Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

maroon13

dziewczyna/facet -25 lat różnicy

Polecane posty

Gość ja mam starszego
ekshomunkowany - co to znaczy?? :) gratuluje wam, fajnie, te docieranie sie juz minelo, u nas tez mija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dcoeranie nie minelo, jeszcze sie zremy;) ale jakie godeniejest przyjene;) wypisal sie kilka lat temu calkowicie z kosciola, do biskupa pisal itd w tej sprawie, ogolnie to znaczy, ze nie jest juz wyznawca zadnej religii, wykluczony jest w nie wiem jak to napisac, chyba rozumiecie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajapowiem tak
chyba ekskomunikowany ? czyli wyklęty z kościoła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajapowiem tak
nie z głowy to nie jest jakieś wyszukane słowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie znam Twojej wybranki, ale powiem o mojej sytuacji jestem ...naście lat po ślubie, mąż po 60-tce i czar już jakiś czas temu prysł :O Niestety wiek robi swoje. Nie mogę już z nim poszaleć na imprezach. Woli jeździć na wycieczki i zwiedzać, ja wolę koncerty i aktywny tryb życia. Seks to już nie to. Niech mi tu nikt nie wmawia, że facet po 60-tce jest jurny jak młody byczek, bo tak po prostu nie jest. Szczerze mówiąc jestem bliska zdrady :O. Wiem, że to przykre i niesprawiedliwe, bo powinnam była przemyśleć, zastanowić się itd. zanim wpakowałam się w związek ze starszym facetem. Niestety jak człowiek kocha to nie myśli. A teraz? Dzieci wychowane, dorosłe... Każde ma swoje zajęcia i mamy czy taty nie potrzebują jak kiedyś. Człowiek nagle zdaje sobie sprawę, że moje koleżanki i ich mężowie zaczynają właśnie szaleć a ja? Jestem w tym sama, bo mąż za stary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam starszego
wesola, tez czasem o tym mysle jak to bedie kiedys no moj ma teraz 43 lata i wyglada super, lepiej niz jakikolwiek 30 latek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spojrzałem kontrolnie co się dzieje..Wesoła, przyznam się że tak daleko w przyszłość to nie wybiegam, na razie jak powiedziałem dopiero zaczynamy nasz związek..z drugiej strony..zazdroszczę takiej żony jak Ty. Moja ex była zimna jak lód, może to było przyczyną...Powiem Ci że też próbowałem wyciągać ją z domu, imprezy, niespodziewane wypady na drugi koniec kraju- i nic nie pasowało. Pewnie dlatego szukam kogoś młodszego, kogoś bardziej otwartego na takie klimaty. Nie widzę się jako faceta w kapciach przed TV. Absolutnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maroon, ja wlasnie zaczynam kolejny zwiazek ze starszym mezczyzna. Moj pierwszy facet byl o 18 lat starszy, ten tylko ;) o 15. Jest wspaniale, przy nim czuje sie kobieta.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zresztą też mam i rozum i oczy i wyobraźnie..oraz parę znajomych z róznicą wieku ok 20 lat- ona ma teraz tyleco wesoła, jakieś 45, on 63-64. Fakt od roku - dwóch wyglada to niezbyt wesoło, ale to też za sprawą licznych komplikacji życiowych. Na razie nie myślę jednak o tym co będzie za lat 20 a nawet 10. W końcu tu nie można niczego planować. To nie kontrakt ani gra strategiczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha: to nie sa latwe zwiazki i wymagaja od partnerow tego typu osobowosci, ktora plynie "pod prad". Tak jak juz widac na tym topiku, bedziecie slyszec wiele "bleeee", ale to czesto tylko wzmacnia zwiazek :) Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam starszego
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pełna..a więc jednak przyznajesz że towarzystwo starszego mezczyzny sprzyja realizacji kobiety...no właśnie, tez to dostrzegam. W sumie od jakiegoś czasu dziewczyna nie zwraca za bardzo uwagi na rówieśników, choć na samym początku ciągle słyszałem "tomek to, Janek tamto, a Rysio to w ogóle..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej hej hop hop
Do autora - pytasz czy to ma sens - zwiazek z dziewczyna mlodsza o 23 lata. A ja mam czysto teoretyczne pytanie. Spotykasz kobiete mila inteligentna zadbana, z poczuciem humoru, ustawiona w zyciu, dbajaca bardzo o swoje cialo- iskrzy miedzy wami jak cholera no i jest roznica takich samych 23 lat z tym ze ona ma 65 lat. Czy to ma sens? Odpowiedz prosze na to pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze wiele błee...ale to najczęściej wynik jakichs uprzedzeń. z drugiej strony widzę sporo dziewczyn aprobujących ten nasz pierwszy krok. I najważniejsze że te , które aprobują- znają to z doświadczenia. Z wyjątkiem Wesołej..ale to inna historia, i też ją rozumiem, a nawet przyznaję jej rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maroon, iedys zalozylam topik o moim zwiazku, z 5podstron ktore sie zrobily , 4 to bylo najezdzanie na mnie i na mojego ukochanego, spotykam sie zk rytyka na codzien, ale tu bylo najgorzej, moze po prostu ludzie na kafe sa jacys zacofani?/ nie mam pojecia trzeba byc najpierw na miejscu takiej pary, a nie od razu krytykowac i wybiegac w przyszlosc. skoro sie para kocha, to sie kocha, a czyjes zmarszczki czy problemy ze zdrowiem, ktore moga wystapc za 15 lat nie maja znaczenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam starszego
hej hej hop hop no niezle kazyd lubi co innego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maroon- sympatyczny facet jestes...nie rozumiem, dlaczego akurat taki dzieciak, mało jest zadbanych, atrakcyjnych, wesołych, towarzyskich, inteligentnych wolnych, znających życie i spełnioncyh 30-stek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kciukiem- większośc ludzi wyrazających powatpiewanie w szczęście waszych związków to realiści po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej hej hop hop
Autorze bardzo prosze o odpowiedz na moje pytanie zadane wczesniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej.. hop; prowokacyjne pytanie i wiem jakiej spodziewasz się odpowiedzi. Cóz , po pierwsze asekurancko napiszę że to się nie zdarzyło i nie zdarzy, zas sytuacja o jakiej piszę jest całkowicie realna.Są jednak przypadki o jakich mówisz- np Raymond Chandler (ten od kryminałów) uległ zauroczeniu taką kobietą i żyli razem..do końca. Pytanie skierowałeś do mnie..hmm..gdyby była to np Sophia Loren..kto wie:). Tak naprawdę to nie tyle kwestia młodego ciała, co młodego ducha, trochę dzikiego charakteru. Oczywiście że dodanie do tego sporej szczypty urody nie przeszkadza wręcz przeciwnie. Ale...muszę jeszcze dodać że jestem mężczyzną, a jako taki mam raczej wrodzony instynkt do opiekowania się młodszą partnerką niźli bycia piastowanym przez znacznie starszą kobietę..to taki atawizm chyba. Więc szczerze- nie bardzo sobie wyobrażam takiej sytuacji. wiem że zarzucicie mi zaraz dwulicowość i hipokryzję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam starszego
doprawdy tez fakt:) ale facet to chce jak najmlodsza wiesz jak jest:) hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doprawdy..zycie to ciag przypadków, być może gdybym w odpowiednim momencie na kogos takiego o kim piszesz trafił, nie było by tego tematu. Zdarzyło się jak się zdarzyło, zresztą na razie to nie jest jakieś wielkie uczucie, to pewna fascynacja sobą. Może byc tak że ono minie z takich czy innych powodów, jestem tego świadom. To nie jest tak że jestem uzależniony od 18 czy 20 latek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam starszego- nie wiem właśnie jak to jest:D mój nieślubny jest ode mnie 6 lat starszy i to w moim przekonaniu max, nie chcę już za 10 lat zmieniac mu pieluch, licze na kolejnych 30 lat udanego pożycia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a skad wiesz, ze pieluchy trzeba bedzie zmieniac??? za 15 lat moze i moj bedzie starzej wygldal, ale ogien w tylku jestem pewna zostanie mu do konca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sluchaj, pewnie, ze sprzyja realizacji kobiety :) On nie musi juz nic mi udowadniac, udowodnil juz wszystko sobie bo mial na to czas. Imponuje mi, podziwiam go, pociaga mnie...Ja jego tez. Mam szanse byc dla niego zawsze to mlodsza i atrakcyjna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam starszego
nie nie mamy dzieci ... jeszcze...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×