suczek z nim spokrewnionych a jeśli do tego dojdzie szczeniaki mogą urodzić się chore, ciąża nie dobiegnie do końca, będą komplikacje przy porodzie itd dlatego nie kryje się psów spokrewnionych bo zawsze potem wyjdą jakieś wady

obrzydliwosc jak mozna nawet myslec czyms takim stuknij sie w glowe babo albo idz sie postukaj ze swoim starym a noz wyjda jakies ladne szczeniaki..........

w pseudohodowli raczej tak robia ze dopuszczaja matke z synem,córke z ojcem i jakieś pokrewienstwo jest.W normalnej hodowli gdzieś czytałam ,że też tak robią

baaaaa poczytaj troche o genetyce to sie dowiesz co sie dzieje jak sie laczy tak blisko spokrewnione osobniki

wiadomo że zdarza się, że dopuszczają ale to chore jest :/ kiedyś czytałam o hodowli psów z rodowodem gdzie dopuszczali do siebie psy spokrewnione i potem sprzedawali je bez rodowodów... ale to że ktoś tak robi nie oznacza że tak wolno... z tych samych powodów niedopuszczalne jest współżycie między ludźmi spokrewnionymi, tak samo u zwierząt... wady się gromadzą i przy takich połączeniach od razu wychodzą na światło dzienne

cytuje : Chów wsobny (ang. inbreeding) - inaczej kojarzenie krewniacze. Chów wsobny polega na kojarzeniu blisko spokrewnionych osobników. W naturalnych populacjach jest zwykle wynikiem zmniejszenia obszaru występowania zwierząt lub podziału wiekszych populacji na mniejsze, izolowane. Chów wsobny w naturze nie jest zjawiskiem korzystnym - często bowiem prowadzi do ujawnienia niekorzystnych alleli recesywnych i zmniejszenia się różnorodności genetycznej populacji na skutek przyspieszonego dryftu genetycznego. Ostatnio zjawisko to dotyka nagminnie populacje zwierząt, występujące na obszarach odizolowanych wskutek gospodarczej działalności człowieka. Jednym z wielu gatunków zagrożonych ujawnieniem chorób genetycznych w wyniku chowu wsobnego jest gepard. Chów wsobny jest również metodą pozyskiwania tzw. czystych linii osobników o dużym stopniu homozygotyczności. Osobniki takie wykorzystywane są w doświadczeniach laboratoryjnych. Również hodowcy niektórych zwierząt domowych takich jak psy i koty stosują chów wsobny w celu uzyskania czystości rasy.

alail wiem co się dzieje ja tylko piszę co robią w hodowli :)

tylko że jak ktoś stosuje to to ma pewność że osobniki są bez wad!! a jak ktoś ot tak sobie wymyśla że połączy spokrewnione osobniki nie ma zielonego pojęcia o genetyce, napewno nie ma przebadanych zwierząt itd

hmm to dobry pomysl moze sprobowali by tak u ludzi zeby zostal na swiecie sami piekni..........czystej rasy z najlepszymi cechami.zniknely by kompleksy

albo po prostu brzydkich powystrzelać i będzie spokoj hahaha

moim skromnym zdaniem chów wsobny nie zawsze jest szkodliwy,bo dajmy na to zwierzęta w zoologu (chomiki,szczury itp)niektóre nie są rozdzielane,samica zachodzi w ciąże dajmy na to z bratem,rodzi i nic się nie dzieje:) osobiście kupiłam samice w ciąży(nie wiedząc o tym) i młode są normalne do dzisiaj

ale wątpię byś miała pewność do tego że zaszła w ciążę ze spokrewnionym osobnikiem... a ta laska chce po prostu dopuścić do siebie w przyszłości psy spokrewnione... a u psów jest to bardzo niebezpieczne i zabronione!!

jasne, ze nie zawsze jest szkodliwy ale w przypadku autorki tego watku jest szczyetm kretynizmu bo ona pojecia nie ma o podstawach przeciez.

była razem z braćmi w klatce więc pokrewieństwo miały młode na 100%;) Dlaczego wy od razu musicie najeżdzać na kogoś,ona tylko pytała oczywiście,że równie dobrze matce młodych może się coś stać,młode mogą mieć wady(mogą być agresywne i w ogóle do wzorca danej rasy nie podobne mieć zachowanie) albo co gorsza nie przeżyć. Więc szanse są 50/50 albo się uda,albo i nie

nie ma 50/50... dopuszczając do siebie osobniki spokrewnione u psów szanse te drastycznie zwiększają się... tak samo jak u ludzi... słyszałaś o związkach kazirodczych? dlaczego są zabronione? bo taka kumulacja prawie że tych samych genów drastycznie powoduje uwypuklenie każdej choć najmniejszej wady!! u zdrowej suki pokrytej zdrowym psem, gdzie nie ma pokrewieństwa nie ma tak samo 50% szans na dobry poród i zdrowe szczeniaki...szanse te są bardzo wysokie tak jak bardzo wysokie jest ryzyko powikłań, występowania poważnych wad u szczeniaków przy dopuszczaniu do siebie osobników spokrewnionych na szczęście czasem u psów górę bierze instynkt, który uniemożliwia takie krycia i wiele psów po prostu nie interesuje się w trakcie cieczki suczkami z nimi spokrewnionymi

brat i siostra - na czworo dzieci tylko jedno jest normalne, z psami będzie podobnie :-O