pasteryzacja dynii

witam, chciałabym zrobić dla dziecka 8 miesięcy w słoiczkach po zupkach bobvita dynie przetarta, ale bez żadnych dodatków, tylko boje sie ze samo zagotowanie słoiczków nie wystarczy i to sie zepsuje.moze któraś z mam robiła dynie w słoiczkach. Prosze o porade i przepis

up up

ja niestety nie znam przepisów na dynie bo nigdy nie robilam ale chcialam ci tylko powiedziec zebys lepiej pasteryzowala w sloiczkach po koncentracie pomidorowym. ja robilam borówki w sloiczkach po zupkach i w czasie gotowania zakretki puscily :( niestety te sloikczki sie nie nadają do takiego uzycia :(:(:(

jA DYNIE ROBIŁAM TAK: KROIŁAM JĄ W KOSTKĘ GOTOWAŁAM Z OSDROBINĄ SOLI I OLEJU, POTEM ZAMRAŻAŁAM W MAŁYCH KUBECZKACH. gDY POTRZEBOWAŁAM, WYJMOWAŁAM KUBECZEK, ROZMRAŻAŁAM, DODAWAŁAM DO ZUPKI I GOTOWE.

Mi również słoiczki po obiadkach puściły podczas pasteryzacji. Jak coś, to pasteryzuj w takich małych po koncentracie czy musztardzie - twistach.

dzieki za odpowioedzi to chyba faktycznie zamroze, chociaz chciałam miec tak na zime juz, a lodówkę trzeb arozmrazac co miesiąc minimum i niewykorzystane zupki czy obiadki dla dziecka pójda do kosza.Faktycznie mia łam troche wątpliwości co do tych słoiczków z obiadków, cóż teraz zamiast zbierać z obiadków bede zbierac słoiczki z koncentratów dzieki wielkie za pomoc

ja tez wekowalam zupki w sloikach po koncentratach pomidorowych szczegolnie tych co maja w nakretkach takie cos co tak pyka jak sie otwiera (nie wiem jak to sie nazywa)... chodzi o to ze po zawekowaniu mialam pewnosc ze sie dobrze zassalo bo nakretka byla wklesla...