pomagam mojemu facetowi abym miala orgazm

chodzi o to, ze on za delikatnie obchodzi sie z moja cip*ka...uwielbiam kiedy piesci mnie ustami paluszkami , ale robi to za delikatnie...pokazywalam mu jak lubie, ale on i tak robi po swojemu..wiec ja podczas tego jak mnie piesci dalacza, swoje paluszki... jak mam jemu dac do zrozumienia, aby to on postaral sie mnie sam doprowadzic do orgazmu... a i tylko 2 razy mialam orgazm przez minetke... a sypiamy ze soba od roku...

musisz z nim koniecznie porozmawiac o tym, powiedz mu ze chciala bys, ze wrecz marzysz o tym zeby to on cie doprowadzal do orgazmu... ze nie chcesz mu pomagac... musisz z nim o tym pogadac bo jesli nie to bedzie miedzy wami coraz wieksza przepasc która moze doprowadzic do rozpadu zwiazku:(( a moze jego kreci jak patrzy na ciebie kiedy sama sobie robisz dobrze???

Wymień go na inny model poprostu jest daremny.

co by nie mowic lubi sie patrzec na mnie wlasnie jak sama sie pieszcze...ale kiedys bylo tak, ze podczas seksu mialam orgazym z nim..a teraz to nie wiem co sie stalo..:/