CZY SA SPOSOBY LUB DIETY ABY PRZYSPIESZYĆ ZROST KOŚCI?

mam złamaną kość i zastosowane usztywnieie, czy są jakieś specjalne diety lub sposoby aby przyspieszyć wzrost kości? :)

jedz kisiel, zimne nóżki, cielęcine, rozgotowana wołowinę, i nie zaszkodzi tez trochę wapnia wiec jakies produkty mleczne

duzo wapnia czyli produktyu mleczne i duzo galaret

orzechy, witaminę C oraz galaretki, galarty (żelatyna, wywar z mięsa i kości) i tak jak piszą inni preparaty z wapniem, produkty mleczne (najwięcej wapnia ma żółty ser) i zielone warzywa

dzięki, a czy galaratki mogą być te kolorowe np. malinowe czy raczej te z miesem? :)

zawiera wyciąg z kości zwierzęcych czyli żelatynę

tak, skorupki są zdecydowanie dobre, potwierdzam. karmiłam nimi mojego męża po złamaniu nogi i lekarz się dziwił że tak szybko sie zrasta, oczywiscie nie powiedziałam mu że to po skorupkach bo by mnie wyśmiał :P

tyle że ja ich nie wyparzałam a gotowałam ok 5 min

dzięki :) a czy te skorupki nie będą odkładać się w nerkach jako kamienie nerkowe? :)

czytałem na jednym forum, że skorupki w gorącej temperaturze tracą przyswajalne wapno i nleży je moczyć ok4 godzin w srebrze kolidalnym. czy to prawda?

też wydaje mi sie że najlepsze będzie to co zawiera naturalną "żelatynę" - kisiele, nóżki zimne itd

tak tak słuchajcie znachora widać ze się chłop zna :) Kaspijskiego podobno tez dobre...

przecież kisiel robi się z mączki ziemniaczanej a nie żelatyny, nieuki

mialam zlamana noge w 3 miejscach, po pol roku stosowania wielu suplementow nie bylo ani sladu zrostu. Kolega meza polecil mu wlasnie zmielone skorupki jajek (ale nie nalezy z nich usuwach tyh takich blonek). 2 x dziennie dodawalam po lyzeczce do jogurtu i dawalo sie zjesc. I po kolejnych 3 miesiacach takiej niezbyt apetycznej diety ortopeda widzial juz niepelny zrost, a po kolejnych 2 zakonczyl leczenie. Uwazam wiec, ze skorupki w moim przypadku przyniosly efekt. Aha, skorupki jadlam 3 miesiace a potem trzeba zrobic przerwe.

wszystko co daje klej, wiec golonki wieprzowe, nozki kurczat, ogonki swinskie jak najbardziej uwazaj na wapn w kapsulakach lepiej zamien tabletke na dobry kefir, jogurt

W takim przypadku to nie tylko dieta jest ważna. Ważne jest też, żeby zanim zaczniemy rehabilitację przygotować do niej zrastającą się kość. Warto zapisać się na zabiegi pola magnetycznego, które działają też przy założonym gipsie. Bez tych zabiegów noszenie gipsu to tak naprawdę czas stracony. Dlaczego? Bo kość nie zrasta się tak mocno i tak szybko. Moja siostra, która ma 26 lat chodziła na ten zabieg codziennie przez tydzień do Physio Medica i szybciej zdjęła gips. Mogła zacząć bardziej skomplikowaną rehabilitację już po kilku dniach. To było dla niej ważne, bo mogła stracić pracę będąc na L4 zbyt długo...

A gdzie jest to Physio Medica? I skąd twoja siostra dowiedziała się o zabiegach?

Ktoś ze znajomych jej powiedział, że można zrobić takie pole magnetyczne i że bardzo pomaga. Lekarze też w sumie o tym wiedzą, ale jakoś nie dzielą się wiedzą. Physio medica jest w Warszawie.

Są fajne suplementy, które przyspieszają proces leczenia złamanej kości. Szczerze mówiąc powątpiewałam ale jakieś było moje zdziwienie jak się okazało, że suplement Laminine pomógł mi w zroście kości i stanęłam na nogę szybciej niż przypuszczałam. Oczywiście każdy organizm inaczej reaguje na kontuzje i nie ma dwóch takich złamań ale co szkodzi spróbować, mnie ten produkt pozytywnie zaskoczył.

Polecam osocze bogatopłytkowe. Koniecznie z wykorzystaniem urządzenia Angel System, jest dużo skuteczniejsze. Połamałem się trochę jesienią, a jestem instruktorem narciarstwa, więc musiałem się szybko pozbierać. Ortopeda polecił mi właśnie osocze z użyciem tego urządzenia, bo pozwala uzyskać większe stężenie płytek krwi. To w ogóle dobra metoda na wszelkie inne urazy, nie tylko złamania.

mi pomogła Laminina laminina-opinie.pl, która jest świetnym suplementem