narosl na uchu przebite ucho halooooo

czesc wam przebilam sobie ponad miesiac temu ucho,jakby to powiedziec w miejscu nie na uchu tylko w chrzastce tej najtwardszej jak wkladamy wacika do ucha by wyczyscic ucho to ocieramy sie o ta chrzastke wacikiem i tl walsnie tam,super mi sie gilo nie bolallo itd jednak jakies 2tyg temu zmienilam sobie kolczyka nie saa oczywiscie tylko u tej babki co mi robila i pozniej zrobila mi sie jakby taka malenka narosl moze ma z 2mm srednicy,to jest jakby ropa zaszlo takie wypukle male jakby taki odcisk w tym miejscu gdzie mam kolczyk jednak nie przeszkadza to ani mnie nie boli tylko zle wyglada.. przebilam do igla zeby zobaczyc lub wycisnac i niebardzo mnie bolalo,krew leciala a nie bylo zadnj ropy ani nic no i tak z ydzien sie z tym mecze i nie schodzi.. przemywam,smaruje alantanem nie wiecie jak sie tego pozbyc?

jak ja przebiłam ucho też w chrząstce, ale sama, z 8 lat temu w LO to też mi się taka narośl zrobiła, mam ją do dziś, mimo że kolczyka tam nie noszę od czasu skończenia studiów :) Właściwie o niej zapomniałam już, teraz ty mi przypomniałaś. Obmacałam i dalej tam jest. Myślę że nie masz się czym martwić.

Ja też mam coś takiego przebilam ucho 3 misiące temu nie wiem co to jest i jak sie tego pozbyć ale też na to zewam ;D

ja też to mam, to jest zbliznowacenie tkanki i nie zniknie

Ja też cos takiego miałam poszłam do przychodni i lekarz chirurg usuną mi to przy miejscowym znieczleniu:)

hej:) Ja tez to mam juz 2 lata , ale przeszkadza mi to strasznie bo brzydko to wyglada. wiec poszlam dzis z tym do lekarza(w koncu sie zebralam:P )i laryngolog skierowal mnie do szpitala na usuniecie;) i w paitek nareszcie sie pozbede mojego "przyjaciela" hehe. wiec jesli wy tez sie z tym dobrze nie czujecie to lepiej isc i usunac to i miec z bani:PPP pozdrawiam