Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bywalo ze tak mialam

o czym rozmawicie z nowo poznanymi facetami?

Polecane posty

Gość bywalo ze tak mialam

poznalam faceta, niby rozmawiamy, ale na takie tematy, jak minal dzien, co sie wydarzylo, jak stare malzenstwo. brakuje takich temtow, gdzie poznalisbysmy swoja filozofie zycia, wiecie no na takie tematy, zeby sie powypowiadac, podyskutowac.. to jest skazane na niepowodzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ze swoim
gadam non stop o tym jak sie kochamy, jak to bylo jak sie poznalismy co ktor myslalo jak to dobrze ze mamy siebie jak tesknimy.....czasami sie zastnawiam czy on siewkoncu tym nie wyrzyga bo ja zaczynam miec dosc, kazda rozmowa jest o sexie i o naszych uczuciach, kurcze czy to jest normalne/...albo wlasnie o takich normlanych sprawach ajk ci minal dzien tesknilem, bla bla bal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KamilGKS
sory ze wbijam jestem facetem ale wypowiem sie...wiec ja gadam z nowo poznana laska o wszystkim...o szkole o tym co lubi robic jakiej muzy slucha...a moze o naszych wspolnych znjomych jesli takowych mamy...o tym jak jej sie w zyciu uklada...czasem mowie o mojej jakiejs ciekawej historii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podszywam się czasem
Nie jest skazane na niepowodzenie. Zacznij którys z tych tematów, to zobaczysz, czy się Wam rozmowa będzie kleić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywalo ze tak mialam
dzieki za wypowiedzi my nie mamy zadnych wspolnych znajomych. rozawiamy na temat muzyki, filmow, opowiadamy sobie jakies historie, zwlaszcza on, ale czuje, ze cos nietak jak byc powinno, nie wiem. widze, ze jemu tak jak i my zalezy na tej znajomosci, ale te nasze rozmowy sa czasme takie bez polotu, nie s atakie luzne(nie zawsze, ale czesto).nawet nie wiem jak wam to wytlumaczyc, zebyscie zrozumieli co mam na mysli.. mozliwe, ze powodem tego jst, ze znamy sie b.krotko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywalo ze tak mialam
no wlasnie, z niektorymi te tmaty same sie wykluwaja,a nas? jakos tak trudno.. troche tez pewnie przesadzam, bo oczekuje, ze bedziemy rozmawiac tak swobodnie, jakbysmy sie znali 100 lat.., jestem w goracaej wodzie kapana. caly czas lapie kompleksy:O wydaje mi sie, ze to rozmowa ze mna jst jakas bznadziejna, z ejakby poznal ktoras z moich przyjaciolek, znajomych, to by go zauroczyla sswoja inteligencja, rozmowa:O kurwa:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anais nin
ja też czasami tak mam, że nie mam o czym z facetem gadać. ale to zazwyczaj znaczy,że nie pasujemy do siebie. to tak samo jak z normalnymi znajomymi- zjednym można gadać 3 godziny pzrez tel o pierdołach, a z innymy zamienisz 3 słowa o pogodzie i już masz dosyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KamilGKS
hehe spokojnie:Dto normalne ze najpierw jest trudniej gadac swobodnie...ale np mi po 3,4 spotkaniach przychodzi ten luz i gadam o wszystkim i gadam swobodnie jakbysmy sie wiele lat znali...poczekaj a u ciebie tez tak bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podszywam się czasem
Wiesz, na początku zawsze jest o czym gadać. A warto poznac poglądy faceta na pewne kwestie. Może Tobie się wydawało, że te tematy wcześniej same sie wykluwały, a prawda jest taka, że to faceci je inicjowali? :P Ale dobrze się czujesz w jego towazystwie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywalo ze tak mialam
dobrze sie czuje w jego towarzystwie nawet, lubie go i chcialabym go lepiej poznac. o tym tematach, ktore tak same z siebie wychodzily to nie tycza sie facetow, ogolnie znajomych.. wczoraj bylo nasze drugie sptokanie i bylo sympatycznie, wkurzalismy sie na zmaine, ale tak pozytywnie. ogolnie on jest gadula, ja juz mniej:) boje sie tez, ze nie potrafie go zainteresowac soba, ze on niedlugo to odkryje, ze tak naprawde nie mam nic interesujacego do powiedzenia:O lapie jakies dolly i kompleksy:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
heh-ja niedawno odbyłem 3 godzinna rozmowę na temat domniemanego potwora wodnego (który oczywiscie nie istniał) w jeziorku w parku-widzielismy po prostu nurkujaca kaczke czy tam inne ptaszysko wodne i sie z tego historia ułozyła :D wiec-gadac mozna o wszystkim :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podszywam się czasem
Obie łapiemy. Ale to dobrze, że jest rozmowny. A może on nie porusza takich tematów, bo sam ma niewiele do powiedzenia.:P Ale mowie Ci, jak chce sie dalej spotykać, to jest zainteresowany.:) A reszta wyjdzie w praniu. Powodzenia życze.:) Odpowiadając na pyt. z tematu: poznajemy sie, czyli co robisz, czym sie interesujesz, co lubisz itp. Ale jak rozmowa o tym, co sie dzis wydarzylo, jest interesująca, to tylko dobry znak. Poważnie.:) Najważniejsze, żeby było swobodnie i naturalnie, żeby się kleiło - a czasem to wywiad przypomina czy inne przesłuchanie... jeszcze tylko lampą po oczach i gadaj, co masz na sumieniu.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×