co myslicie o szamponach lub odżywkach z czarna rzepa?

sa dziadoweeee;/

kupowałam z Joanny i z innych firm, ale nie mogę ich używac bo cholernie wysuszają włosy....po prostu potem nie mogę ich rozczesac raczej są dobre dla kogoś z przetłuszczającymi się włosami, łojotokiem, łupieżem absolutnie nie do suchych i fabowanych włosów

ale są osoby które twierdzą że systematyczne używanie takich szamponów pomogło na osłabione i wypadające włosy

i śmierdza te szamppony ;/ moge przekierwoac troche temat na chwile ? bo nie chce nowego topiku zakladac i smiecic... słyszalam ze farby palette mają złą sławe.ok.bo niszczą włosy, albo trudno pozniej ciemna rozjasnic.a z szamponami koloryzującymi od palette tez są takie problemy? ;/ uzywałyście...?

ja nie lubie szamponów z czarnej rzepy, wysuszają i strasznie śmierdzą :-o a co do Palette to prawda, niszczy włosy, ja kiedyś farbowałam palette na czarno a jak chciałam wyjść z tego koloru to za cholerę nie mogłam i musiałam czekać aż włosy odrosną, nawet fryzjerka odradza mi te farby

szamopny z palete sa do d***y, nie dosc ze kolor w ogole nie schodzi( malowalAM na ciemno) to od czasu kiedy je umalowalam to wlosy zaczely mi wypadac.....!! co do szamponow z czarna rzepa- w moim przypadku akurat sie sprawdzily, wlosy sie tak bardzo nie przetłuszczały