Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sos sos

PROSZE PODPOWIEDZCIE

Polecane posty

Ja Panu podpowiadam tak, skoro Pan prosi: Proszę się mocno puknąć w czoło i zmądrzeć. Przestać opowiadać te farmazony o jakichś anielskich miłościach, zejść na ziemię, przeprosić małżonkę i jutro wysprzątać za karę calutki dom, a wieczorem zaprosić gdzieś żonę i mocno przytulić. A tej tam anielskiej czym prędzej podziękować za współpracę. Tym akcentem końćzę, dużo realizmu życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja Tobie ike
Ministrant ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lampka polnocna1
a to przepraszam - cofam tamta rade i daje nowa - skonsumuj ja chlopie wreszcie (!)bo przez taka milosc elzbiete I szanowny malzonek pod topor wyslal.. swoja droga sprytna ta twoja boleyn:) jeszcze takie sie zdarzaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja Tobie ike
jehowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lampka polnocna1
impotent?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja Tobie ike
nawiedzony ? czy zwyczajnie pierdolniety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lampka polnocna1
reasunujac - nie wiemy co tobie doradzic ale posadz przed kompem zone to podpowiemu jej co powinna zrobic z toba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja Tobie ike
Ojjjjjjjjjjj podpowiemy :) A moze daj linka do topiku i juz nic nie bedziemy musialy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja Tobie ike
Lampka a co bys zrobila jak by Ci sie taki don koguto trafil? Serio pytam. Bo ja to chyba zezarlabym ze dwa kilo krakowskiej parzonej a potem walila lbem w sciane w celu popelnienia samobojstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lampka polnocna1
:) zniszczylabym :) z wrodzonym sobie wdziekiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja Tobie ike
No to szacuneczek .Lepsza jestes D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety za bledy mlodosci
sie placi. Ozeniles sie dla zakladu - to i masz zone taka jak z tego zakladu wynikla, Dorosly byles. masz do wyboru - isc do anielskiej, liczac sie z tym, ze zona sie zabije ( za co sie jednak nie obwiniaj, bo nie kazda rzucona musi to robic). Od razu jednak sie przygotuj na to, jak wam sie bedzie z tym zylo. Zaden tam psychiatra, wiele bab tak szantazuje , wysmieja cie. Odchodząc wypada jednak zabezpieczyc zone finansowo czy mieszkaniowo. Jeslli nie pasujecie do siebie - rozwody sa dla ludzi i nie mozesz dac sie zaszantazowac, po prostu wystap o rozwod, bedzie z twojej winy. Albo trwaj w zawiazku chodzac do anielskiej, liczac na to,ze ci się znudzi anielska, lub zonie, ew. anielskiej ten uklad. Sytuacja doscbeznadziejna, ale sam na nia zapracowales zeniac sie z niewlasciwa osobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lampka polnocna1
dodam tylko ze jesli bedzie z twojej winy to twojej zonie zupelnie slusznie nalezec sie beda zupelnie sluszne alimenty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tyle sos dostał podpowiedzi i wsiąkł. a topik się tak ciekawie rozwinął, że ja nie chcę iśc spać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lampka polnocna1
ja tez nie chcem ale muszem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sos sos
Jestem,jestem.Dziękuje za dyskusje,podpowiedzi,opinie itd. We wszystkim wiele racji,zresztą same racje,ale...decyzja i tak musi byc moja,trudna,bardzo trudna.Gdybym mogł cofnąć,to co minęło,ale nie mogę,więc co mogę?a co powinienem? Dalej dylemat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polecam z czystym
No sos .Dalej maslo maslane ,smietana smietanowa a gowno jest gowno .. Pisalam wczesniej ale mi sie topik zmienil i nick name tym samem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antyikea
a co to za roznica ile facet ma lat i czy naprawdę kocha czy tak mu się wydaje słuchaj autorze- rozumiem twoją żone- zostawiasz ją samotną i starą pewnie bez szans na szczęśliwa miłość- ale jak sam mówisz ona ma dla kogo żyć i kim się cieszyć- ma dzieci i wnuki i na siłę nie może cię zatrzymać- choć fakt faktem mimowolnie wyrządzisz kobiecinie krzywdę i o tym nie ma co dyskutować jednak w życiu trzeba byc w jakimś stopniu egoistą- masz prawo tak przeżyc życie- jak tylko sobie zapragniesz. drugiego mieć nie będziesz . chyba, że chcesz sie poswięcic i zostac- ale wtedy poswięc się bezgranicznie ike ty kurwo, puszczałaś się jak tania dziwka, i pan kopnął cię w dupę, teraz życzysz tego normalnym kobietom ? ty puszczalska dziwko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polecam z czystym
Antyikea a Ty skad takie info masz? Nie wydaje mnie sie ze to prawda wiec spadaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moj szef to robi tak
moj szef rozwiazuje te problemy inaczej. jest wlascicielem firmy razem ze swoje zona a jego kochanka jest jego sekretarka. ma 4 tel komorkowe , wszystkie jednakowe. cala firma wie, ze bzyka kochanice, ale na nic nie ma dowodow.wyjezdza z nia w delegacje(kilkudniowe) i mowi, ze to praca. kiedy zona sie wscieka- on na to, ze nie ma dowodow zdrady, no bo nie ma.wszystko to dzieje sie na oczach zony, wiec ona wpadla w gleboka depresje, 3 pobyty w szpitalu. to jest teraz jego alibi, bo wszystkim opowiada, ze ona jest stuknieta. ostatnio doszly proby samobojcze, wszyscy w biurze wiedza, ze on czeka na udana.a co sie bedzie z zona firma dzielil,lepiej bedzie jak owdowieje. i na pewno nikt nie zezna ze sie nad nia znecal, bo przeciez nie ma dowodow, a to ze zone do psychiatryka odstawil a kochanice w tym czasie do domu sprowsadzil na oczach calej firmy to tez nic. pomoc przy dzieciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sos sos
white cat-napisala "sos, podjąłeś jakieś decyzje? jestem ciekawa co dalej. " jeszcze nie,a coś proponujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łaciaty kot
Cała ta historia, sposób jej przedstawienia, przywodzi mi na myśl tzw problem akademicki , poddany ocenie studentom. Ale może to być mylne wrażenie i historia jest jak najbardziej z życia .sos, przecież jesteś człowiekiem wykształconym, pewnym swego, już podjąłeś decyzję. Teraz tylko trzeba się przed sobą usprawiedliwić, prawda ? Nie zazdroszczę sytuacji i nie osądzam, nie rzucę kamieniem. Możesz mieć ok 50 lat, szmat życia przed Tobą. Gdybyś mógł cofnąć czas. Nie ożeniłbyś się z tą kobietą, nie miałbyś tych dzieci ( faktycznie, nie czyta się między wierszami jakiegoś do nich przywiązania ani szczęścia, że są ). Wczoraj minęła 10 rocznica śmierci księżnej Diany, niegdyś zakochanej, młodej dziewczyny, która miała nieszczczęście związać się z nieuczciwym mężczyzną, tak jak Ty zmuszonym przez okoliczności do ożenku. Finał znamy wszyscy. Tak więc poradzę Ci najlepiej, jak umiem - rób jak chcesz. I jeszcze Gdybyś był przekonany, że postępujesz słusznie a stara miłość jest miłością życia, nie założyłbyś tego tematu Z całego serca współczuję Twojej żonie, tacy zimnokrwiści jak Ty marnują życie dobrym, normalnym kobietom, doprowadzając Je do stanu, gdy nie chce się żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sos: ja jestem całym sercem za Twoją żoną i dziećmi. Do Ciebie po Twoich wypowiedziach nie mam cienia sympatii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×