Żwir pod skórą...proszę o pomoc

Dziś na spacerze moja 1,5-roczna córcia upadła na żwir i niestety dostał się on do rany (niewielkie zadrapanie) i wygląda na to, że dostał się też pod skórę :( Jak mogę wyciągnąć ten żwir ???? Bardzo proszę Was mamusie o pomoc ... za którą z góry dziękuję :)

wymoczyć, potem wodą utlenioną w żelu albo na pogotowie, tam jej oczyszcza

A czy mogę w czasie kąpieli spróbować wyczyścić to szczoteczką ?

pod skora?? Nic jej nie bedzie :D Ile razy to sie dzieci wywalaja, kolana i lokcie scieraja. Do wesela sie zagoi ;)

Jak to jest jakiś mikry kawałeczek, w sensie ziarenko, to bym zostawiła licząc, że samo się "wyłuska" - organizm ma naturalną skłonność to "usuwania" z siebie takich ciał obcych. Ja to miałam ze 100 razy żwir w ranie, bo byłam łobuzem, i dziś nawet śladu nie ma... Ale może ktoś ma jakiś sprytny sposób, no to wówczas wygrzeb, co ma Ci przeszkadzać :)

szczoteczki nie radziąłbym uzywac, bo pewnie nie jest wyjałowiona są tam bakterie, mozesz tylko zaszkodzić dodatkowo podrazniając ranę gazik, czysta woda.... woda ulteniona...

najlepiej dzialac kiedy otarcia sa swieze, radze pojsc na pogotowie, tam to oczyszcza, trzeba niestety dosc mocno pocierac i nie zawsze mama ma tyle odwagi zeby to zrobic... a warto bo jesli sie drobinek nie usunie, zostana pod skora, taki tatuaz na cale zycie... a juz asfalt to sie wbija porzadnie i tez trzeba dobrze wyczyscic...

Dziękuję za rady :) Teraz mała zasnęła, ale jak tylko się obudzi to spróbuję jej dokładnie oczyścić tą ranę :) Właśnie niestety nie jest to jedno ziarenko tylko dość sporo tego jest :(

moja kiedyś tak upadła na żwir, musiałam jej z kolana pincetą wydłubywać :O nawet się mocno nie darła na pamiątkę zostala jej dziurka :D