Pytanie do osób, które brały tylko ŚLUB CYWILNY

Tzn.. jak wygladala ceremonia.. gdzie sie odbyła.. czy w usc , a moze gdzies indziej.. Ubiór.. goście... wesele... itd itp:] widzicie mam problem poniewaz bede brała tylko ślub cywilny.. Mam możliwość organizacji ceremoni w przeslicznym pałacu.. Jednak nie wiem jak to wszystko dobrze poustawiac..bo Jesli bierze sie i koscielny i cywilny.. to goscie jadą do kościoła jest ceremonia a potem orszak weselny podąża za nimi.. (u nas tego nie bedzie bo sama ceremonia bedzie w pałącu... Wiec pytanie: czy mozna zaprosić czesc gości do domu i stamtad wyruszyć?? I jeszcze jedno pytanie.. co myslicie o typowym cywilnym w USC (sami swiadkowie i rodzice..) a wtedy powttórka przed wszystkimi w owym pałacu?

podnoszę

Pierwsze pytanie = Czy Ty bieresz slub dla siebie czy dla gosci???Jesli dla gosci to proponuejj slb jeden i drugi niezpomnij o bialej sukni i welonie...noi oczywiscie zarezerwuj miejsca w ekskluzywnej restauracji... Jelsi dla siebie - zrob to co najbardziej odpowiada Tobie i Twojemu mezczyznie -abyscie zapamietali te przezycie na wszystkie lata ktore sa przed Wami. Ja bralam slub tylko w USC... jestem po slubie juz prawie 30 lat i uwazam swoje malzenstwo za bardzo udane... Najpiekniejszym wspomnieniem ze slubu jest dla mnie podroz posluba - zadecydowalismy oboje ze slub bedzie skromny tylko najblizsi - za to zdecydowalismy sie na piekne miejsce dla podrozy poslubnej... I z tej pozdrozy poslubnej mam wlasnie najpiekniejsze wspomnienia... Pozdrawiam i zycze duzo szvczescia na nowej we dwoje-))

co znaczy ze typowo w urzedzie przysiega ze swiadkami i rodzicami a potem w palacu powtorka?? jaka powtorka?? jednego dnia 2 razy bys chciala slubowac?? nie kumam

lidkajantar.. a mozna wiedziec dokąd pojechaliscie?? Tak moze i 2 razy.. w usc w garsonce..a w pałacu w sukni ślubnej.. Taki kaprys.. przyszedl mi do glowy

i cos takiego mozna zrobic?? urzedniczka 2 razy bedzie wam slub przeprowadzac?? pytalas czy tak mozna? bo ja watpie. jak ja bralam cywilny to w urzedzie przy rejestracji pytala nas pani gdzie chcemy, czy w urzedzie stanu cywilnego czy gdzies indziej. ale nie bylo mowy o 2 razach w 2 dni! i wogole co to za pokazowa...

od razu pokazowa... nie przesadzaj.. Poza tym ta urzedniczka.. to matka mojej najlepszej koleżanki .. Taki zbieg okoliczności po prostu.. Ale ja nie wiem czy tak zrobie.. po prostu cos takiego przyszło mi do głowy.. Chciałabym aby to wszystko tego dnia ładni e wyglądało..

nie mozecie po prostu slubowac w tym palacu? jeden raz? a jak sie skonczy ceremonia to przeniesc sie do innej sali i tam jesc i pic i co tam chcesz? po co kombinowac?

no w 99 % tak bedzie.. ślub w pałacu i wesel również tam.. Tylko macie może ciekawsze rozwiązania sprawy.. sugestie..??

Jezeli palac ma ogrod, mozecie wziac slub na swiezym powietrzu.

upupu

Jeżeli uda się zaprosić urzędnika do pałacu żeby tam złożyć ślubowanie to traktujesz pałac jako kościół i adekwatnie gosci. Jeśli nie, to pałac pełni funkcję miejsca gdzie odbywa się impreza po ślubie, zatem część gości można zaprosić już tam, a część na cywilny. (Kiedyś na cywilnych też byli goście, ale np ci z najbliższej rodziny.)

Gdy jestem w okolicach jakiegoś USC, widzę tam panny młode w sukniach do ślubu. Po co ci garsonka?

akurat w mojej niespełna 10 tys m -cowosci.. takie rzeczy nie maja m-ca;)

m-ca to skrót od "miesiąca", m-sca jest właściwym skrótem od "miejca"

darmowy korektor coś ci nie wyszło. ;P

Ja brałam ślub cywliny. Ogólnie pomysł fajny, jak masz pałac, to super. Nie rozumiem tylko po co dwa śluby. Ja bym wzięła jeden tylko w tym pałacu. Ja bym nie jechała z gośćmi z domu, tylko od razu tam się umówić. Owszem, można by było z rodzicami, świadkami z domu. Ale to już twoja decyzja. Jeśli chcesz z częścią jechać z domu, to jedź :). Co do ubrania, to jeśli to ma być twój jedyny ślub, to raczej zdecyduj się na sukienkę, nie przejmuj się tym, że nie przejdzie, bo potem może ci być przykro. Jeśli jednak chcesz coś skromniej to wybierz jakąś skromniejszą sukienkę, niekoniecznie białą, ani balową, ale jakąś z klasą. Garsonkę odpuść sobie, dla mnie to strój do pracy. ALe co kto woli. Ja zdecydowałabym się, na zrobienie wszystkiego w pałacu, ubrana w ekstra kieckę, imprezę jaką chcesz, tylu gości ilu chcesz :). Co do ciekawszych rozwiązań jest ich całe mnóstwo, poprzeglądaj to forum. Poszukaj, przecież możesz pościągać od tych co biorą ślub kościelny :). A i najważniejsze rób tak jak wam się wymarzyło, nie pod gości, nie pod rodziców, czy innych. Tak jak wy chcecie :).

bierze tylko cywilne sluby. Rob zeby bylo najladniej i najmilej. Pomocniczo mozesz sobie wejsc w neta w fotografow slubnych z roznych krajow, zobaczysz, jak to moze fajnie wygladac

ja wzielabym jeden slub w palacu i to w sukni slubnej, bez zadnego orszaku z domu. nie ma po co przekombinowac.