Masz pytanie dotyczące faceta i chcesz szczerej odpowiedzi?

domotto odpowiedz na moje pytanie.? co on wtedy myslał.?

beeee- a może facet cie szanuje?:P

Co mysli facet o kobiecie, kiedy spotyka się z nowo poznaną kobietą i od razu na pierwszym spotkaniu ustala spotkanie na następny dzień, potem mówi ze mógłnby tą kobietę dotykac całymi miesiącami i latami, następnego dnia na spotkaniu od razu ustala datę następneg spotkania, i opowiada że jak się będzimy dłuzej znali, jak mnie lepiej poznasz itp...

Ujarana - z reguły mężczyzni zdradzają bo mają powód (partnerka straciła na atrakcyjności, seks nie jest już fajny, partnerka za dużo ględzi i marudzi itd), ale są tez mężczyzni, chociaz moim zdaniem to wyjatki, którzy i tak zdradzą, mimo że ich żona jest idealna. Po prostu potrzebują innej szparki. heheheheheheeeee - nie wiem, może chce Ci zablokować możliwość wiązania się z innym, on Cię już nie chce, ale ma silnie rozbudowane ego i nie chce żebyś kogoś znalazła dama trefl - skoro on dzwoni co drugi dzień to Ty dzwoń w te dni gdy on nie dzwoni lolek.12 - co to jest "nie uśmiechnięta mina"?

Też tak myślę Domato. Ale chcę wiedzieć czy on się zmieni czy traktować jak powietrze. A może on już żony nie kocha? A może kocha? co w mózgu takiego drania.

mam nadzieje, bo ja tez go szanuje :). ale coz to w praktyce oznacza? ze nie chce mnie dotykac, byc ze mna blisko, czuc mnie przy sobie? z tego szacunku? wychodzi mi na to, ze mnie po prostu nie poząda. smutne ale prawdziwe.

mam nadzieje, bo ja tez go szanuje :). ale coz to w praktyce oznacza? ze nie chce mnie dotykac, byc ze mna blisko, czuc mnie przy sobie? z tego szacunku? wychodzi mi na to, ze mnie po prostu nie poząda. smutne ale prawdziwe.

Domotto podziwiam Twoją rzeczowość. Ale źle sie wyraziłam. W sumie tak średnio co 2. dzień gadamy, czy to ja dzwonię, czy on i nawet jak ja usiłuje częściej to on potem i tak wraca do tego schematu, czasem puści esa... i uważa że jest super :O

co to moze oznaczać, że mówi że jestem podniecająca, lubi mnie... nie jesteśmy razem... na odpowiedź czy mnie kocha odpowiedział "może". raz się kochaliśmy, chciał więcej, ale gdy mu powiedzialam, ze nie chce nic zmieniać między nami (czyli wychodziłoby, ze chcę kontynuować, ze tak powiem wolny związek, bo niby się kolegowaliśmy) to nagle zmienił zdanie i że on tak nie chce... zaś powiedział że zalezy mu na kimś innym

Doprawdy - nie mam tu czarnego nicka Paula 23 - tak, odwidziało. Ewentualnie kłamał już wtedy. No chyba że byłaś dla niego wredna, to logiczne że sobie odpuścił. dobra to teraz - prawie każdy. Doprawdy - eee, szacunek nie ma nic do rzeczy. Jak facet chce baby to zrobi wszystko by ją mieć, a nie tylko "ślicznie patrzy w oczka". monamona - zupełnie nie rozumiem tego co napisałaś DZIWNY UKŁAD - no nie zmieni bo już nic do żony nie czuje.Nie kocha, został z wygody, bo kochanka dała mu kopa w tyłek. beeee - hahahaha, jasne, szacunek do Ciebie. :D:D:D Nie chce Ciebie i już.

Przepraszam - nie Domato tylko Domotto. Ale powiedz dlaczego koniecznie chce być z żoną jak nie kocha. Przecież tyle falnych lasek na tym świecie.

Nie rozumiem czego nie rozumiesz? :p Poznałam faceta, spotkaliśmy się, od razu an początku ustalił datę następnego spotkania na następny dzień, potem na drugiej randce od razu ustalił następne spotkanie. Cały czas rzuca teksty typu "jak już mnie lepiej poznasz, jak będzimy się dłużej znali", czy to są oznaki ze jest poważnie mna zainteresowany? O to pytam

domotto, sms od mojego faceta, z ktorym jestem w chwilowym , mam nadzieje konflikcie 'Jestes kobieta, ktora wiele moze. Nie korzystaj z tego pochopnie. Zycie moze nas zaskoczyc'. o co mu chodzi?

Domotto- znam przypadek takiego "buhaja" który zanim bzyknął swoją przyszła zone w baaardzo romantycznej sceneriii- minęły lata świetlne, ożenił sie z nia i dalej zdradza...ale bardzo ją szanuje;):D:D:D

Domotto, wiem przeciez! nie kop lezącego, co ?! :)

dalej zdradza, ale bardzo ja szanuje? to jest tekst roku :D Ty na pewno jest kobieta Doprawdy, zeden facet nie ma takiego dystansu do zycia :)

dama trefl - no generalnie jak facet jest zakochany to lubi mieć częsty kontakt z kobieta, ale nie każdy potrzebuje do tego akurat rozmów telefonicznych. Myślę że nie masz się czym martwić. Pani Jadźka - kłamie, kłamie kłamie. Powtórzę - u facetów patrzcie na czyny, nigdy nie podpierajcie się tym co "on powiedział". Kobiety kochają słowa, mężczyzni o tym wiedzą i czasami to wykorzystują. Kobiety potem są zagubione, bo przecież on mówił co innego i robi co innego. Jeśli facet nie jest z Tobą (a napisałaś że nie jestescie razem) to znaczy że NIE CHCE być z Tobą. To co Ty potem powiedziałaś nic nie zmienia. Ale spróbowac możesz, bo oczywiscie nie da się wykluczyć tego że się ocknął i boi sie że to straci. Ja bym nie wierzył w szczerość tych intencji jednak. Raczej pobudziłaś jego ego. DZIWNY UKŁAD - nie wiem, może jest stary i nie ma aktualnie perspektyw na nową kochankę, a w domu ma przecież już wszystko poukładane i nie musi się starać. Z wygodnictwa, lenistwa czy jak to tam zwał. Skoro nie stara się zmienić nic między Wami po jego romansie to chyba byaąbyś głupia jeśli sądziłabyś że on Cię na nowo pokocha. Prawdopodobnie jak tylko spotka nową kobietę która na niego poleci, znó będzie się wyprowadzał z domu.

Ech dzwoni i wypytuje co porabiam czy o Nim mysle i td:O ech mam jeszcze jedno pyt,ale nie wiem jak go sformułować

domotto, a co sadzisz o tym smsie?

I dlaczego daje forsę i udaje przykładnego męża bez przytulenia i seksu oczywiście. Oczami wodzi i na spacerwspólny chce wyjść? Mówię separacja z inicjatywy żony i jego winy która zmieniła żona na rozprawie rozwodowej. On się przyznał do wszystkiego. Rozprawa jedna.

Sam przecież mówisz że liczą się czyny a nie słowa

A co mam myśleć w takiej sytuacji: spotkałam się z kolegą z pracy by omówić pewną ważną służbową sprawę. Nie powiem m fajnie nam się rozmawiało, ale głównie na tematy związane z pracą. Dosłownie 5 minut po tym jak się rozseszliśmy dostaję smsa od niego mniej więcej w tym sensie, że on zazdrości mojemu mężowi bo jestem piękna i miesamowita. Bardzo bym chciała wiedzieć co mu naprawdę po głowie chodzi.

chce Cie bzyknąc, to nawet ja wiem :)

truskawkoa- on chce cie przeleciec:D

Złośliwa w garsonce 30 - podsumowując: dzwoni, pyta czy o nim myślisz, a rozmowę kończy tekstem "Ale trzymaj się ode mnie z daleka"? Mhm... wnioskuję upośledzenie psychiczne u tego gościa :P :P monamona - nadal nie rozumiem. Skoro spotykacie się czesto i jemu na tym zalezy to dlaczego pytasz czy jest zainteresowany? A teksty 'jak bedziemy się lepiej znać' ... nie rozumiem.... co w nich dziwnego? pyt do domoto - nie wiem, nie znam konfliktu, nie rozumiem w jakim sensie to napisał Doprawdy - no to już w ogole jakiś kosmita. Nie rozumiem jakichś tam pojedynczych przypadków dziwadeł i na ich temat nie będę się wypowiadać. DZIWNY UKŁAD - aha...No nie wiem sam. Czyli stara się jednak jakoś? Wczesniej opisalas to inaczej. No to może nie tak źle.

Domotto :D Zasięgnę w takim razie Twojej porady :) (haha jak w Bravo, ale co tam) Mam 18 lat i poznałam na komunikatorze fajnego gościa, ja trzymam dystants bo staram się nie być naiwną małolatą (jak narazie mi to dobrze wychodzi :P), bardzo mi się podoba (ale tego nie okazuję), ma 32 lata, mówi, że mu się podobam, żebyśmy się spotkali itd. Pisze do mnie sms, jest dowcipny, zawsze zagaduje jak jestem online. Czy jeżeli bym mu się nie podobała to zadawał by sobie tyle "trudu", żeby ze mną pogadać? Czy po prostu chce mnie przelecieć (z tymże on mieszka w Wielkiej Brytanii)? Trzymać dalej ten kontakt? :P Pozdrawiam

No masz rację niby się stara ale jednocześnie na pytanie czy coś jeszcze czuje do żony zaczyna się wściekać. Po godzinie dwóch mu przechodzi. A może jak do tego ma głopoty męskie to to jest depreska? a jak tak to kto ją leczy?

pytam bo znamy się tydzień, i jestem zaskoczona szybkością jego działania i intensywnością spotkań. W sumie sama nie wiem po co pytam, chyba chcę zobaczyć jak to wygląda z męskiego punktu widzenia, czy dobrze odczytuje jego zachowanie

i pytanie. jak ma się zachowywać żona żeby on w końcu wiedział czego chce.

nie straszcie mnie :D poczekam jeszcze na opinię eksperta