Odpowiedzcie prosze, odnosnie alkoholu

po pijaku jestem w stanie powiedziec wrogowi, ze go lubie......idiotyzm:D

czyli raczej nie mam sie z czego cieszyc, pewnie kłamał:(:(

Ja po pijaku wszystkich lubie, a na trzezwo wiekszosci nienawidze :o

hej ja ostatnio też zaliczyłam taką imprezę że się zaczełam zastanawiać czy to co usyszałam od mojego znajomego może byc prawdą... i myślę że po częsci tak, ja też robię się jakaś nad wyraz szczera po % wiec nie dziwi mnie że inni też tak mają... ale z drugiej strony usłyszałam takie słowa, że mogła to być prawda ale mógł być też niezły bajer... na mnie podziałało ;) i też się zastanawiam jak było...

mililitrow ma kieliszek?

nie wiem... przyznam sie.. ale nie wyzywajcie mnie od alkoholiczek:P piłam szklankami... jedną szklanke na roz...

i przyrzekłam sobie nigdy więcej Bolsa :O

no i lipa bo nie wiem co mam o tym wszystkim myslec, wczoraj on powiedzial ze wszystko pamieta, ale tylko chwile gadalismy...faceci sa podli, narobia nadzieji i sami nie wiedza czego chca...jeszcze on jest taki ze raczej dziewczyny za nim zawsze latały, ale ja nie chce sie narzucac, a jesli on tez tak mysli:( nie dogadamy sie za chiny...on pomysli ze ja go olalam a ja teraz mysle ze on mnie:( kur**!!!