Dlaczego kobiety przywiazuja tak wielka uwage do

dat ? W swoich zwiazkach potrafia znalezc 1000 i jeden powodow aby uczcic jakis dzien, data pierwszego spotkania, pierwszego, pocalunku, pierwszej randki, rocznica nazeczenstwa, malzenstwa itp. itd. wymienia mozna bez konca i kazda z was sobie jakis powod znajdzie. Co wiecej faceci o tych datach musza pamietac i sie do nich odpowiednio wczesniej przygotowac, w kwiatki/czekoladki/kolacje/bizuterie etc. a jak zapomna to dostaja albo szlaban na \"cokolwiek sobie kobieta wymysli\" albo focha. Dlaczego nie mozecie skupic sie na 1 czy 2 datach np. urodzinach oraz swietach bozego narodzenia ?

ja nie jestem sentymentalna jesli chodzi o takie bzdury

Nie wiem, ja obchodzę tylko urodziny i Święta (Boże Narodzienie i Wielkanoc) :). Ewnetulanie imieniny, ale żadnego liczenia nie uprawiam :)

Teoria odnosnie wyjatkow od regoly zostala poparta. A co z reszta kobiet ?

jak poznajesz same glupie pindy, dla których wszystko kreci sie wokól faceta i one same żyją, bo on żyje i jakby go zabraklo to by im sie świat zawalil to musisz pamietać wszystkie rocznice rocznic , tak to już jest heh ...; ;)

a ja pamiętam:) I nie widzę w tym nic nadzwyczajnego:) raczje dziwią mnie ludzie, którzy swojej \"ukochanej\" nie wysyłają życzeń na urodizny, imieniny:) Ja pamiętam nawet datę, w której się w niej zakochałem;) Datę naszego poznania:) To jest bardzo scalające:) Takie żywe wspomnienia:)

Laski z braku innych wiadomości muszą podpierać się sprawami, które leżą w zasięgu ich możliwości. Ot i tyle.

to dziala w 2 strony. ja np. w ogole nie mam pamieci da dat. ale dobrze, zeby ktos pamietal - w koncu im wiecej okazji do swietowania, tym lepiej.

w koncu im wiecej okazji do swietowania, tym lepiej --Otóz to:)