Co powinno jeść dziecko??

Mam synka 1 rocznego i jak dotąd podawałam mu wyłącznie specjalne produkty dla dzieci poniżej 1 roku życia. Zastanawiam sie czy powinnam teraz podawać mu już to co jedzą dorośli?? Czy np. soczki w kartonikach, herbatki itp rzeczy będa dla niego odpowiednie??

Soczki i herbatki jak najbardziej....pomału można wprowadzć też inne produkty.

lepiej nie. Najlepsza jest woda mineralna. Ale "dorosłe" jedzenie powinnaś już wprowadzać bo potem maluch nie będzie chciał jeść nic innego tylko produkty przeznaczone specjalnie dla dzieci. Wykorzystaj naturalną ciekawość dziecka i podsuwaj mu jedzenie, które gotujesz dla rodziny. Oczywiście w granicach rozsądku. Przecież nie dasz roczniakowi grochówki ale np. pulpeciki już tak, albo kanapkę czy kaszę manną.

Moja córeczką odkąd skończyła roczek to je wszystko razem z nami :) Oczywiście nie robię jakichś bardzo tłustych czy ciężkostrawnych obiadów ale też nie przesadzam w drugą stronę :) Robię tak żeby wszystkim smakowało ale żeby nie zaszkodziło małej :)

a moj roczniak wrąbal grochóweczke - potem strzelał bączki, ze hoho.

moj odok 10, 11 miesiaca powoli zasiadal do wspolnego stolu, dzis ma 14, je wszystko, kal mial roczek tez. o ile nie ma alergii to moze jesc wszystko - kanapki, platki na normalnym mleku, pyszne obiadki, curry moj uwielbia, kluseczki z roznistymi sosami, parowki i inne pasztety. jednym slowem wszystko. soki roznie raz dla dzieci a raz zwykly pomaranczowy. rozwija sie znakomicie!

bardzo zdrowo jest dać dziecku przed snem 1/4 szklaneczki piwka.

zdecydowanie, albo kieliszek do mleczka!przesypamy cale nocki!

A podajecie swoim dzieciom soczki w kartonikach?? Ja mojemu maluchowi dalam kiedys taki soczek z rureczka i na prawde swietnie szlo mu picie takiego soczku :)) Szkoda ze nie ma jakis ziolowych soczkow kartonikach bo te owocowe troszke mi sie sztuczne wydaja...ziolowe moglyby zastapic te w bitelkach nie sadzicie??

a ja nie wierze w soczki, dla mnie to woda z cukrem i barwnikiem, nawet te przznaczone dla dzieci, w wiekszośći przygotowane z zagęszczonego soku. Może to i przegięce w druga strone ale wolę dac dziecku herbatke owocową (bez cukru) lub wode mineralną albo sama wycisnąc sok. Moja córeczka ma 13 miesięcy i tez je razem z nami, jasne ze jak czasmi mamy ochotę na cos nie dla dzieci to gotuje specjalnie dla niej zupke lub II danie.

Mam 15-miesięcznego synka, obiady gotuję niby te same ale jemu osobno, bo mocno przyprawiamy. mięso z naszej zupy. jak gotuję nam np. chińskie, tajskie albo spaghetti, to jemu coś zupełnie innego np. krupnik,warzywną, albo daję gotowe. ale znacznie częściej je domowe . po prostu gotuję niemal to samo na dwa garnki.

a ja mojego próbuję dopiero przestawić na bardziej dorosłe jedzonko,na razie jednak jestem jeszcze spokojna, bo zjada często zupki z menu smakosza gerbera i bardzo je lubi, więc nie ma pośpiechu z tym przestawianiem na dorosłe jedzonko:)

A czym kierujecie sie przy wyborze takich produktów dla dzieci?? jest ich tak wiele, maja rozne skladniki, barwy, smaki?? Co decyduje o tym ze to jest akurat ten wlasciwy produkt dla waszego maluszka?? Ja szczerze mowiac mam z tym powazne problemy kiedy stoje przed polka z tymi produktami...

Przede wszystim tym zeby nie mialo w składzie za dużo cukru i sztucznych barwników... wiem ze ciezko cos takiego dostać ale sa produtky lepsze i gorsze, zawsze cos wybrac mozna :)

Nie podaje swojemu dziecku zadnych soczkow w kartoniku....sa sztuczne, zawieraja duzo barwnikow i konserwantów. Dobre sa jeszcze te soki bobovita itp. ale to tez chemia. nalepsza jest woda lub wlasnorecznie przygotowany kompcik ze swiezych owocow :))

Nie mam jeszcze dzieci, ale ręce mi opadają jak widzę nowoczesne mamusie, którym sie nie chce dziecku ugotować i te maluchy wcinają jedzenie ze słoików. Nie mówię, że wszystkie młode mamy tak robią, ale większość niestety tak:(