Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maly ksiaze

związek - czego oczekujecie od partnera

Polecane posty

Sama nie wiem, chyba zakochania, motylkow w brzuchu i takich pierdol. Plus oczywiscie tolerancji, szczerosci, czulosci i dobrego seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tru.
w duzym skrócie - poczucia bezpieczeństwa. bezpieczeństwa każdego rodzaju: - emocjonalnego - zadnego wpedzania w depresje, zadnych prob wywolania we mnie kompleksow, zadnego uczucia zagrozenia; - fizycznego - mezczyzna ma sie troszczyc o to zeby mi nic nie grozilo cielesnie, wiec jak mi wystają druty z kontaktu to on w dowolny sposob spowoduje umieszczenie ich na swoim miejscu; - duchowego - zadnych romansów czy prob wplywania na to w co wierze a w co nie; - seksualnego - zadncyh zdrad; - materialnego - musi byc na tyle zaradny zebym wiedziala ze w razie czego damy rade sie utrzymac jakos - czyli leń i nierób odpada; - intelektualnego - ja lubie wiedziec ze jak zaczynam rozmowe na jakis temat to nie skoncze jej za piec minut z poczuciem bładzenia po grząskich bagnach... takiego znalazłam i za to co on mi daje oddaje wszystko co mam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestemmmm
Poczucia bezpieczeństwa, oparcia w trudnych chwilach, zrozumienia, ciepła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sissy, nawet w aspekcie pytań z serii "ile znasz atrakcyjniejszych ode mnie kobiet?" ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie, że tak :) Tylko, że ja takich durnych pytań nie zadaję :) Nie pytam się ani o to z kim ktoś sypiał, ani o ocenianie urody innych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sissy, raczej nie chodziło mi o aż tak daleko posuniętą dosłowność, a bardziej o fakt, ze czasem trzeba trochę dyplomacji, czyli, ze może nie wszystkie rzeczy należy omawiać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie omawiam wszystkiego :) A już na pewno nie przeszłości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli wychodzi na to, że jednak nie do każdej sprawy chciałbyś zastosować zasadę pełnej szczerości "w każdym aspekcie życia"??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodziło mi o to, że nie wypytuję się o wszystko. O to mi chodziło w słowie omawianie. Na zasadzie, no kochanie opowiedz mi o tym czy tamtym. Jeżeli natomiast taki temat się pojawi, to oczekuję szczerości i sama to robię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exs
Tolerancji ,czułości ,szacunku,miłości cudownych rozmów ,sexsu,,,,,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×