Porażka na maxa

No ja już nie wiem czy można mieć większego pecha życiu. Jest jeden chłopak który strasznie mi się podoba. Mam wrażenie, że ja jemu też.Dzisiaj wychodząc ze sklepu potknęlam się i upadłam ( nie wiem po jakiego diabła założyłam dzisiaj spódnicę - no i wiadomo..majtki na wierzchu) . Pozbierałam się migiem i już miałam uciekać kiedy zobaczyłam go po drugiej stronie ulicy. Ale miał minę ( o mojej nie wspominam nawet). Podbiegł i zapytał czy nic mi ię nie stało. Ja na to, że nie i w nogi. Zamknę się w domu i już nigdzie nie będę wychodzić. Matko jaki wstyd. Nie wiem jak mam się zachować jak zobaczę go następnym razem . Dlaczego mi zawsze przydarzają się takie rzeczy.:(

bravo sie naczytałaś

o jejku, jak go spotkasz następnym razem to usmiechnij się, podejdź i powiedz, że przepraszasz za swoje zachowanie, ale było Ci nieziemsko głupio i podziękuj za pomoc;)będzie ok, gdyby nie był zainteresowany Tobą pewnie by nie podszedł:D :D

idź skocz

Nawet nie wiecie jak mi głupio. Taka kompromitacja.

a ile masz lat?

dobrze że miałaś majtki :D

26 a dlaczego pytasz?

E tam kompromitacja. Niezła możliwość zapoznania tego, który podbiegł pomóc

Majtki miałam ale to nie zmienia faktu, że ten wypadek wyglądał komicznie i teraz mi głupio.

No, gdybyś do obrzygała, to faktycznie obciach. Przesadzasz. Myślałam, że masz z 13-14 lat :O

26 lat i takie teksty walisz??? każdemu może sie wypadek prztrafić. aLE to nie powód do załamywania sie....:(

i czym ty sie przejmujesz, okazalo sie ,ze facet jest calkiem ok, bo inny w takiej sytauacji nawet by nie podszedl, a moze by i wysmial, ty sie przejmujesz majtkami, a powinnas tym,ze ucieklas, i jak ktos wyzej radzil wystarczy,ze jak sie spotkacie,to wyjasnisz czemu zwialas i ok

Jejku co ma wiek do tego. Jest mi strasznie głupio po prostu. Wiem ,że to wyglądało śmiesznie (przecież widziałam miny innych przechodniów). Jego zresztą też . Pewnie przy następnym spotkaniu będę czerwona jak burak.

Bądź nawet sinopapuciasta ;) POśmiej się przy nim sama z siebie, podziękuj za pomoc :)

oj uciekłam bo mi było wstyd strasznie. Nie wiedziałam co powiedzieć . Wydukałam "dzięki wszystko o.k i w nogi".

ciesz sie, ze podbiegl, a nie ryknal smiechem :) kiedys na randce wyjebalam sie jak dluga bo nie umialam wyechac rowerem na kraweznik on sie nie smial tylko mu zal mnie bylo, podniosl mnie bylo mi glupio jak nei wiem co ale on juz zakochany byl ;)

http://www.undertwenty.pl/referrals/follow/Duneczka

Gdyby zaczął się śmiać to nie wiem ale chyba zapadłabym się pod ziemię. (oglądam właśnie moje kolano....ale siniak). Normalnie sierota ze mnie. Chociaż teraz to już tylko chce mi się śmiać z tej całej sytuacji.

Taka okazja na podryw, a Ty uciekłaś? Oj głupia babo jesteś :D Następnym razem leż tak z majtkami na wierzchu, może koleś rzuci się na Ciebie i będzie miłość 4ever? :D

Nie no to jest nie do uwierzenia. Dostałam sms-a takiej teści :" Jak Twoje kolano ? Mam nadzieję, że do wesela się zagoi. Maciek." Odpisałam "dziękuję już w porządku. Chodź zastanawiam się skąd masz mój numer telefonu." on na to "Od dobrej wróżki. Dała się ubłagać ponieważ powiedziałem jej o dzisiejszym wypadku i o tym ,że się martwię i chcę tylko sprawdzić czy wszystko o.k" No tak" dobra wróżka "to z pewnością moja kumpela. Ludzie nie wierzyłam w takie rzeczy a teraz...ale jestem szczęśliwa :) Dziękuję Ci losie za ten "wypadek" :) Dziękuję , dziękuję, dziękuję... Zmieniam nicka na szczęśliwa jak nigdy!

:D :D :D Jednak czasem życie jest piękne...:)

do nastepnego razu

Ja będzie zdradzał to będzie piękne:P.

no ja się wzruszyłem ... Oczywiście nie wiem jak pozostali no ale ja - bardzo !!! Czy pozostali również sięwzruszyli, hyyymmmm?????

no halo ???

Szkoła się zaczęła, a dzieci dalej piszą swoje uczuciowe głupoty :O

no ale czyż nie są one wzruszające....... :)

Koniecznie napisz do Bravo.

tylko że to chyba jest z BRAVO !!! :D