dziewczyny wytlumaczcie mi jak to jest z Wami .....

duzo obserwuje wokol siebie, i widze takie sytuacje: ladne, atrakcyjne, nieraz inteligentne, choc tylko po zawodowce lub co najwyzej ze srednim dziewczyny, spotkac mozna przy boku: penerow, meneli, debili, kretynow, nieukow, ... i tak by mozna wymieniac i wymieniac, opisujac to bagno. o co chodzi? czy o to, ze moze dziewczyny mowiac potocznie \"znaja swoje miejsce\" i nie wierza w ta ze moga byc z kims lepszym? czy moze odpowiada im takie towarzystwo? czy moze wrecz lubuja sie w takich penerach co to zgrywaja rambo zaczepiajac kogo popadnie i wczynajac awantury?

Chemia... ;)

swoj ciagnie do swego. Widocznie takich lubia.

Nie mam pojęcia. Też się nad tym głowię.

odpowiedz jest prosta: zrobiles blad w rozpoznaniu. one nie sa inteligentne.

Co się należy -dawno takich bzdur nie czytałam!!

zapraszam na moj topik pod tytulem ognisko

bo nieraz są bardziej zaradni zyciowo niż jakiś studencina ze szczurza klatka ciułajacy grosz do grosza na kolejne czesne.