Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pintygeon

Gdy jeden z partnerów zaczyna palić

Polecane posty

Gość pintygeon

Po dłuższym byciu razem i bez palenia. A teraz zaczyna palić. Ja mam nastawienie anty papierosowe i strasznie mnie ten fakt wkurza. Mimo iż udało mi się uzyskać niepalenie przy mnie. Pali mało (nie da się nic wyczuć) ale i tak się wkurzam, może z czasem będzie więcej i co wtedy? Był ktoś w takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdgfhd
przecież to nie tragedia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwqdadwqa
no

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena24
U mnie nie byloby takiej mozliwosci. Palenie to nie jest wada partnera, jak rzucanie brudnych skarpetek na ziemie, ktora mozna zaakceptowac. Powiedz mu, ze weszlas w zwiazek z niepalacym facetem i nie wyobrazasz sobie, aby to sie mialo zmienic. NIech sam zadecyduje czy papierosy sa warte utraty ciebie. Proszenie nic nie da, musisz postawic sprawe jasno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pintygeon
Powie że ma mi wystarczyć że nie pali przy mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena24
No to powiedz mu Adios. Teraz sie pilnuje, ale potem ciagle zmienianie ubran, kapanie sie bedzie uciazliwe i bedziesz wyczuwala od niego swad papierosow. Jesli chcesz to akceptowac, to twoj wybor...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wyobrazam sobie
jak mozna rzucic kogos kogo sie kocha dlatego ze pali...yyyy i to fajki a nie ziolo :P leczcie sie tym bardziej jak przy tobie nie pali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena24
Zwiazalabys sie z kims, kto smierdzi? Nie sadze. Pewnie po I spotkaniu juz bys spasowala. Tak samo ja nie zwiazalabym sie z osoba palaca, bo nie lubie smrodu. Sama dbam o higiene, ladnie pachne, mam przyjemny oddech i tego samego wymagam od faceta. Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nibytorent
Ale skoro pali mało i nie przy Tobie i tak mało że nawet nic nie czujesz to chyba nie problem i do zaakceptowania, nie sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helpik
I rzuciłabyś kogoś kogo bardzo kochasz bo zapali sobie jednego papierosa kilometr od ciebie na klatce czy przy oknie ?;/ to naprawdę masz powody i jesteś głęboko zakorzeniona w związkach.Jeśli zapomniałaś to przypomne,kochasz kogoś za to że jest,że cię wspiera,dba o ciebie itp. a nie za to że się ładnie ubiera nie pali papierosów ma ładne mieszkanie itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pali przy tobie
wiec nie masz nic do gadania. sprobuj zabronic, to sam cie rzuci w cholere bo po co mu taka wredna zlosliwa baba?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×