CO Z NIM JEST?

Mam taki problem! Mój chłopak uwarza że nie umie tańczyć , czasem uda mi się go wyciągnać na jakąs imprezkę do klubu i wtedy razem tańczymy... ale problem pojawia się wtedy gdy włącze muzykę w domu i chcę z nim potańczyć.Wtedy mówi mi że przy mnie wstydzi się tańczyć uważa zę w clubie jest inny klimat i tam się mniej krępuje .Jest mi przykro starsznie bo chciałabym czasem potańczyć z nim sam na sam w domku

UWARZAJ, bo Cię kantem puści

doradzcieeeeeee:(

nie ma co doradzac poprostu facet sie wstydzi ze bzrdyko tanczy musisz powiedziec mu ze slicznie i wychwaalac...

skoro twierdzi, że nie umie tańczyć to zaproponuj, że go nauczysz.

zdrowy rozum Lecha - no to teraz dales po bandzie!! sam sobie uwaRZaj :D polski analfabetyzm nie zna granic :p

pewnie wierzy w te bzdure ze jak facet jest kiepski na parkiecie to w łózku tez i sie krepuje. w klubie sobie albo cos drinknie i jest odwazniejszy, albo mysli ze najwyzej wszyscy stwierdza ze tak sie teraz tanczy ;)