Czuję się tragicznie!

Czymś się musiałam zatruć, chociaż wczoraj nic szczególnego nie jadłam ani nie piłam, dzisiaj siedzę w pracy jak na skazaniu. Mdli mnie cały czas, mam temp, wszystko mnie boli i mam straszną biegunkę, niby szefowa powiedziała, żebym do domu leciała, ale ja postanowiłam jeszcze chwilę poczekać, wzięłam krople miętowe, bo brzuch mnie boli i miętę piję, zobaczymy :( Czyżby to grypa żołądkowa?

To chyba będzie niestaty grypa żołądkowa :( Współczuję Ci bardzo, bo sama przez cały poprzedni tydzień cierpiałam przez tą chorobę :( Lepiej leć od razu do lekarza i do domu, bo w pracy się wykończysz.

Aha ... mi lekarka powiedziała żeby absolutnie nie pić nic miętowego bo to tylko nasili mdłości ...

Chyba tak zrobię, bo to nie ma sensu, siedzenie tutaj :(

miaaaa...23, o masz! a ja już drugą mieę piję i rzeczywiście jest jeszcze gorzej niż rano dzięki za radę.

Może to nie brzmi zbyt mądrze, ale na mdłości pomaga coca-cola (wiem z autopsji) ... tylko należy ją pić małymi łyczkami, bo jak napijesz się za dużo na raz to skutek będzie odwrotny. Mi lekarka zaleciła właśnie picie coli lub czarnej herbaty, a dietka to suchary, słone paluszki, banany i chrupki kukurydziane. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia :)

Pewnie już jesteś zdrowa, ale na przyszłość polecam artykuł na temat grypy żołądkowej:http://www.doz.pl/tagi/t1350-grypa_zoladkowa. Tytuł artykułu \" Ból brzucha przykry towarzysz...\" Warto sobie czasem \"pogooglać\" :) ale zawsze warto skonsultować grypowe objawy z lekarzem, bo następstwa nieleczonej grypy mogą byc bardzo poważne. Życzę zdrowia i trzymajcie się z dala od grypy ;)