Misiaki księża układy układziki, dla znajomości ...czy

dla dobrego wrażenia? Tak głośno się afiszował pewien ksiądz odnośnie osób bierzmowanych, chodziło o to że jest przymus pod kątem "tylko i zawsze w swojej parafii" sąsiedni księża za nic w świecie nie mogą przyjmować z innych parafii,nawet w wyjątkowych sytuacjach.A tu nagle podczas ceremonii okazało się że dwie osoby są zupełnie nieznane obce , nie nasze" z sąsiedniej parafii...? chamstwo księdza! czy dobre układziki rodziców???? ciekawe,nawet bardzo.Wród nas rodziców zapanowało zdziwienie i niesmak! niech czarni nie myslą sobie że im wolno.

a troche jasniej ? bo nie wiem o jakim 'cudzie' piszesz....

o cudzie bo gdy ksiądz z ambony krzyczał na moja matkę, że bierzmowanie i nie ma takie możliwości, żeby z innej parafii a tam z tyłu stało tych dwóch z innej parafii właśnie, to się na tym ekranie co się teksty pieśni wyświetla ukazła matka, moja matka a ksiądz myślał, że to Boska Matka i się zrobił pandemonium i teraz nam nikt ręki nie podaje i w ogóle

ze CO?????????? kurde, w ogole nie kumam czego sprawa dotyczy... :O

ja tez nie :D:D:D:D:D

To już nie wiem jak mam tłumaczyć. W zeszłą sobotę to się zaczęło jak były te zacieki na ścianie kościła i ksiądz kazał dzwonić a potem był niedziela i wtedy to się stało :O

:D:D:D:D:D nie no...big lol :D dobre, z tymi zaciekami :D

No rzeczywiście wszystkiego nie napisąłam, może dlatego to tak wszystko wygląda bo wcześniej moja matka dała księdzu takiego miśka z kolekcji Armaniego i ksiądz był zadowolony na maksa ale taki błysk u gosposi, taki zły błysk w oczach się pojawiła i ja go widziałam i Samanta i Sandra i Paula i Kevin też ale mama nie widziała. Potem ten zaciek i misiek co wypadł z okna w błoto i wtedy się zaczęło, wtedy!

no to wina miska, zdecydowanie :D:D:D zacieki rowniez:D misiaki sie kupuje u louis vuittona a nie od armaniego, wtedy nei ma zaciekow, nie wiedzialas ;)?

cholera takiego misiaka wyrzucić, z okna, mówię normalnie z okna w błoto, matka to poprostu wyła do świata całą twarzą we łzach zapalakaną przed światem chowała aż do tego zacieku

luis nie spełniał wymogów, skrycie skrywanych wymogów księdza, nie spełniał a nam tak zależało

nie wiem moż bloga o tym założę możę..?

tylko w bocznej ławie i wcinałam kanapkę z polędwicą z rękawa, mi tam wszyscy rękę podają, ściskam, głaszczę, mietolę, ale kiedy pocałowałam, to się dopiero zaczęło, taką wtworną i zimną kr..? a....a

uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu no to popelniliscie faux pas jednym slowem.... teraz tylko pielgrzymka na kolanach do czestochowy..... koniecznie w rajtuzach zaaprobowanych przez jacykowa ;) inaczej znowu zaciek, albo i .... nie powiem, zeby cie nie martwic...

siedzials w której ławce? tam przy kasecie dla niedowidzących i na wielorypy..?

przy tej na kubraczki dla abortowanych dzieci, na szydełku, różowe i niebieskie, za dopłatą fioletowe

o cholera to ja się nie dziwię ze tak rękę musisz podawac, bo ksiądz sadza według systemu i potem już tylko albo wstać albo ręke podawać i koniec ja to raz tort na mszy cały obdzieliłam i ministranci dostali

Sandra mi miówiła, ze którejś dziewczynie ksiądz badal krocze i powiedział, ze jej niedopuści :O To może ty byłaś ty?