Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kaczuszka Zolta

syndrom Piotrusia Pana - czy prawdziwe uczucie jest w stanie to zmienic??

Polecane posty

polecam książkę D. Kileya \"Syndrom Piotrusia Pana\", która pomogła mi otrzasnac sie troche po rozstaniu. Wiekszosc zachowan była jak w tej ksiazce. salamandro, jak długo byłaś z nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salamandra plamista
9 miesiecy co wyczytalas w tej ksiazce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
opisy przypadkow takich facetow. zwykle pochodza z rodzin, gdzie ojciec zaniedbywal rodzine, był nieobecny. matka nadopiekuncza, wyreczajaca we wszystkim. Piotrus Pan ucieka w fanntazje i zabawe, bo nie radzi sobie z zyciem. jego partnerka ma przechlapane, bo musi pelnic role matki, tolerowac wszystko, np. nieodpowiedzialnosc, obojetnosc, niepowazny stosunek do zycia, bagatelizowanie problemow. najgorsza rzecza jaką moze robic taka kobieta, bedaca z Piotrusiem Panem jest pozwalac mu na nieodpowiedzialne zachowanie. Usprawiedliwiac go i wyreczac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salamandra plamista
no i tak bylo w przypadku mojego. ojciec wiecznie zapracowany, mamusia bardzo opiekuncza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój też taki jest
a ja głupia za niego wyszłam, Piotruś Pan to nic, to jeszcze można tolerowac, ale Matka takiego Piotrusia to dopiero koszmar....zwłaszcza wtedy gdy albo chce wyreczac w opiece nad swoim synkiem albo co gorsze próbuje wymóc na Tobie to jak ona się nim opiekowała, a ty żyj spełniając fantazje tych dwoje: małego chłopca który wymienił nadopiekuńczą Matkę na żonę która ma byc jej kopią....i Mamuśki która wie najlepiej jaka masz byc by zadowolic jej synka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
popieram to co napisano powyżej, tak własnie by było, na szczescie tego typu dylematy mnie juz nie dotyczą, bo sam ze mnie zrezygnował... sam zreszta pryzznał, ze szuka w kobiecie drugiej mamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salamandra plamista
no to cieszmy sie, ze pozbylysmy sie gadzin. nie mam zamiaru matkowac takiemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
salamandro, gdyby to było dla mnie takie proste. mineły trzy tygodnie, a ja ciagle o tym mysle. juz to sobie dawno wytłumaczyłam, ale żal i poczucie pustki wypelnia mnie i wszystko sie we mnie buntuje. pozdrawiam Cie, silna kobieto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×