Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

neta1983

Listopadowe starania

Polecane posty

Witam wszystkie Forumowiczki! Wiem, że do listopada jeszcze trochę czasu, jednak ja już teraz postanowiłam założyć ten temat. Mam nadzieję, że jest też ktoś planujący zajść w ciążę w listopadzie/grudniu. Ja wybrałam akurat taki termin ze względu na moja sytuację zawodową. Do listopada mam umowę na czas określony, a od grudnia mam nadzieję, że umowe na stałe. Dlatego dla pewności, że pracowdawca przedłuży mi umowę chcę poczekać do listopada. Jeśli jest ktoś jeszcze planujący tak ciąże jak ja serdecznie zapraszam do rozmowy. Chciałabym poradzić się odnośnie niezbędnych badań itp. a z kimś to jakoś raźniej będzie mi czekać do tego wymarzonego \"okresu starań\" . Pozdrawiam i serdecznie zapraszam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego co się orientuję w czasie pierwszego roku umowy jakiejkolwiek, na stałe, czy czas okreslony lepiej nie zachodzić w ciążę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego? Hmmm Chyba lepiej dokładniej przejrze kodeks pracy. Chociaz z drugiej strony tak bardzo pragnę dziecka i już tak długo na nie czekam, że chyba zaryzykuję ... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego? Hmmm Chyba lepiej dokładniej przejrze kodeks pracy. Chociaz z drugiej strony tak bardzo pragnę dziecka i już tak długo na nie czekam, że chyba zaryzykuję ... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Ci tyle, że najlepiej to rób jak chcesz, żebyś później niczego nie załowała ;) i tak uwazam, że dziecko/rodzina jest ważniejsza niz praca, którą zawsze można zmienić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie ma nic wspolnego z kodeksem pracy, tu chodzi o kwestie ze twoj pracodawca poczuje sie oszukany, bo chce cie miec na stale a ty mu tak od razu w ciaze zachodzisz i pewnie jeszcze na zwolnienie szybko pojdziesz. Potem nie dziwne ze zaraz po powrocie do pracy zwalniaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do przygotowan to w lutym rzucam tabsy, zaczynam lykac witaminki itp, potem wycinam migdalki bo sa stanem zapalnym, szczepie sie na zoltaczke i od lipca bedzie polowanie na coreczke ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdalejna- może i masz rację w kwestii, że szef może czuć się oszukany. Ale pracuję w instytucji, gdzie szefowie nie stawrzają problemów kobietom, które po urlopie macierzyńskim, czy wychowawczym chcą wrócić do pracy. Poza tym co do zwolnienia, to nie mam zamiaru na nie iść tak długo jak się da. Widzę, że Ty masz jeszcze bardziej dalekosięrzne plany niż ja. Życzę powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to dobrze, sama wiesz nalepiej jaka jest sytuacja z mamuskami u ciebie w pracy, widac sa nowoczesni i dziecio-lubni ;) A tym bardziej jak nie pojdziesz od razu na zwolnienie to nie powinno byc problemu. Tak, moje pierwsze, chcialabym tez juz teraz probowac no ale sytuacja nie jest jeszcze wymarzona no i te migdalki. Tak bardzo chce dzidzi, codziennie ogladam noworodki czy porody na you tube, juz mnie to nie rusza, zazdroszcze tym kobieta tych maluskich pociech. Nie moge sie doczekac tego uczucia ze ktos jest w brzuchu i sie rusza, to musi byc cudowne. Fajnie ze juz w listopadzie zaczynasz, moja przyjaciolka tez zaczyna starania w listopadzie, nie chciala czekac na mnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też się oglądam za kobietami z wózkami, bo tak bardzo im zazdroszcze...Ale pocieszam się myślą, że niedługo ja też będę tak spacerować (mam nadzieję...). Dzisiaj juz mnie nie będzie na kafeterii, ale mam nadzieję, że jutro sobie jeszcze pogadamy.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×