Jęczeć czy nie jęczeć- oto jest pytanie!

Panowie, jęczycie podczas seksu? A lubicie jak Wasze partnerki jęczą, czy wolicie cichy seks? Prawdy i mity na temat sypialnianych odgłosów, zapraszam do dyskusji :)

ja zawsze mam ochotę krzyczeć wniebogłosy podczas orgazmu! ale zawsze się wstydzę.... :(

Ja czasami jęczę. Jak sobie jądro przycisnę... :(

jeczec,jak najwiecej jeczec,przeciez to darmowa imprezka

Ja lubię za pomocą jęczenia informować partnera, jak jest mi dobrze :) Mamy nawet taki tajny kod, on rozpoznaje po moich jękach, w którym momencie ma przyspieszyc, w którym spowolnic, a w którym zbliżam się do orgazmu:)

Ja jęczę jak wyskakuje mi ekipa Słonecznego Plemnika do jej buzi. Nie bronię się przed tym, bo to zajebiste uczucie plus sztywniejące całe moje ciało. Jakby wyssała ze mnie całą złą energię. I lubię jak one jęczą, a jeśli do tego jeszcze wciskają pazury w plecy i w tyłek (nie mylić z "między tyłek")...bomba! ;-)

zona mi jeczy na zakupach w biedronce.....

no własnie, ale jak to jest, bo ja zazwyczaj przez cały seks wzdycham, później trochę jęcze, a mój partner nic :/ tylko podczas orgazmu lekko westchnie... nie wiem czy on może wolałby cichy seks i w ten sposob daje mi do zrozumienia, że woli abym i ja była cicho?

do goooogle To może powinnieneś kupić jej ciut wiesze futro, w lisie już jęczeć nie powinna ;-(

ja jęczę ale tylko po seksie bo mnie kręgosłup boli;/

jasne, że jęczeć, nie za głośno, ale seksownie.

mi jak jest dobrze to nie panuje nad odgłosami, potrafie wtedy jęczeć, wzdychać, nawet krzyczeć...

moj pojekuje cichutko podczas stosunku,ale za to podczas orgazmu krzyczy calkiem glosno...ja zreszta tez:) dzieki temu wiemy co sie dzieje,taka komunikacja jest potrzebna....on zawsze szybko jest "gotowy" na orgazm,musi sie troche powstrzymywac i poczekac na mnie...dlatego gdy wiem,ze juz sie zbliza zaczyna sie szybsze wzdychanie i w koncu informacja o rozpoczeciu "odpalania rakiet" i takim sposobem dochodzimy razem:)