komu marchewka pomogla przyciemnic skore?

komu marchewka pomogla przyciemnic skore? ;) piszcie o Waszych doswiadczeniach. Jaka macie noturalna karnacje? Ile marchewek zjadaliscie? Kiedy byly efekty? no i jak z utrzymywaniem sie tego efektu?:) a moze jednak macie jakies inne sposoby, aby przyciemnic skore? slonce, solarium, samoopalacze odpadaja ;) jednak najbardziej interesuje mnie ta marchewka.. :))

ja sie zrobiłąm żółta. kolega myślał że palę bo miałąm takei żółte palce. na twarzy pod oczami żółte i na ciele tam gdzie jakieś otarcia żółte

uuuu kiedys cos o tym slyszalam... a ile jadlas tych marchewek i przez jaki czas?? czyli nie ma szans na delikatna opalenizne dzieki marchewkom?? :(

Ja codziennie piłem Kubusia czasami nawet 2 i tez właśnie bylem żółty :)

JA JADLAM DUZO BETA-KAROTENU W PIGULKACH BYLA RACZEJ ZOLTAWA PO NICH ale jak poszlam na solarium opalenzna mnie strasznie szybko chwycila, po 5 min mialam ladnie opalona buzie ogolnie jednak nie chce promowac solarium, bo jest naprawde szkodliwe

jejjj, a myslalam, ze jednak moze.... ehh a znacie jakies inne, wyprobowane sposoby?

brązowa farba i pędzelek ? :P

A ja słyszałam coś o kremie do twarzy i balsamie do ciała "masło kakaowe" ziaji, że poprawiają koloryt skóry, jeśli używa się ich regularnie. Sama mam już dość balsamu brązującego i chyba tego spróbuję.

sprobuje tych brazujacych kremow... moze ziaji, moze inny... uzywam dove summer glove, jestem zadowolona, ale jak sie mocniej "opali" i to zaczyna schodzic to eee... tylko szorowanie pod prysznicem ;)

te z Ziaji dzialaja bardzo powoli ale dzialaja. Efekt nie bedzie zbyt widoczny. Ale pachna super :)

kup nadmanganian potasu i rozpuszczaj w wannie i sie w tym mocz kilkanascie minut. nie zmywaj pozniej mydlem.

matkoooo ja kiedys mialam faze na opalenizne i pilam 3 litry kubusiow dziennie. Bardzo mi sie po tym poprawila cera, zero wypryskow no i mialam piekny brazowy odcien. NIe zaden pomaranczowy, czy zolty, ale piekny braz. Wszyscy mysleli, ze chodze na solarium. Pozniej pilam mniej, az w koncu odstawilam zupelnie. No i oczywiscie "opalnizna" zeszla. Teraz probowalam znow do tego wrocic, ale nie dziala. Nie mam pojecia dlaczego:((( Jest tez inny dobry sposob. Tabletki kapivit sun forte czy cos takiego. Trzeba brac jedna codziennie przez jakies dwa tygodnie i pozniej wystarczy wysjc doslownie na moment na slonce i jestes zajebicie opalona. ALbo do solarium wtedy wystarczy doslownie 5 minut w tygodniu.

czy nadmanganian potasu dostane w aptece?? To sa tabletki tak?? i czy jestes pewna/y, ze mozna sie w tym kapac? nie rozpuszcze sie?:)

UP

uppppp