Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość monika....

woda i napoje JUPIK !!!!

Polecane posty

Gość gość
Jak nie ma slodzikow to dlaczego sa slodkie? chyba co niektore tutaj szkol nie pokonczyly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też nie kupuje tego badziewia, jak już to wole kupić kubusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze jest stewia ale jest tez 1000 roznego badziewia.jak mozna swiadomie podawac dziecku takie gowno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Więcej czasu niektórzy tracą na pisanie niż na czytanie etykiet ;) niektóre napoje mają stewię i nie mają konserwantów, czy barwników. Przeanalizowanie etykiety zajęło mi 15 minut. To nie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Konserwantow to nie ma zwykla woda a nie napoje i wody smakowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Instytut zdrowia sie dziwi ze jest teraz tyle otylych dzieci,jezeli matka od malego daje slodkie i sztuczne napoje to tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale w kompotach chociaż nie ma barwników i sztucznych konserwantów i do tego kompot zawsze jakieś witaminy ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn je uwielbia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mroczna_maginka
No właśnie podstawa to czytanie etykiet, dla niektórych nawet wit. C to świństwo, bo przecież tak złowieszczo brzmi ten kwas askorbinowy;). Nie ma co demonizować napojów dla dzieci, jeśli są pozbawione konserwantów, barwników i tony cukru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie nie raz się nad tym zastanawiałam co gorsze ;) w każdym razie babcie kiedyś na prawdę poiły nas toną cukru... ja do tej pory mam wstręt do kompotów, nie znoszę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dzieci uwielbiają te napoje, szczególnie młodszy. Na spacerze zawsze zachodzimy do sklepu po jupika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepsza woda z miodem,tez slodka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie tylko z jupikiem tak jest. Są różne produkty i bywa że te tańsze mają lepszy skład.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze czytam skład każdego napoju, który kupuję dzieciom, ale wiadomo, że nie ustrzeżemy dzieci przed konserwantami i innymi dodatkami, bo jak kupię napój bez chemii, to ta chemia będzie w wędlinie, serze itd. Już nie przesadzajmy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, nalezałoby po prostu nie podawac niczego, bo wszedziec doszukamy sie czegos co nie do końca nam odpowiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego należy eliminować produkty które mają dodaną chemię, bo jeszcze w innych produktach jest a czym więcej tym gorzej, bo kumuluje się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kollska89
Mysle ze to w dzisiejszych czasach jest trudne. Bo w kazdym prawie produkcie jednak mozemy sie czegoś doszukać, niestety. DLatego do wszystkiego trzeba podchodzić z głową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mayah
Mi też odpowiada Jupik, głównie ze względu na stewię, brak konserwantów i barwników. Jeśli dziecko chce napój, to dostaje właśnie ten.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie widzę nic złego w podawaniu dzieciom słodkich, kolorowych napoi, czy wody smakowej. jupik jest smaczny bez chemii. W szkole w sklepiku są same napoje gazowane, cole itp....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:16 mysle ze w mineralnej raczej bys sie za wiele nie doszukala. albo w zielonej herbacie, rumianku czy kakao deserowym. a jesli dziecko niechetnie pije mineralna, zawsze mozna wycisnac mu limetke i poslodzic miodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystkie napoje poza woda to samo zlo herbata bez niczego tez ujda ale sa dla doroslych -woda to najzdrowszy napoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdrowina
A poza wodą co zdrowego do jedzenia podajecie swoim dzieciom? Znajdujecie produkty w sklepie bez różnych dodatków, cukru, konserwantów itp? Bardzo w to wątpię......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieci i dorosli moga obejsc sie woda to najzdrowszy napoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:36 mysle ze pryskane owoce to 'lepsze' zlo niz landryny i batony. albo kefir z tymi owocami niz jogurty z syropem glukozowo-fruktozowym i spleśnialymi owocami. albo grillowany/pieczony filet z kurczaka (z hormonami i antybiotykami oczywiscie) zamiast smazonej na glebokim oleju karkowki polanej przyjaranym tluszczykiem ze skwareczkami. po prostu trzeba wybierac sposrod syfiastego jedzenia te mniej syfiaste i gitara. a zielona herbata z imbirem, miodem i cytryna do kolacji chyba nie jest najgorsza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
woda to najzdrowszy napoj a wszystkie slodkie slodzone napoje to samo zlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owszem, ale w dzisiejszych czasach kiedy kazde dziecko pije coś innego to jednak w szkole ciezko też zakazac dziecku picia sokow. Do samej wody moga ograniczyć sie tylko dorosli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dajcie spokój, wszędzie na podwórku, na placu zabaw, w kinie, w centrum handlowym widzę dzieci, które piją kolorowe napoje w kolorowych butelkach.... To gdzie są Wasze dziec***ijący samą wodę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jakim dzieciom dajecie Jupik? Na opakowaniu jest napisane powyżej 3 lat, specjalnie sprawdziłam jak byłam w sklepie, bo chciałam przeczytać skład. Dla mnie to odpada jeśli coś nie nadaje się dla młodszych dzieci to i dla starszych nie jest zdrowe. Ja też widuję wszędzie dzieci z napojami, 2 latki z frytkami, batonami ale nie znaczy, że dlatego mam to dawać swoim dzieciom. Moje piją wodę i domowe kompoty wszystko co ma napój w nazwie jest skreślone, nektarów też staram się nie podawać ale samej zdarzy mi się wypić nektar np. Tarczyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie ostrzeżenie jest na większości tego typu napoi, wydaje mi się, że to dlatego, żeby dziecko nie połknęło etykiety czy korka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ressskowa
Kazda mama i tak decyduje. Ale moje dziecko lubi ten sok i nie mam zamiaru mu zabraniac. Z głową, ale nie zabraniam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×