Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamany mąż 12123

Kryzys małżeński

Polecane posty

Gość załamany mąż 12123

Od 7 lat byliśmy szczęśliwym małżeństwem, mamy dziecko, aż do mamentu kiedy żona zauroczyła lub zakochała się w innym facecie. Od tamtej pory, a trwa to już ze 2 miesiące ona cały czas myśli o nim i pewnie chciała by być z nim, jednocześnie nie chce stracić tego co do tej pory było czyli rodziny. Przeszliśmy bardzo poważną rozmowe na ten temat po której wiem, że jest to poważny problem i nie wiem co dalej robić, przecież nie da się tak poprostu wybić jej z głowy tego uczucia (zauroczenia), wiem bo próbowałem, bez skutku Myśle o tymczasowej separacji, czasu aby mogła sobie przemyśleć czego na prawde chce tylko nie wiem czy to jest dobry pomysł ? Prosze o rady z góry dziękuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exs....................
Dużo rozmawiaj o tej sprawie jak już wiesz ,spytaj czego oczekuje od Ciebie.A tak tylko do Twej żony niech szybko wraca ze zle obranej drogi ,bo będzie żałować to tylko zauroczenie -będzie dobrze trzymaj się,,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamany mąż 12123
poradnie małżeńska myśle, że nie pomoże ponieważ ona twierdzi że nic jej nie brakuje w związku, wszystko jest w pożądku ze mną, tylko tamtem facet musiał wywrzeć na niej piorunujące wrażenie o którym nie może zapomnieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli najwyraźniej coś jest nie tak z nią - poradnia małżeńska jest dla obu stron - nie tylko jak facetowi odbija :) Zaciągnij ją tam - nawet jesli "za włosy", ale bez pomocy specjalisty (może nawet mediatora) może się pogorszyć. Pytanie jeszcze czy zona Cię zdradziła fizycznie i jeśli tak to co ty na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta rozmawiaj rozmawiaj
aż ci jęzor zaschnie, a babsko i tak ci rogi przyprawia :P w dupę ją kopnij i pokaż żeś facet a nie jakać ciućma miękkim robiona :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exs....................
O czym mógł jej tak zawróćic w głowie -niech go wybije i to jak najszybciej może bo zniszczy sobie rodzinę a wg.mnie rodzina to skarb...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ta rozmawiaj rozmawiaj
zakupiles juz podreczniki do szkoly? jak nie to marsz do ksiegarni a nie wtracaj sie w sprawy doroslych. 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mati28
Witaj. Bardzo dobrze cię rozumiem i wiem przez co przechodzisz, ponieważ moja żona też zakochała się w koledze z pracy (w kółko-biegaczu). Przez 7 miesięcy prawie codziennie się spotykali... wszystko wyszło na jaw około 4 tygodni temu, uwierz mi ze ja byłem wstanie mojej żonie to wszystko wybaczyć, zapomnieć o tej krzywdzie jaką mi wyrządziła. Postawiłem jeden warunek kończy z nim znajomość zwalnia sie z pracy.....Dziś juz jestem sam w ubiegłym tygodniu żona spakowała się i wyprowadziła do niego..... W twoim przypadku separacja jest najgorszym wyjściem, ona będzie załamana smutna....a pan (pocieszacz) będzie juz czekał. Jeśli bardzo kochasz rozmawiaj, walcz, bądź blisko żony!!!! macie dziecko ps. życzę ci powodzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamany mąż 12123
fizycznie mnie nie zdradziła, a czym ją zauroczył ? nie mam pojęcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Postawiłem jeden warunek kończy z nim znajomość zwalnia sie z pracy.....Dziś juz jestem sam w ubiegłym tygodniu żona spakowała się i wyprowadziła do niego....." To jest ta kuchnia babska wierność... jak takie rzeczy czytam to mi się w zyłach gotuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta rozmawiaj rozmawiaj
no to se rozmawiajcie ciućmy :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooollllllllllllaaaaaaaaaa
Rób to co ci serce podpowiada.Byłam w podobnej sytuacji i wszyscy mi mówili żebym odeszła.Dużo rozmawialiśmy.On nie kochał tej kobiety tylko był nią zauroczony.Teraz kochamy się jeszcze bardziej niż przed ślubem i mówimy sobie wszystko.Jak już dojdziecie do porozumienia nie wypominaj jej starych błędów.Życzę powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamany mąż 12123
do to rozmawiaj rozmawiaj ty człowieku nie masz pojęcia co to jest małżeństwo z dzieckiem wiec sie nie wypowiadaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak kryzys roku 7
ale jak to pokonacie to powinno być dobrze.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma co sie przejmowac
to rozmawiaj rozmawiaj. takich cwaniaczkow gowno wiedzacych o zyciu pelno.🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooollllllllllllaaaaaaaaaa
Wiem że warto było.Niczego nie żałuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exs....................
Pięknie pisze mati28 walcz,bądz blisko niej,rozmawiaj jeśli ją kochasz uwierz mi że wygrasz tę walkę -walkę o MILOSC a Wiara Nadzieja Miłośc czynią cuda ...powodzenia trzymam kciuki.....A jeszcze jedno kierujcie się sercem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mati28
Powiem wam panowie ze przez tą całą sytuacje z moja "kochaną" i podobna przez którą przechodzi mój kolega...... tracę zaufanie i szacunek do kobiet!!! Pytam się mojej żony czego ci brakuje, co ma on czego nie mam ja?? nie potrafiła mi odpowiedzieć ...były łzy i uciekający wzrok. Moja żona miała wszystko, niczego jej nie brakowało....wysuwam taka teorie że kobieta która ma wszystko, kochanego i wiernego męża, dobra sytuacje materialna, ma zapewnione "bezpieczne jutro" nie potrafi tego uszanować....Widocznie niektóre kobiety potrzebują "chama z twardą ręką" ps. oczywiście nie wszystkie kobiety są podłe i wyrachowane, tym większych szacunek dla tych "normalnych"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobiety są próżne z natury i nigdy im nie dogodzisz... tak już jest i nic z tym nie zrobisz. Pytanie czy dana kobieta zasługuje na Twoją męczarnię z tą świadomoscią (że nigdy do końca jej nie dogodzisz). A szacunek szacunkiem - szanuje się za wiele rzeczy - bardziej właściwa jest zaniżona ocena :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exs....................
O tak masz rację te najnormalniejsze -kobiety mają do siebie szacunek -nie szukają rozrywek bo ja to tak nazywam ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha - pytanie typu "co ona ma czego ja nie mam" dla kobiet jest niezrozumiałe :D Nie wiesz dla czego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skkskaaaaa
Załamany mąż - gdzie ty masz jaja, facet??? Gdzie twój honor??? Twoja kobieta ślini się do innego a ty się pytasz, co masz robić???? Wynieść się z godnością z jej życia - to masz zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do skkskaaaa
latwo ci mowic bo pewnie sam/sama tego nie przezylas/es to mozesz teoretyzowac.🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co ma wspólnego godność z wynoszeniem się z zycia? Wyniesienie się to uznanie porażki i oddanie pola :) Godność polega na walce do końca bez poniżania samego siebie - czyli z podniesionym czołem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×