Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

aramanda

Do studentów mieszkających w akademiku P

Polecane posty

Od października zaczynam studia. Dzienne. Jednak u mnie w rodzinie wszyscy albo pokonczyli studia zaoczne, albo wynajmowali mieszkania... Ja jednak idę do miasta, którego nie znam. Mieszkanie chciałabym wynajmowac może na drugim roku. Mieszkał ktoś w akademiku UŚ w Katowicach? Jak tam jest? Co trzeba ze sobą zabrać? Lodówka chyba byłaby potrzebna.. Muszę kupic, bo przeciez nie wezme tej z domu, a turystyczna tez odpada :D Pościel trzebba miec swoją? Czy tylko poszewki? Jak jest z internetem, telewizją itp.? Myślałam nad zabraniem kompa z domu, no, ale sama nie wiem, skoro w akademiku podobno jest sala komputerowa. Sa jakieś lampki? I najwazniejsze - jak z łazienkami? Osobne, ile ich jest? I czy prysznice są zasłonięte? :O :D Tyle dobrze, że z przyjaciółką bedziemy mieskzać w pokoju. Musiamy zacząć myslec, co trzeba kupić i przywieźć ze sobą... Czytałam inne wątki, ale sprzed kilku lat, teraz mogło się trochę pozmieniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytty
a akademikow tyle pamietam ze tam orgie sobie urzadzaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a bierzesz w paszcze
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lodówki i kompa nie musisz brać ze sobą :D ale musisz pilnować swoich rzeczy i żarcia bo lodówka jest wspólna, łazienka z prysznicem też jest wspólna , można chyba się zamknąć od środka no nie:P po za tym 22 wieczorem to środek dnia:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo Akademiki Ligota mam rozumieć? :D super :D :D :D a wiesz który akademik? ja polecałabym 7mkę ;) lodówka jest, z kompem róznie bywa, jak tam byłam [1 i 2 rok, ale nie mieszkałam stale, tylko pomieszkiwałam i imprezowałam] to w pokoju miała wspóllokarorka i pozwalała korzystać, net jest. Wez sobie zapas cukru, bo po jakimś czasie nie będzie od kogo pożyczyc :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zalezy jaki pokój i jaki akademik. Ja byłam w pokoju dwuosobowym, ale był połaczony z drugim takim samym pokojem, łączyła nas "kuchnia" [zlew i stoł z krzesłami] oraz łazienka- całkiem ładna, z prysznicem. Ale w niektórych akad jest gorzej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawda jest taka, ze jesli chcesz sie naprawde czegos nauczyc, a nie tylko imprezowac to w zyciu nie idz do akademika. Owszem moze i takie zycie studenckie fajne. Jednak niestety w pracy dzis liczy sie wiedza, a w akdemiku uczyc sie nie sposob - wiele ludzi tam po prostu pierwszy raz w zyciu nie ma nad soba bicza rodzicow i im zwyczajnie odbija - a ze na studia dzis biora kazdego to wyobraz sobie kto moze byc Twoim wspollokatorem. Inna sprawa jesli masz jedynke, no ale wtedy na pewno glosne imprezy do rana rowniez nie pozwola Ci na nauke. Osobiscie znam osoby, które chcialy cos na studiach osiagnac to z akademika uciekaly w poplochu. Najlepszym wyjsciem jest oczywiscie mieszkanie na stancji, aczkowiek to kosztuje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No bez przesady, nie strasz tak dziewczyny. Dużo zalezy od wspóllokatorki- jak jest spoko to i będzie się dało uczyć. Jak ktoś chce się uczyć to zrobi to i w akademiku [ o ile na korytzrzu nie ma imprezy :D , ale bez przesady, nie jest to codzienne] Chyba że jesteś dziewczynką której rodzice na nic w życiu nie pozwalali i teraz poczujesz się jak na głebokiej wodzie i ci odbije ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ligota ;) chyba :P nie znam Katowic, wiec na początku bedzie ciężko :D A kiedy zajmowac akademik? Ok. 15 ma być informacja, czy dostałam pokój, więc kiedy powinnam pojechać żeby sobie jakiś zająć? Tak, żeby zająć jak najlepszy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bosska Liz
"a ze na studia dzis biora kazdego" chyba nie kazdego- dziewczyna pisała że idzie na uś na dzienne. w akademiku mieszkają w większości dzienni. a na usiu to jakiś poziom jest :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ok. 15 ma być informacja, czy dostałam pokój, więc kiedy powinnam pojechać żeby sobie jakiś zająć? " za moich czasów [skonczyłam studia 2 miesiące temu ;) ] nie było tak, że przydzielali na chama- bo przeciez są różne opłaty za akademiki. 7 był trochę drozszy bo lepszy :] nie pytali jaki chcesz? nie widziałaś cennika? chyba ze teraz jest inaczej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Chyba że jesteś dziewczynką której rodzice na nic w życiu nie pozwalali i teraz poczujesz się jak na głebokiej wodzie i ci odbije " Fagot- to do autorki było ;) :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa jeszcze jedno- na jakim wydzile studiujesz? bo akademiki też były trochę podzielone wydziałami :) jak daleko mieszkasz od Katowic? zastanów się jak dość blisko [np 50-60km] bo z Ligoty na wydziały blisko nie jest :O przynajmniej na mój, na większosć :/ jedziesz minimum 15-20 min, czasem i 40 :O paranoja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wisałam dwa pierwsze z brzegu, byle były w Katowicach. Teraz żałuję, że nie ten lepszy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie ma jakichś info na stronie nt akademików? poszukałabym a jak nie to zadzwoniła- bo info ode mnie może być już nieaktualne. Jak się dowiesz to możesz się przenieść , poki czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bobmolada
a jak długo jedziesz do Katowic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Katowic autobusem (bo tak trzeba było podawać w podaniu :D) jadę z przesiadką :O Bo nie ma bezpośredniego połączenia. W sumie 2h20minut jak ładna pogoda, nie licząc czasu, który musze przesiedzieć czekając na drugi autobus :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co wiem to na Ligocie mieszkaja ludzi z us, ale i ae, polibudy jak i uczelni niepublicznych z regionu. Natomiast o tym, ze na studia nie biora kazdego to radze zajrzec do tego linku i przewinac na koniec listy :) => http://kandydat.us.edu.pl/?q=node/129 a na polibude poszukajcie sobie sami, ale tak nierzadko 0,9 na jakies kierunki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na Ligocie jest kilka miasteczek, ale teraz mówimy o miasteczku usia :] niby w 7demce mogą mieszkać inni, ale nie znam takiego przypadku, tylko jedna moja koleżanka- bo ją z usia wylali ale miała siostrę w rektoracie i jej pozwolili zostać. Co do przyjmowania- co z tego, że jest mało kandydatów? znowuż byle kogo nie wezmą, bo są jakies kryteria, a nawet jak wezmą to i tak wyleci! :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ano to, że masz kibelek i łazienkę u siebie i małą kuchnię. Nie masz kibla na korytarzu z innymi ludzmi, tylko te 4 osoby w pokoju studio :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×