kury domowe -łączmy sie

kobitki jestescie tu??

a co to?

A co z kogutami?

pogardliwe okreslenie kobiety nie pracujacej zawodowo na rzecz dzieci i domu;)

koguty tez mile widziane:D

ja jestem kura domowa, pracująca w domu, wychowująca córkę, zmywająca, sprzątająca, piorąca i dobrze mi z tym :) P.s i wykształcona jestem, żeby nie było, że bez priorytetów.

a ja w domku i w pracy i mam gorzej od faceta on tylko praca a ja po powrocie do domu jeszcze obiad sprzątnie i dziecko buuuu

nazywacie-jak ma zatem zmienić się podejście ludzi do kobiet zajmujących się domem i rodziną?

jak same? tak okrzyknęło nas społeczeństwo...

ja tez siedze w domkuuu ale nie nazywam sie kura domowa!!! cio tammm???

autorka wyraźnie napisała "kury domowe" a wy się pod tym podpisujecie

autorka określiła nas mianem jakim określa nas społeczeństwo, tak samo jest z singlami - stare panny - , to mnie nie obraża, więc się pod tym podpisuje.

huraaaaaaa!sa jakies kurki;)! nie jestem sama. fakt -kobiety pracujace zawodowo i w domu maja przerypane. 7887887-krew cie nie zalewa?no wlasnie facet po pracy-ODPOCZYWA a my.......? koci koci lapki-ja tak jak ty wychowuje corke i pacuje w domu ale zaczyna mnie to ...grrrr .jak to robisz ,ze dobrze ci z tym?

kokokoooo, bo robię to co lubię :)

wlasnie dlatego napisalam-KURY DOMOWE-bo zeby nie wiem jak sie czlowiek napinal tak nas postrzegaja.mam czasem wrazenie ,ze jestesmy dla spolecznstwa odrebnym gatunkiem(podgatunkiem).a przeciez to jest zaje..iscie niewdzieczna robota.przy malych dzieciach 24 na dobe,monotonna,niedoceniana.......

prawda? i jeszcze do nas z pretensjami, ze bez ambicji jesteśmy, ze się nie rozwijamy ;)

nie chodzi o obrażanie tylko o podejście do sprawy. tzn kura domowa kojarzy się z kimś zaniedbanym, nic nie robiącym(bo nie pracuje-dalej się tak mówi-a przecież pracuje ale nie zawodowo). nie można się pod czymś takim podpisywać,bo chyba za taką się nie uważasz?

koci koci-zazdroszcze........ kurde -chyba przegrzaly mi sie zwoje bo zmeczylam sie tym.wredna sie robie...

sama siebie tak-pewnie ,ze tak nie mysle o sobie.ale wlasnie na te dwa slowa wszyscy reaguja i wszyscy wiedza o co chodzi.zebys opisala siebie w stu zdaniach -na koniec i tak kazdy na pytanie -czym sie ta pani zajmuje?.....odpowie kura domowa....grrrrrr

wiem, że tak jest i nie mogę tego zrozumieć. I żeby było jasne też nie pracuję zawodowo :)

"kurki";)zapraszam na grzende :) oglaszam konkurs na zastepstwo okreslen KURA DOMOWA GOSPODYNI DOMAWA

gospodyni domowa-ma sie rozumiec.

Darmowa sprzataczka i praczka

???

prowadząca dom otwarty muza artystów manager rodzinny pani domu W kazdym razie tak sie czuję

maz daje kase na zycie -prawda ----PRAWDA-czyli zarcie, itp czyli pytanie ile by zaplacil -kucharce -sprzataczce -niance -praczce -kochance(prostytutce) zapewne nie zarobilby na te luksusy gdyby sie zona wypiela... a my to robimy za frajer ....bo na starosc renta,emerytura po mezu nas czeka.my nic nie dostaniemy.......