Mam taką znajomą...WEJDŹ!

energiczna ---- niech pyta o podpaski kogo chce, niech sie wyraza jak chce ze jej poszlo w dupe itp, ale z doswiadczenia wiem, ze takie dziewczyny (wulgarne to troche za duzo powiedziane, poprostu bez zahamowan) robia ze zwiazku patologie, sa bardzo impulsywne i odnosza sie do swoich facetow jak do wrogow, osobiscie nic do takich nie mam, nie robia mi krzywdy, jednak widze, ze niektorych facetow takie odzywki bez pohamowan zniechecaja, mi tam do staroswiectwa daleko, ale odrobina tajemniczosci w kobiecie musi byc, sama przyznaj

No to przecież na samym poczatku wszyscy stwierdzili, ze z tą oceną ciązy była wulgarna i to nie podlega dyskusji. Natomiast inne przykłady jej zachowania, były normalne. Jaka patologia. Kobieta w związku powinna być tez "kumplem", a nie tylko umoralniającą towarzyszką zycia, która udaje, że nie ma okresu :o

Wy macie swoje zdanie, ja swoje. Chcialam sie tylko dowiedzieć, czy nie przeszkadzaly by wam takie zachowania doroslej kobiety. Po większosci wypowiedzi wnoszę, że absolutnie NIE. Tylko tyle chcialam wiedzieć. Dziękuję za miłą dyskusję i żegnam. Jesli macie jeszcze cos do dodania to piszcie, będę zaglądać.

Hm...hm -> eee tam, co tam przyjaciel, ja poprosilam o kupno tamponow mlodszego brata, to dopiero jest cos strasznego, jeszcze go na zla droge sprowadze :D

"dorosła kobieta":o ja się poddaję "Nie wypada bowiem pannie, dawać dupki bezustannie" ;)

Jak dla mnie 27 lat to wlasnie jest czas na luz zycia :D

i walnij sobie tego kielicha, zrobi Ci się lepiej na duszy ;)

martika---> ona raczej nie jest destrukcyjnym partnerem. Bardzo dba i klei sie do swojego faceta, moze dlatego, ze jest od niej 4 lata młodszy. On mowil, ze jest o niego zazdrosna....no więc chyba moze byc jednak destrukcyjna...

00:59 MArtitkaaaa energiczna ---- niech pyta o podpaski kogo chce, niech sie wyraza jak chce ze jej poszlo w d**e itp no to dlaczego masz z tym problem? :O ale z doswiadczenia wiem, ze takie dziewczyny (wulgarne to troche za duzo powiedziane, poprostu bez zahamowan) bez zahamowań? to określenie jakoś kojarzy mi się seksualnie robia ze zwiazku patologie, sa bardzo impulsywne i odnosza sie do swoich facetow jak do wrogow przez to, że proponują im wódkę zamiast kawy i pytają o podpaski, kiedy ich potrzebują? :O osobiscie nic do takich nie mam chyba jednak masz dużo, skoro założyłaś topic i próbujesz nas przekonać, że "to jest be" nie robia mi krzywdy, jednak widze, ze niektorych facetow takie odzywki bez pohamowan zniechecaja, tak się przejmujesz ewentualnym związkiem koleżanki? a może jednak Twemu mężowi spodobało się takie "naturalne" podejście? mi tam do staroswiectwa daleko hm. ale odrobina tajemniczosci w kobiecie musi byc, sama przyznaj przyznaję - ale i szczerość, i naturalność też

jezuuuuuuuuu :D destrukcyjna, bo się klei, czy destrukcyjna, bo zazdrosna? A jaka niemoralna, ze z młodszym to robi ;)

a co ma do tego to ze on jest mlodszy? Znam wiele par gdzie kobieta jest starsza, a na taka nie wyglada.

"Bardzo dba i klei sie do swojego faceta, moze dlatego, ze jest od niej 4 lata młodszy." a moze dlatego, ze go kocha?:o pomyślałaś o tym?:o

Dlatego az sie zapytalam co to ma do rzeczy :D

dziwny przypadek, wsrod moich znajomych jest kilka takich dziewczyn i odzywki do swoich facetow w stylu "ty chuju", "jestes popierdolony" to norma

Podobno mężczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus... misiolllek23 z jakiej Ty jesteś planety, przyznaj się !

No Nic nie ma do tego ze jest od niej mlodszy. Ale moze to dlatego jest o niego zazdrosna? Ale to juz zejscie z tematu...

01:11 MArtitkaaaa dziwny przypadek, wsrod moich znajomych jest kilka takich dziewczyn i odzywki do swoich facetow w stylu "ty ch*ju", "jestes popie**olony" to norma Jakich? Takich jak autorka...? :O

A pomyslalby kto ze czasem "ty chuju" to to samo co kochanie ?;)

Mysle ze skoro jest taka luzna to tez nie jest o niego tak zazdrosna jak Ty nam to przedstawilas, Autorko... A juz na pewno sie z powodu tego ze jest mlodszy :P

Mój facet jest ode mnie starszy i to dużo i też jestem zazdrosna ;)

MArtitkaaaa Żartowałam :) ale zauważcie, że od kumpelstwa, klejenia się do faceta, posiadania młodszego faceta, pytania o podpaski czy proponowania znajomym - o zgrozo - alkoholu do wyzwisk jest droga baaaardzo daleka. :O Czy dla Ciebie każda kobieta o innym od Twego charakterze to element z nizin społecznych...?

No ale ja pewnie jestem niemoralna, bo jest starszy. Idąc drogą dedukcji, to on powinien się kleić bardziej do mnie niz ja do niego. I tak jest wiec myslę, że coś jest w tym co pisze misiolllek23 :P

ubaw po pachy

martika----> na imprzeie byla taka sytuacja, ze jakas ładna dziewczyna dlugo stala obok jej faceta, a ona ze mna gadala i caly czas go obserwowala i mowila mi ze tamta sie do niego klei, choc tak nie bylo, bo nawet nie rozmawiali. A pozniej tamta panna podeszla do niej i zapytala sie , czy wie gdzie jest jakas tam jej kolezanka, a ta moja znajoma odpowiada: "poszla sie jebać". Fakt, ze byla juz niezle wstawiona, ale żeby taki tekst...

:D nie rozumiem, jeszcze raz misiolllek23. Jakoś nie umiem sobie wyobrazić tej sceny z imprezy...

boshhhh nie jestem autorka a mowie to z wlasnego dosiadczenia i obserwacji, ja dla mojego faceta jestem przyjaciolka, z ktora moze o wszystkim pogadac, takze wie kiedy mam okres, jak mi przecieknie tez mu mowie, o moich problemach intymnych tez wie, jednak jak mu o tym mowie moje slownictwo nie ocieka plebejskimi wyrazami, ale jak dla was teks typu "stara ale masz wielka dupe" lub "zgnij sie bo mi na krzyz naciska" sa zupelnie normalne to nie mam pytan, a to z czym ci sie kojarzy brak zachamowan to nie moj problem

Jesli nadal czujecie sympatię do opisywanej przeze mnie dziewczyny (chyba juz kobiety, doroslej kobiety!!), no to ja wysiadam...

ja ją darzę ogromną sympatią :P

misiolllek23 niech zgadnę, ta twoja koleżanka jest ładna?

ja też :D