pryszczol potrafi zrypac dzien/pryszczol potrafi zrypac zycie/

aa wsyztsko przez te jebane syfy na mordzie....;/wstalam rano nalorzylam podklad i sieee zalamalam...zdolowalalm i nie wiem co jeszceee;/niemoge patrzec juuz na swoj ryj!!!preawda taka jest ze krosty...syfy...blizny...schodzaca skora....sa OBRZYDZAJACE!!!jak patrze na innych to zygac mi sie chce a co dopiero jak patrze na swoj ryj;/MASAKREKJSZYN!!!!!!!mialam zryty wieczor zryty ranek....i caly dziesiejszy dzien;/niepozwalalam nikomu na siebie patrzec...najlpiej zakopalabym sie pod ziemie;/przespalam wszytskie lekcja z zakrytym ryjem!!!mam dosc niepotrafiee tak zyc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!czy to do kogos dociera??????kurrwaaaaaaaa niepatrzcie tak na ludzi ktrory maja problemy z cera;/krew mnie zalewa jak widze ze ktos patrzy sie na moja twarz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!nie badzcie tacy;/

uspokój się .. ja też tak kurwa mam i nic na to nie poradze, syfy mi rujnują cerę w okolicach brody, przed okresem potrafią mi wyskoczyć 2 wielkie gule, które siedzą 2 tygodnie i goją sie przez następne 2 tygodnie i tak w kółko do następnego okresu

wspolczuje wam. tradzik wyglada fatalnie. ale coz zrobic. tak nas urzadzila matka natura :) no nie wszystkich

malusia opisz te syfy, czy to są wielkie bolące guzy czy syfy z ropą ? bo te drugie szybciej się goją

to sa bolace duze guleeeee:(nie ejst ich duzo al;e wstraczy ze 2 albo 3 wyskocza na brodzie i jest tragedia;(cialo odrazu sie zmienia;(najpierw bolaca kupka a pozniej czerwona a zponiej fioletowa....iiiii smaruje ja masciami ktore sa dosc mocne i przypala mi skore na okolo....i zchodzi taka skorka jak jzu wysycha pryszczol...i to miejsce jest zajebiscie czerwone i jak jeszce poloze na to podklad tooooo MASAKRA przez duze M!!!!!!!!!!!!!!!!!!najgorsze jest to ze wszyscy mowia mi ze mimo to jestem ladna...i ja nie amm jzu innych kompleksow...ale te syfy rujnuja mi zycie:(pozmocie mi ajkos...bo moja psychika wysiada pomalu:(dodam ze jestem po 14miesiecznym leczeniu Izotekiem:(i teraz jeszce te gulkki:(

masc ichtiolowa moze pomoze a i na schodzaca skure to kup sobie krem dobrze nawilzajacy albo zel z iwostina i bedzie lepiej a jak zaleczysz;tzan nie bedziesz miala strupów ani ranekto pojdz na oczyszczanie kwasami albo mikrodembrazje z trzy razy bylam i efekt jest tylko zeby tego nie zaniedbac;peeling dwa razy w tygodniu

kurwa mać:( malusia to jesteśmy pogrzebane ja mam już 26 lat i wciąż przed okresem zdarza się że takie nowotwory wyskakują na brodzie że szok,nic mi nie pomaga, kiedyś mi wyskoczył taki syf że po zagojeniu eksplodował aż 5 razy, tzn zagoił się-eksplodował, zagoił -eksplodował .. cud że nie mam blizny

prawda jest taka zeeeeeeeeee.........nipeotrafie przestac myslec o swojej twarzy...no niepotrafie;(i czasami sobie mysle co z tego ze mam ladne nogi i pupe jak mam zryty ryj:(niepotrafie byc pewna siebie w towarzystwie kolegow...ogolnie mezczyzn...a czasami nawte soich kolezanek:(niszy mnie wzrok ludzi...ktrzy widzeee zeee ogadaja moja twarz;(mysle sobie....ktory chlopak chcialby mnie pocalowac i co to zaprzyjemonosc...zlizywac takie syfy:(nawte niepotrafilabym popatrzec mu w oczy:(chyba predzej bym zemdala;(najlepiej czuyje sie w domu w swoim pokoju przezd kompem:(mysle sobiee...dlaczego nei amm zycia i problemow jak inne nastolatki:(ktore maja problemy z chlopakami i takie tam:(aaaa jesli chodzi o mnie ...to nie ma mowy o chlopaku:(to by byla dla mnie meka:(

nie moge robić peelingów, bo generalnie całą twarz mam gładką i bez syfów.. tylko te gule na brodzie :O

osoba ktora nie przezyla tego ...niegdy niezrozumie;(

wiesz....ja to samo moje syfy tez takie sa...zeee po kilka razy sie tak jakby odnawiaja;(a pozniej taka blizna zostaje...nie duza ale mala;(aaaa ty leczylas sie jakimis doustnymi antybiotykami????ja mam 17 lat....jeszce wierze w to ze moze mi przejdzie:(

ale powiem Ci tyle zeee....barzo ale to bardzo jestem tym wsyztski zmeczona...aaa lecze sie juz ajkies ponad 2 lata:(moj swiat sie krecoi ciagle wokol ryja;(to jets nie do zniesienia;(

maluzia no nie wiem jak to powiedzieć ale lekarz dermatolog popukał się w głowe i powiedział że nie bedzie mi przepisywał izotexu na 2 gule w miesiącu:O niemyśl ciągle o tym co masz na twarzy, bo możesz się nabawić nerwicy na tym tle i co chwila grzebać przy twarzy, z gulami to jast tak że trzeba je przeczekać, ja je przecieram davercinem.. co do kosmetyków to w tym czsie używam podkładu kryjącego vichy dermablend bo to jedyny bezpieczny kosmetyk mocno zakrywający plamy i przebarwienia

malusia a probowalas plynu afronis, masci ichtioloej mydla siarkowego????ja wiem ze to wszystko wysusza bardzo ale mozna dokupic do tego np krem z zielonej serii iwostinu.Ja tez mialam duze problemy ale przechodzi mi juz, noo przed okresem jeszze sie cos zdarza ale ogolnie to jest ok

Mam dokladnie tak samo jak malussiaaa... ehh.. kazdego dnia jak patrze w lustro to..mam ochote je wybic.. a w klasie mam dziewczyny o tak idealnych cerach,ze nie musza sie wogle malowac ;(( a ja mam mnostwo blizn po ospie,jakies zaczrwienienia,pryszcze,wągry...... ehhhhhh... trzeba sie chyba wybrac do dermatologa...