TABLETKI ANTY A DIETA I CHUDNIECIE

Blagam czy bierzecie anty i schudlyscie??????? bo ja juz nie mam sily:( nic sie nie rusza czy sa tutaj jakies kobietki a jak tak na jakiej diecie ktore schudly biorac anty? ja biorev Yasmin.. please bo trace nadzieje i wkurza mnie to tak wszystko ze az mi sie wyc chce.....................................................................

ja brałam cilest i regulon. przytyłam 10 kg!!! ale dostałam jakies na s, nazwy nie pamiętam bo dziwna jest. płacę 2,50 jestem na diecie mz (i nie bardzo jej przestrzegam) i schudłam 3kg. narazie waga mi stoi ale jaks ie przyłoze to myśle ze spadnie wiecej;) popros o zmianę jezeli tyjesz na swoich...

tyje od niedawna biore je 4 lata zaczelo sie zle dziac od roku tak mnie to wkurza ze mi sie plakac chce:( a odstawic nie moge....echhhhhhhhhhhh kuzwa:o moze jeszcze jakas kobietka sie wypowie bede wdzieczna za kazda pomoc:(

zawsze wazylam tak 59, 60 kg przy 170 a teraz 65:( wiem ze to nie jest duzo...ale dla mnie to masakra......echhhhhhhhhhh

a zmienic nie mozesz??

ja tez biore yasmin od jakiegos 1,5 roku...na poczatku mialam wrazenie,ze chudne...teraz jest wrecz odwrotnie..i tez nie moge sie zmobilizowac do schudniecia,apetyt mam ogromny...zje sniadanie i juz szukam czym zagryzc...po przemysleniach,chyba nastepnym razem jak pojde do gina,to mu powiem,ze chyba czas na zmiane...zostalo mi jeszcze 1,5 paczki,nie chce zmarnowac wydanych pieniedzy,ale wygladam juz bardzo zle...nie wiem czy to przez tabletki,w miedzyczxasie zmienilam tez styl zycia..i zawsze mialam tendencje do tycia...

no niby moge... ale te Yasmin mowia ze najlepsze niby sa najnowoczesniejsze ze wody w organizmie nie zatrzymuja itd...sama glupieje...ale dzieki ze sie odezwalas na mnie MZ nie dziala nie jem i waga stoi bo tygodniu trace cierpliwosc...

Ja zawsze jak odstawie tabletki to chudnę. A jak biore to mam ogromny apetyt i zawsze wpada coś na plus:O

tak szczerze--ja wlasnie sie czuje tak jak Ty pierwsze wrazenie ze chudne a teraz masakra

ja biore jasmin i wrecz odwrotnie jak jestem na siedmiodniowej przerwie to chce mi sie jesc , a jak je biore to wogole nie mam apetytu.

dzieki ze sie dziewczyny odzywacie wyglada na to ze jak sie ciepnie tabletkami to wtedy sie schudnie a jak sie je bedzie zrec to nic z tego... przynajmniej te co zra dluga jak ja np:o

alinka slonce a ile czasu bierzesz? bo ja 4 lata juz i wlasnie na poczatku mialam takie wrazenie jak Ty

ja 2 lata biore, wczesniej mialam wkladkę założoną.

no ja po 2 latach tez nie narzekalam....

wsztstko sie zaczelo w tym roku tak jakby sie organizm buntowal... i mowil nie dosc przerwa..

no to niewiem , to moze sobie załoz wkladke jak tyjesz po anty.

Ja bylam na Yasmine i przytylam 10 kg! w trakcie brania podejmowalam proby chudniecia, ale jak schudlam 5 kg to po jakims czasie wszystko wrocio, czesto czulam sie taka ociezala... zmieniam teraz na Logest i zobaczymy jak bedzie, mam nadzieje ze lepiej, chociaz mam wrazenie ze przy tabletkach i slabej przemiane materii to marne szanse. W kazdym razie mam teraz przerwe w braniu i od tygodnia jestem na diecie i czuje ze cos ruszylo... poprostu jak teraz wroce na tabletk to bede sie bardzo pilnowac, chociaz meczy mnie to strasznie:(

no to w takim z pewnoscia zapytam o zmiane..chcialabym w koncu trafic na jakiegos kompetentnego ginekologa,ktory zrobi badania hormonalne... jedyne co mnie pociesza,to ze mam faceta holendra...niektorzy jego znajomi po zakonczeniu prokreacyjnej czesci pozycia po prostu poszli sie wysterylizowac..licze ze on tez kiedys to zrobi,jak juz dzieciarow bedzie wystarczajaco...przynajmniej nie bede musiala sie truc do konca zycia :) i moze w koncu utrzymam wage... w sumie jak wspominam,to pierwszy raz w zyciu utylam w okresie dorastania,potem schudlam,wygladalam normalnie.potem zaczelam brac harmonet i zas waga w gore,rozeszlam sie z chlopakiem,odstawilam tabletki,dieta i znowu normalny wyglad...teraz zas yasmin i waga w gore...ja chyba nie moge brac tabletek...

Aha te 10 kg to w ciagu 2 lat

dzieki za rade.. ale chce zajsc w ciaze tak za okolo rok ...a wkladki w takim wypadku gin nie poleca

aha no to co innego.

Ja biorę już 9 lat FEMODEN z przerwą na zajście w ciążę i urodzenie synka. Ogólnie dużo nie przytyłam. Na samym początku trochę i tak już zostało. Teraz po urodzeniu dzidzi, mam do zrzucenia parę kilogramów, ale schudłam już 26 więc mimo że biorę tabletki, dałam rady.

mi pomogła zmiana, i troszke samozaparcia. zarłam przy tabsach na początku okropnie. ale tabsy zmieniłam a ograniczyłam podjadanie. podziałało. waga spadła o 3 a ja czuję sie dużo lepiej, i brzuch nie jest taki nadęty

tak szczerze---ja chyba tez nie:(

no to wszystkop zalezy od organizmu - jedne schudna a drugie nie...

wieeem...to tak jak z nerwami...moja kumpela nic nie je i chudnie,ja wrecz odwrotnie,napycham sie jak swinia... mi przybylo 10 kg w ciagu roku...:(

Mam swoje latka, stosuję plastry i jestem szczupła. Nie zauważyłam, by wpływały na moją wagę, jem co lubię, nie oszczędzam się. Myślę, że organiz reaguje różnie na hormony... nie można uogólniać :)

teraz sobie przypomnialam kiedys gdzies jedna dziewczyna pisala ze bierze tabletki dwuskladnikowe po to zeby ladną sylwetke utrzymać,ale niewiem czy to prawda.musialybyscie sie kogos zapytac

tzn dwufazowe