Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Cała prawda o

....

Polecane posty

Gość Cała prawda o

„Ludzie stanu dziewiczego otrzymają sto procent nagrody w niebiesiech, owdowiali – sześćdziesiąt procent, a żonaci – trzydzieści procent”.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cała prawda o
Ileż strachu i obaw wzbudzą te słowa św. Tomasza z Akwinu u współczesnego przedstawiciela płci męskiej! Co prawda jest tu mowa tylko o trzech opcjach i jest dziwny pustostan pomiędzy stanem dziewiczym, a byciem żonatym, a wielu facetów w to „pomiędzy” należałoby brzydko mówiąc: wsadzić. Stan dziewiczy jest aktualnie totalną abstrakcją. Niewielu jest śmiałków, którzy potrafią wyartykułować słowo prawiczek i jeszcze odnieść je do własnej osoby. Osobiście, znam jednego takiego faceta, który jeszcze nie zerwał ubrania ze swojej kobiety, bo chce poczekać do ślubu. Powoli jednak budzą się w nim zwierzęce instynkty. Biedak się aż z rozpaczy oświadczył. Ale chłopak jest dzielny i jakby wyrwany z wykreowanego świata epatującego seksem i przepełnionego żądzami. Z ciekawości wchodzę na forum internetowe, na którym słowo „prawiczek” pada już na samym wstępie, a pytanie główne brzmi jak sprawdzić czy twój mężczyzna jeszcze TEGO nie robił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cała prawda o
Odpowiedź jest jasna, kobiety mają niełatwe zadanie. Bo jak „czystość u dam” sprawdzić się da, to jeśli chodzi o facetów to można jedynie naiwnie zawierzyć ich prawdomówności. A to nie takie proste. Bo przecież wstydem jest seksu nie uprawiać już w podstawówce. Wraz z dostaniem pierwszej linijki sprawdza się swoją męskość. Po drodze są jakieś hormonalne burze, pojawia się chęć zrobienia wrażenia na płci przeciwnej (to ten moment, gdy książki odkładane są na półkę i zaczyna się nadużywać słowa: siłka). Kiedy nabierze się już siły mięśnia to foczki, dupcie, lachony wyrastaja jak spod ziemi. Najlepsze są te bez uczulenia na lateks, kochające przygody na ograniczonej metrażowo przestrzeni. Nie muszą nic mówić, chociaż jakieś dźwięki wydawać powinny. Nie wiem czym różnią się w takim razie od lalki z sex shopu. Może po prostu bita śmietana zlizywana z gumowej bestii nie smakuje już tak bardzo i powoduje rozstrój żołądka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cała prawda o
Potem na ścianie w pokoju zamiast reprodukcji Muncha (bo kogo obchodzi jakiś Munch), można zawiesić kartkę odpowiedniego do możliwości formatu i systematycznie za pomocą kresek, kropek czy kwiatków, odznaczać swoje zdobycze. Chwała tym, co zakropkują całą stronę. Ileż to powodów do dumy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cała prawda o
I kogo w odniesieniu do takiej perspektywy obchodzi święty Tomasz. To było milion lat świetlnych temu. I kobiety na pewno były inne, a teraz to przecież diabły wcielone. Prowokują niewinnych samców. Jakiś inny mądry pan powiedział (również w czasach dość zamierzchłych): „Kiedy widzisz kobietę, pamiętaj: to diabeł! Ona jest swoistym piekłem”. I tu można przewrotnie interpretować cytat ze wstępu. Uniewinnić mężczyzn za wszelkie seksualne przygody i za niepohamowane pokusy, a całym złem obarczyć to stworzenie, niby piękniejsze, ale w sumie jakieś takie głupie i prymitywne. Tak jest przecież prościej, wygodniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cała prawda o
Co więc z tymi, co jeszcze NIGDY? Czy mają się wstydzić, schować się do szafy i czekać aż czasy się zmienią? Może powinni uciekać z imprez, na których prędzej czy później zaczną się rozmowy o seksie. Bo czy pasuje do nich w ogóle pojęcie męskości, skoro nie potrafią użyć umiejętności z wyższej szkoły bajeru i nie są w stanie„oczarować” jakieś głupiej nastolatki. Prawda jest taka, że teraz jest mnóstwo dziewczyn, które są tak puste jak butelka po Mocnym Byku. Zero trudu….ile satysfakcji??? Można się spierać o to, jaki jest ten facet, który nie zna jeszcze seksualnych możliwości. Może to jakiś aseksualny potwór z dwoma głowami, może jakiś maniak wirtualnej rzeczywistości, może artysta potrafiący sobie wszystko wyobrazić. Albo naiwniak wierzący, że spotka kiedyś porządną kobietę. Porządną, od słowa pożądać :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×