Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NieszczęśliwyRomantyk

Mężatka...

Polecane posty

Gość NieszczęśliwyRomantyk

Zakochałem się w mężatce. Ona mówi, że też mnie kocha, tylko czy to prawda? Moze jestem tylko rozrywką, a tak na prawde nigdy nie odejdzie od męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gerrasona
moze chce sie zabawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość galicja ..../////
a bylbys z nia gdyby nie odeszla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieszczęśliwyRomantyk
Spotykamy sie już prawie rok i nie wiem co z tego będzie. Świata poza nią nie widze. Wogóle nie myśle o innych kobietach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość galicja ..../////
i nie pytales czy odejdzie od meza?bawi sie Toba za Twym przyzwoleniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość galicja ..../////
w jakim wieku jestescie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieszczęśliwyRomantyk
Tak, był bym. Już pare razy to kończyliśmy z różnych powodów, ale zawsze wracamy do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz nic...
Raczej nie odejdzie od meza. Daj sobie spokoj. Ja bylam w podobnym ukladzie. Widze to z drugiej strony. On byl wolny ja mezatka. Byl dla mnie wazny, ale nie zostawilabym meza dla niego. Zachowywalam sie podobnie jak facet zdradzajacy zone. Klamalam czesto jak to mi zle w malzenstwie, a tak naprawde chcialam sprobowac czegos innego. Rozstalismy sie. On to zakonczyl. Ponoc znalazl sobie kogos, z dnia na dzien. Nie wiem czy to prawda, ciesze sie, ze to sie skonczylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieszczęśliwyRomantyk
Mówi, że odejdzie, ale jeszcze nie teraz. W sumie ja jej nie moge niczego dać. Jestem kawalerem i do tej pory żyłem jak kawaler. Oboje jesteśmy po 30-stce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość backassss
ja bylam w odwrotnej sytuacji,ja wolna on zajety,3 lata spotkan,rozstania i powroty,w koncu skonczylam to i odeszlam,braklo mi sil by zyc w takim ukladzie...troche zaluje,bo byl moja wielka miloscia ale od zony nie odszedl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość backassss
a ona ma dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz nic...
Tez mowilam, ze odejde, ale jeszcze nie pora i takie tam. I tez oboje bylismy po 30. Bardzo go lubilam, ale niestety nie kochalam, byl dla mnie mila chwila, tylko mila chwila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość backassss
potrzyma cie w garsci poki jej sie nie znudzisz i znajdzie innego,nie licz ze zostawi meza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość backassss
ja kochalam..niestety..byl wielka miloscia i brak mi go,ale wiedzialam ze nie odejdzie od zony,wpadlam w lata i zostalam sama,ale nawet-i tak nie bylabym z innym ..zbyt kochalam i szlag mnie trafial ze oni sa razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieszczęśliwyRomantyk
Pewnie mi nie wierzycie, ale ona ma naprawdę boskie ciało, jest wysoka, szczupla, po prostu seksowna. Oto nasza wspolna fotka, sami ocencie http://www.trendhunter.com/images/phpthumbna ils/7312_2_468.jpeg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co z dziecmi przciez to one
najbardziej odczuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieszczęśliwyRomantyk
Może źle się wyrazilem. Wiem teraz, że chce z nia być, ale gdy się mnie zapytała czy jestem gotów postawić wszystko na jedna karte, odpowiedziałem, że nie. Chyba stchórzyłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość backassss
wiec nie kochasz jej aztak bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieszczęśliwyRomantyk
Kocham ją i bardzo trudno ukryć taką zakazaną miłość. Boje się, że to umrze śmiercią naturalną. A tego nie chce. Nie wiem co robić. Jaki to ma sens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość galicja ..../////
nie ma sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieszczęśliwyRomantyk
Oszukuje samego siebie, że jest sens. Bardzo chce w to wierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×