Inga... i tyle 0 Napisano Sierpień 29, 2008 Takie głupie pytanie... Czy istnieją jakieś środki plemnikobojcze po stosunku? no w razie pęknięcia prezerwatywy... ale nie chodzi mi o postinor ani inne hormonalne głupoty... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agawa1977 1 Napisano Sierpień 29, 2008 no nie sadzę aby ktoś komu przydarzyla sie wpadka np.z pęknieta gumką uwazał postinor za hormonalną glupotę:o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SleepingSun 0 Napisano Sierpień 29, 2008 chyba nie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Inga... i tyle 0 Napisano Sierpień 29, 2008 Ja poprostu nie uznaje postinoru... kwestia wyboru... Dla mnie to glupota ale czym jest dla innych to już się nie wtrącam... Ale prosze o odpowiedzi na pytanie... Wiem że dawnie się octu używało ale może teraz coś jest? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SleepingSun 0 Napisano Sierpień 29, 2008 ocet:O boże:O:O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agawa1977 1 Napisano Sierpień 29, 2008 jezu a jak to z tym octem było??????trzeba było wypić czy wlac w siebie??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Inga... i tyle 0 Napisano Sierpień 29, 2008 Słyszałam z opowieści rodziców z czasów kiedy nic nigdzie nie było rozcieńczony się chyba aplikowało do pochwy ale nie wiem dokładnie... pomysł z octem jest przerażający... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fajnie 0 Napisano Sierpień 29, 2008 Raczej nie ma. A w Rosji prostytutki wkładają sobie skórki cytryny do pochwy przed stosunkiem. Podobno. Różni są ludzie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
.thumb.jpg.6c995c1ac60efb8cc78253fbc12b3ed4.jpg)
