prosze pogadajcie jestem zalamana

wczoraj spartolilam sprawe z chlopakiem z ktorym moglo mnie cos laczyc nie chce juz mowic jak bo wstyd mi .wiem tylko jedno jest mi zle i nie mam aktualnie nikogo aby o tym pogadac,wyzalic sie i pobeczec.leze na lozku i becze jak glupia dupa ale co ja mam zrobic teraz?jak to naprawic?mysle ze sie nie da ,mam ochote isc i sie zabic

napisz dokladniej co i jak

zło wraca do ludzi

a co sie stalo? nie ma takiej dziury na zimi, ktorej nie mozna odetkac ;)

jezeli zalezy wam obojgu,to nie niszczcie fajnego zwiazku! staraj sie go odzyskac

witam!!! nie kumam!!

opowiedz w jaki sposób ,,spartoliłas" ? Co sie stało ?

witam Indii widze, ze "nasz" topik umiera ;)

candywoman - mialam napisac to samo :) nie pomoge Ci (chociaz i tak generalnie na kafe moje rady sa gowno warte wg ludzi), bo ... nie chce, po tym co napisalas co zrobilas kolezankom :)

mieszkam z takim chlopakiem spdobal mi sie odrazu ale nie chialam naciskac bo wiem ze przezyl wielkie rozczarowanie wiec powoli probowalam go rozruszac az pwnego dnia zaczal ze mna normalnie rozmawiac i zagadywac nawet zaczal mi sie zwierzac wiem ze to nic nie znaczy ale kolezanka ktora z nami mieszka pow ze to cud ze on ze mna normalnie rozmawia bo mieszkaja razem ponad pol roku i nie udalo jej sie zagadac jego dluzej niz 3 min zawsze zamykal sie w spiwm pokoju i ogladal yv kila dni temu napilam sie i napisalam jemu eska ze mi sie podoba na 2 dzien ciala to wyjasnic i pszeprosilam jego za to mowiac ze wypilam troszke i cos strzelilo mi do glowy ale potem sobie pomyslalam ze pal licho moja dume i napisalam 2 eska ze nie jestem pijana i estem swiadoma tego co pisze no i jazda od poczatku ze mi sie podoba itp itd ale ten nic nie odpisal dzis jak wrocilam z pracy nie widzialam jego dopiero jak wyszlam na fajka do ogrodka w pidzamie po kapieli akurat wychodzil z lazienki pow zebym nie siedzala tak bo jest zikno i sie przeziebie ale nic a nic nie wspomnial o esku i nie wiem co o tym myslec

no opisz dokładnie jak spartoliłaś, może da się to odpartolić ;)

wiec trzeba cos z tym zrobic

uprzedziłaś mnie ;) hmmm no przecież jeszcze nic straconego!!! a jak teraz Cię traktuje? zachowuje się inaczej czy normalnie jak zawsze?

jak mozna napisac smsa chlopakowi z trescia, ze ci sie podoba? :O

moze przesadzilam piszac ze mogloby cos byc miedzy nami a ja to sprartolilam bo raczej nie mialam zadnych sygnalow d niego ze sie jemu podobam ale moglam to rozegrac powoli jakos z czasem moze by sie do mnie przekonla ale cos mi odbilo ,wszytscy mowili ze sie zmienil przy mnie ze jakos odzyl chyba sobie za duzo wyobrazalam a teraz?tylko rabnal takie cos...beczec mi sie chce glupota nie zna granic ale co ja zrobie ze jestem w goracej wodzie kapana torgisue- nie wiesz co one mi zrobily wiec mnie nie osadzaj kazdy ma swoja wytzymalosc i ja tez a jesli ktos po mnie jedzie nie bede siedziala jak ta sierota bezczynnie i narzekala jesli dajecie soba pomiatam to gratuluje wam :)

jesli sie spotykamy w kuchni czy w ogridzie to raczej normalnie rozmawia ze mna troche ale nic o esku nie wspomina a to jest najgorsze bo chce wiedziec czy cos z tego bedzie czy nie ,wolalabym zeby mi pow ze spadaj mala niz zadnego kometarza nie ma. jak mozna napisac takiego eska?ano normalnie nie naleze do osob wstydliwych i zawsze mowie to co mysle a ze zaezy mi na nim to chcialam to wyjasnic i wiedziec

rywal15 -ale kiedy ja nie wiem czy jemu zalezy na mnie ,wiem ze jest niesmialy ciachy ,spokojny ale bez przesady nooo... indii -cos zrobic?ale co?

zawsze wydawało mi się, ze właśnie smsy czy internt to wybawienie dla osób wstydliwych, które boją się okazywać emocji przy ludziach, czy mówić o ważnych rzeczach prosto w twarz

co się stało to się nie odstanie... zawsze jednak możesz powiedzieć, że to koleżanka zrobiła ci taki kawał i wysłała te esy z twojej komórki a ty dopiero dzisiaj je zobaczyłaś w wysłanych ;)

nie daje soba pomiatac, ale zemsta a obrona i szanowanie siebie to zupelnie co innego coz takiego one ci zrobily co?

jeśli się na kimś "mścisz" podkładając mu świnie czy robiąc paskudne rzeczy, to tylko zniżasz się do poziomu tej osoby prozaiczne, ale prawdziwe myślisz, że tylko tobie w zyciu było ciężko, tylko tobie dokuczano czy uprzykrzano życie? klasa broni się sama

eska wyslalam dlatego ze chcialam pogadac z nim o tym normalnie ale zmienial temat ... ale czy to topik o moich wybrykach?no chyba mie zreszta ja nikogo tutaj jie osadzam bo kazdy jest jaki jest zreszta kto jest bez grzechu niechaj pierwszy rzuci kamien,rzucicie?

Turquoise i candywoman...dwie świętojebliwe matrony tego forum...rzygac się chce od waszych pojękiwać...paciorek i spać

hahaha :D a masz :D:D:D:D

nie paciorek, bo niewierzaca jestem

pewnie pomyliłas numery i wysłałaś do kogos innego:o

nie mam ale moge przytaszczyc a podworka :)

jeśli to, że nie: -uprzykrzasz komuś życia swoimi zemstami -zdradzasz swojego partnera -sypiasz z zonatym mężczyzną -uprawiasz przygodnego seksu -masz przynajmniej jednego "sex frienda" oznacza, że jesteś "świętojebliwą matroną", to tak - jestem świętojebliwą matroną

I tak to jest, jak nastolatki, albo zakręcone dwudziestki piszą na forum...

e tam zakrecone odrazu poprostu wyrazamy swoja opinie ,poglady oraz czasem sie sprzeczamy kiedy NAsze zdania rtoszke sie roznia :) ale do rzeczy ,no wescie pomozcie mi nie wiem co mam robic ,mam metlik w glowie zalezy mi na nim i nie chce dalej tego spartolic ,wiem ze sie wyglupilam ale taka juz jestem w goracej wodzie kapana nic na to nieporadze zreszta to mi 1 raz sie zdazylo wczensiej nikt tak mi sie nie podobal jak on i zaswirowalam troszke