Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tatooooo

Czy jest ktos, kto żaluje, ze zrobil sobie tatuaz?????

Polecane posty

Gość tatooooo

Hej, mam 24 lata i mysle o tatuazu, ale w miejscu malo widocznym dla innych, np. na wewnetrznej stronie uda albo wysoko na karku, cos malego. Tylko, ze nie wiem czy za paredziesiat lat nie bede zalowala...? Jak to jest z Wami? Jest ktos kto nie lubi juz swojhego wzoru?? No i co myslicie o wewnetrznej stronie uda, dobre miejsce? Pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotruś Ban już w domu
Jeżeli chcesz sie oszpecić i to odpłatnie, to droga wolna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oblech
Mam na plecach S.P.Q.R. Nie boję się, że będzie mi przeszkadzał na starość, bo widzę go tylko w lustrze kiedy chcę na niego popatrzeć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem ci tak.... nie żałuję, że go mam, ale żałuję, że musiałam się tak wycierpieć, żeby go mieć :o i nigdy przenigdy już się na tatuaż nie zdecyduję.... mdlałam z bólu, krwawiłam jak świnia i dużo tuszu się wypłukało z krwią i po 3 miesiącach była poprawka na tych bliznach bo zakurwiście bolało :o a ty pomyśl o wewnętrznej stronie uda jeszcze raz - przecież tam bardzo wrażliwa skóra jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez nie żałuję,mam go dopiero 5 lat i ciągle uważam że jest fajny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie żałuję. Nie sądzę aby wewnętrzna strona uda była dobrym miejscem, możesz przybierac na wadze tracić skóra lubi tam wiotczeć itd itp i żeby Ci sie nie odkształcił. Wybierz miejsce które będzie mało narażone na urazy. Ja mam na lędźwiach, miałam wypadek i jekieś 2 cm z góry tatuaży zdarły mi sie razem ze skórą. Teraz wszystko sie zagoilo, blizna zeszla , tatuaż w tamtym miejscu jest lekko bladszy od reszty. Po wakacjach zamierzam go poprawic a przy okazji chcialam cos naprawde malenkiego na karku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
meaaa....a ja słyszałam od gościa który robi tatuaże że najbardziej boli przy kości,tj.na kręgosłupie albo na łopatce....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi facet w studio powiedzial to samo na moje pytanie o ból, przy kości boli najbardziej i na kregoslupie tak samo wiem bo moj tatuaz pnie sie w gore i "oplata" jego dolna czesc. Bolalo - ale cierp ciało czegoś chciało. po pierwszej kresce chcialam krzyczec na goscia zeby mnie juz zostawil ale wytrzymalam te 4 godziny i warto bylo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to zrozumieć
mam na krzyzach nie bolało kwestia indywidualna jak sądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boppy - ja mam nad prawym pośladkiem... nie wiem czy to wysokość nerki jest czy co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Kathrein
ja mam na kregoslupie, miedzy lopatkami, Wcale nie bolalo bardzo- raczej draznilo, a musze dodac, ze ja z tych mdlejacych jestem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam dosc ciekawy wzór, złożony z kilku części. NIe jest to tribal czy jak się to tam pisze ;] jest usyyuowany na srodku i pbnie się do gory po kregoslupie ;] nazywam go moim "jeżykiem" chociaz nikt w tym jeza nie widzi ;p ja też ;p a Ty Boppy co masz? ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie bol przy robieniiu tatuazu mial kilka faz : t 1. pierwsze spotkanie z bole (mysl zeby przywalic goosciowi z polobrotu za cierpienia lub uciekac) 2. Oswajanie sie z bólem i takie jakby przyzwyczajenie 3. Drażnienie, obolalosc 4.znow ból przy wykonczeniu i podskakiwanie przy każdym ukluciu 5. a po wszystkim ulga ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam na łopatce chińskie słowo...ale jakie-nie powiem.Nikomu jeszcze nie zdradziłam co ono oznacza,a jak pytają to odpowiadam.... "Sajgonki 4.99" :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam na ledzwiach i
na kostce - robione 2 lata temu - nigdy nie załowałam, studio było profesjonalne , barwniki swietnej jakosci. Za miesiac przymierzam sie do tatuazu na brzuchu . Preferuje małe tak max 5cm długosci . Motyle i tribale podobały mi sie ale ich popularnosc czyt oklepanie maksymalne , nawet Barbi ma tattoo motyla na ledzwiach powoduje nudnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Kathrein
mnie juz po wszystkim tylko lekko szczypalo, tak jakbym zdarla sobie lekko skore po upadku (do tego mozna przyrownac). A jak koles aczal mi robic, to sie zdziwilam, ze to juz- myslalam, ze jeszcze mi cos tam odkaza czy cos :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×